Forum prawne
Dni wolne za święta w sobotę (strona 3)
1 i 3 maja to wolne dni. 1 - czwartek, 3 - sobota, co w takim razie z piątkiem, czy aby nie jest ustawowo wolnym dniem o pracy, jeżeli 3 maja wypada w sobotę, proszę o podpowiedz, bo mam zamiar zwrócić się z tym do pracodawcy
(karle2)
(karle2)
Odpowiedzi w temacie: Dni wolne za święta w sobotę (strona 3) (206)
hej eeww a skad Ty takie info masz, co??? ja jeszcze nic nie wiem ale tez ostatnio do tych barankow nie dzwonilam wiec moze mnie cos ominelo heh. Nie wiem czy ktoras z Was pamieta - pare latek do tylu ( ja pracuje 7 wiec...pamietam :)) jak byly tez jakies Mistrzostwa to tez nam przedluzyli godziny i na nasze pytania odnosnie zaplaty za nadgodziny ktos tam z centrali - pewnie kostek powiedzial, ze jak raz na cztery lata ktos za darmo popracuje to mu sie nic nie stanie...wiec teraz tez sie nie zdziwie....
Powiedzcie dziewczyny co z tym weissem odezwal sie juz czy tez nas zostawil na pastwe losu??
buziaczki paaaa
Powiedzcie dziewczyny co z tym weissem odezwal sie juz czy tez nas zostawil na pastwe losu??
buziaczki paaaa
Dziewczyny ja słyszałam co innego ponoć nie będą wydłużane godziny pracy na ME tak mówił nasz manager ale wiecie jak to jest u nich jak w kalejdoskopie wszystkiego możemy się spodziewać pozdrawiam do usłyszenia
"GÓRA" juz wie o naszym forum....może i dobrze:)Pozdrowionka,buziaczki dziewczynki:)
Hej dziewczyny
Czytałam te wszystkie opowieści o napadach w trójmieście i powiem szczerze,że jestem przerazona i zszokowana całą sytuacją.Firma oczywiście nie podejmuje zadnego stanowiska w tej sprawie,chodzi tu przeciez o nasze bezpieczeństwo a nawet życie. Doszłam do wniosku,że będzie coraz gorzej,chyba czas najwyższy szukać innej pracy.Pozdrawiam Was wszystkie i trzymajmy razem do usłyszenia
Czytałam te wszystkie opowieści o napadach w trójmieście i powiem szczerze,że jestem przerazona i zszokowana całą sytuacją.Firma oczywiście nie podejmuje zadnego stanowiska w tej sprawie,chodzi tu przeciez o nasze bezpieczeństwo a nawet życie. Doszłam do wniosku,że będzie coraz gorzej,chyba czas najwyższy szukać innej pracy.Pozdrawiam Was wszystkie i trzymajmy razem do usłyszenia
i co dziewczynki emocje opadly i jak widze nasze "wspolna" walka tez !!! wiedzialam , ze tak bedzie ...trzymajcie sie pa pa
To pochwal sie Kinia co Ty zrobiłaś w tej sprawie:)?
ja to mysle ze znowu zacznie sie dyskusja kolo 15 sierpnia... a tak z drugiej strony to co z tego ze sobie tu powypisujemy rozne rzeczy? to trzeba dzialac! a przeszkoda jest to ze nie ma jak sie dogadac. na tym forum kazdy jest anonimowy i moze sobie pisac i pisac do bólu... co nie daje zadnego wymiernego efektu niestety :(
Mi się wydaje że problem jest w tym że nikt nie chce sie podpisać swoim nazwiskiem w PIPie. Bo na kontrol to oni na 100% przychodzą, tylko my się obawiamy czy aby to napewno nie ujawnią kto zgłosił skargę:)
kochane ja robilam i to bardzo duzo...te ktore mnie znaja to wiedza , ze ja sie centrali nie boje i mowie im to co mysle!!! pracuje juz w tej firmie pare latek i dobrze wiem co gdzie piszczy...dzwonilam do dzialu kontroli , pisalam e mail'e do kostrubaly, zglaszalam swoje uwagi do managera...a teraz jak wyszla ta afera ze swietami to i do PIPU dzwonilam , do NIKU aaa i nawet do Ministerstwa Pracy ALE MOJE DROGIE KOLEZANKI SAMA SWIATA NIE ZAWOJUJE I odpuszczam :(( wszystkie jestescie madre tutaj na tym forum...kazda popisze to co jej na sercu lezy i tyle...a mi sie juz nie chce i szukam a wlasciwie zaczynam szukac nowej pracy i moje kolezanki z punktu tez....u nas w firmie dobrze nie bedzie - tutaj licza sie tylko klienci i oni a nas maja za nic!!!
