Zakaz palenia w miejscach publicznych

Nie zapalisz już w samochodzie, w pracy, urzędzie, pubie i restauracji. A gdzie będziesz mógł sięgnąć po papierosa? W więzieniu i szpitalu psychiatrycznym. Jeszcze w tym roku Sejm może uchwalić przepisy o całkowitym zakazie palenia tytoniu w miejscach publicznych - pisze DZIENNIK.

(...) Również zdaniem wybitnego kulturoznawcy, prof. Zbigniewa Mikołejko z PAN, takie restrykcje to prześladowanie. "Wobec palaczy stosuje się te same mechanizmy prześladowcze, które stosowano wobec czarownic czy Żydów. No bo jak nazwać oskarżenia, że palacze roznoszą choroby, bo wystarczy przejść obok palącego na ulicy i już zachoruje się na raka?" - pyta profesor.

dziennik.pl 5.06.2007 r.