pozdrawiam Was cieplutko i powodzonka :)
pozdrawiam Was cieplutko i powodzonka :)
laseczki ja też pisałam,dzwoniłam do zetki,do PIP,do naszego "szanownego"Pana K.,do zdzisia L....prawda jest taka ,że większość z piszących na tym forum czeka aż ktoś załatwi za nich sprawe i czeka na rozwiązanie........smutne to jest ,że nie potrafimy się zjednoczyć ...nasze wypłaty...niecałe 1200 zł...żenada,gdyby nie napiwki od klientów to już dawno bym się zwolniła.....plus tej pracy-napiwki od stałych klientów plus premia za ulotki.....to i tak mało bo w sklepie spożywczym obok "mojego"punktu oferują 2 tyś. na poczatek...pozdrawiam ....
Nie wszystkie punkty mają prowizję za ulotki, a ja nie miałam pensji nawet 1200 zł. Zwolniłam sie i nie żałuję. w żabce płacą 1600 zł netto + premia. Rozglądajcie sie za pracą, bo w tej firmie daleko nie zajdziecie. Buziaki
kochana nie mialas 1200 netto bo taka pensje maja tylko te dziewczyny, ktore przepracowaly w tej glupiej firmie nie mniej jak 7 lat (bynajmniej tak bylo bodajze pod koniec pazdziernika 2007r.,jak pan k. rozdzielal podwyzki) dziewczyny , ktore do pazdziernika przepracowaly do 7 lat w STSie dostaly podwyzke na 1390brutto a te ktore przepracowaly 7lat badz dluzej maja (zeby Cie nie sklamac) 1690 brutto a najlepsze w tym wszystkim jest to , ze laski ktore tyle zarabiaja ukrywaja to przed swoimi kolezankami z punktu - i to jest wlasnie najlepsze bo chcecie sie zjadnoczyc i potrzasnac centrala a nie macie wplywu same na siebie!!!:(( szkoda slow!!! a ja nie wiem boicie sie ze my wam to zabierzemy czy co?????
a z tymi napiwkami od klientow to sie zgodze bo jakby nie oni to bysmy z glodu pozdychaly - zarabiajac tyle co zarabiamy!!!
ale co tam POLSKA BIALO CZERWONI :) kibicuje Polsce wow buziaki
aa wiesz co misia ....faktycznie zaczne sie rozgladac bo na te 4,5 roku to juz mi faktycznie wystraczy tej meczarni pa pa
a z tymi napiwkami od klientow to sie zgodze bo jakby nie oni to bysmy z glodu pozdychaly - zarabiajac tyle co zarabiamy!!!
ale co tam POLSKA BIALO CZERWONI :) kibicuje Polsce wow buziaki
aa wiesz co misia ....faktycznie zaczne sie rozgladac bo na te 4,5 roku to juz mi faktycznie wystraczy tej meczarni pa pa
To super, że gdzieś są klienci co dają napiwki !!! U nas takich nie ma. Każde 10 gr. zabiorą. Fajnie macie z tymi napiwkami.
ja pracuje niecałe dwa lata w naszej "kochanej" firmie i mam dokładnie 1832 zł brutto plus napiwki to nie jest wcale tak żle::)
krysia.....ja akurat mam super koleżanki z punku i nie muszę nic przed Nimi ukrywać:)zjednoczenie według Ciebie oznacza to ,że mam dzwonić po wszystkich punktach w Polsce i mówić dziewczynom że zarabiam ok.1800 brutto????MISIA.....w żabce owszem tyle płacą ,ale zatrudniaja na 1/4 etatu i na 2 zmiany od wczesnego rana do późnego wieczora (chyba do 22)obowizkowe jest podpisanie odpowiedzialności majatkowej a znając Żabkę to kradna tam na umór....Buziaczki
Gdybym miała 1800 to też bym nie narzekała ale widzę że co kraj (miasto) to obyczaj. W każdym województwie mają inaczej. To też jest chamstwo bo to nierówne traktowanie pracowników! Ja pracuję dwa lata i mam 1030zł! Śmieszne, tym bardziej że niecałe 100zł idzie na dojazd miesięczny.Własnie w tym rzecz że nie ma jak się zjednoczyć bo po pierwsze nigdy nie będzie pewności że na przykład wszystkie zastrajkują i się wyłamią. Ale myślę.. Może jeszcze jakiś pomysł przyjdzie mi do głowy-mam nadzieję.
P>L jeżeli pracujesz w Warszawie to się zgodze ....że niby tyle zarabiasz- bo w innych regionach Polski napewno nie !!!Mam wątpliwości ,może ci się cyferki pomyliły?Madzia a skąd ty wiesz na jakiej zasadzie jasteś zatrudniona -widziałaś swoją umowę ?Ja też pracuje ponad rok i mam tyle co ja-ja i nie widziałam swojej umowy -więc...... ?Jedyną zaletą tej pracy jest to ,że pracodawca nad tobą nie stoi masz luż i nie raz klijenci są o.k pozdrawiam
a ja mam pytanie do p. k. bo czytałam tutaj na forum, że "góra" już o nas wie, więc......szanowny panie k., czy w tym roku będą jakieś podwyżki??? teraz chyba powinny być bo przecież takie niespodzianki na tym EURO są , że ho ho i Firma tyle zarabia na klientach - nadmieniam,że to co zarabiam to mi z ledwością na chleb i margarynę wystarcza....może tutaj dostanę jakąś odpowiedź bo jak pisze email'e do pana to echo....więc.....
Ja nie pracuję w żabce, ale takie ogłoszenie wisi w moim mieście. Zwolniłam sie z pracy ponad miesiąc temu i do tej pory nie dostałam jeszcze zaległej umowy, której firma nie może wystawić od lutego zeszłego roku. Za dni dodatkowo przepracowane firma mi nie zapłaciła, a nie miałam kiedy ich odebrać. Teraz jest obowiązek podpisania umowy przed przystąpieniem do pracy, ale nie jak było kiedyś że firma ma na to 7 dni. W STS dwa lata to za mało, nie mają czasu na przysłanie umowy, więc ja dwa lata będę też odsyłała kopię świadectwa pracy.
Tak będą "podwyżki"-bo podniosą minimalną płacę w przyszłym roku. A my dostaniemy od firmy te 100 parę złotych wcześniej żebyśmy myślały że to oni są tacy hojni i nam dają a nie państwo:). Nie no tak nie może być, trzeba do tej Inspekcji w końcu się zgłosić bo ich nawet nie stać na badania dla pracowników bo niektórzy mają nieważne od dwóch lat. Tylko ciekawe skąd mają na te nagrody dla klientów.
oj dziewczyny -ale nam się marzy podwyżka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
rene możeszzapomniećo jakiej kolwiek wypłacie za wczasy -może teraz sie coś zmieniło.Powiedzci emi drogie koleżanki jak to jest z zastępstwami w naszej szanownej firmie -czy my musimy na nie jeżdzić? o ile sobie przypominam nic takiego nie podpisywałam ?
Czy też nie?
/
rene możeszzapomniećo jakiej kolwiek wypłacie za wczasy -może teraz sie coś zmieniło.Powiedzci emi drogie koleżanki jak to jest z zastępstwami w naszej szanownej firmie -czy my musimy na nie jeżdzić? o ile sobie przypominam nic takiego nie podpisywałam ?
Czy też nie?
/
PANIE K........A MAM TEŻ MAŁE PYTANIE KIEDY DOSTANIEMY SWOJE UMOWY ?CHCIEŁABYM ZOBACZYĆ W SUMIE CZY FAKTYCZNIE OPŁACANY JEST ZUS?
Czesc dziewczyny :) Ja rownież pracuje w tej firmie :-] i nie wiem czy cieszyc sie, ze pracuje czy plakac, ze za psie pieniadze! Nie mialabym nic do pracy w swieta, ale za GODZIWE wynagrodzenie !!!! Jak pomysle, ze po to 5 lat studiowalam to mi po prostu żal :( . Wiem jedno, jeśli FIRMA nie wpadnie na pomysl, aby dac nam podwyzki to zmieniam prace-kto to widzial, zeby zarabiac 1000 zl.???? niech sobie szukaja kogos nowego i znow przyuczanie, egzamin itd. Mi sie wydaje, ze podwyzki blokuja nam sami managerowie.
zgadzam sie z Toba Irka! kiedys pytalam w centrali jak to jest z podwyzkami i powiedzieli mi ze to lezy w gestii managera i wg jego uznania... bo w koncu to oni sa najblizej nas - pracownikow. ja tez zaczelam rozgladac sie za nowa praca...
a jeszcze zapomnialam dodac ze jak rozmawialam z menedzerka o podwyzce to odeslala mnie do dyrektora... klasyczna spychologia... az szkoda slow
hej dziewczyny a ja z kolei pytalam dyrektora o podwyzke a on mnie do menadzerki odesla.....i to takie kolko Macieja....bo ona twierdzi ze nie ma "mocy" .szkoda slow!!!! ale dowiedzialam sie ze niektore dziewczyny maja wiecej od nas - tylko nie wiem za co ...chyba za podlizywanie sie !!!
pozdrawiam
pozdrawiam
zgadzam sie z wami dziewczyny!!!!!!!wreszcie zaczynacie dobrze kombinować,popieram eeww,dokladnie tak było z podwyżkami,ewentualnie premiami.....bo takowe też bywały, ale nie dla nas dziewczęta,szukajcie pracy,właściwie to ona na was czeka,nie słyszycie co się dzieje na rynku pracy,dziś już nie jest tak trudno jak 5-6 lat temu.....a zus jest opłacany tylko szkoda ,że nie dostajemy RMUA chociaż raz na kwartał za 3 m-ce ,wystarczy zbiorcze roczne zestawienie,tym musimy się zadowolić (tu)
witam ! niedługo będą musieli dać mam podwyżkę -bo średnia krajowa ma wzrosnąć !!!
Powiedzcie mi dziewczyny jak to jest z zastępstwami -musimy jechać do innych punktów -czy nie ?Umowa zawarta była tylko na dany punkt .-jak to jest?
Powiedzcie mi dziewczyny jak to jest z zastępstwami -musimy jechać do innych punktów -czy nie ?Umowa zawarta była tylko na dany punkt .-jak to jest?
ja Wam powiem jedno na tyle co sie orientuje: NIE MAMY ANI PRAWA ANI OBOWIZAKU JEZDZIC NA ZASTEPSTWA !!!! to ze czasami jedziemy to tylko i wylacznie nasza dobra wola!!! a ci slazacy - niech podwyzki dadza to sie nie beda martwic ze nie maja ludzi do pracy!!! otwieraja nowe punkty - a ja pytam :
PO CO??????????????????????????????????????niech sie zajma tymi punktami ,ktore juz istnieja i o pracownikow ktorych maja.....!!!!
aa co do tej podwyzki to slyszalam ze wkrotce Pomorze ma dostac podwyzki - bo sie masa dziewczyn zwolnila a my ....czekajmy dalej ...pozdro....pa pa
PO CO??????????????????????????????????????niech sie zajma tymi punktami ,ktore juz istnieja i o pracownikow ktorych maja.....!!!!
aa co do tej podwyzki to slyszalam ze wkrotce Pomorze ma dostac podwyzki - bo sie masa dziewczyn zwolnila a my ....czekajmy dalej ...pozdro....pa pa
Podwyżki?????????
Pewnie , dużo dziewczyn się zwalnia -bo poprostu chcą się rozwijać i boją się ,bo corazwięcej świrów się kręci i wiadomo co takiemu do głowy strzeli!!!A lepiej zadbać o te punkty .które już są :wymienić sprzęt (:D naprzykład ,ale dla nich liczy się kasa -mają coraz większą konkurencję
Dobrze wiedzieć z tymi zastępstwami ,bo ni byłam pewna jak to jest ,Bo nieraz manager cię szantarzuje i praktycznie zmusza pozdrawiam pa
Pewnie , dużo dziewczyn się zwalnia -bo poprostu chcą się rozwijać i boją się ,bo corazwięcej świrów się kręci i wiadomo co takiemu do głowy strzeli!!!A lepiej zadbać o te punkty .które już są :wymienić sprzęt (:D naprzykład ,ale dla nich liczy się kasa -mają coraz większą konkurencję
Dobrze wiedzieć z tymi zastępstwami ,bo ni byłam pewna jak to jest ,Bo nieraz manager cię szantarzuje i praktycznie zmusza pozdrawiam pa
Z podwyżkami jest tak, że to nie będą podwyżki. Tylko od 2009 roku podwyższa się stawka krajowa wynagrodzenia. A oni nam dadzą szybciej żebyśmy myślały że to oni są tacy hojni a nie państwo:). Co do nowych punktów-otwierają ich tyle że w tych które już są maleje ruch-bez sensu. Czasem mam wrażenie że wszyscy co tam siedzą w firmie wogóle się nie orientują co i jak można robić żeby polepszyć:)
wiesz co ja-ja... ja takie wrazenie to mam juz od dluzszego czasu...te ich rozne "pomysly", ktore sa nieprzemyslane w roznych sprawach. cos zmieniaja, potem okazuje sie ze bez sensu i wraca sie do starych metod a nam sie robi wode z mozgu... mam tu na mysli np. nasz okres rozliczeniowy... pamietacie jak w styczniu przyslali maila ze trwa 4 miesiace? czyli od stycznia do konca kwietnia, potem od maja do konca sierpnia itd.? bo w maju okazalo sie ze trwa 3 miesiace.... a co do podwyzek to mysle ze nic z tego nie bedzie konkretnego. rzuca nam jakies ochlapy, zeby zamknac nam buzie na jakis czas i tyle, jak ostatnio. normalnie az rece opadaja. i narzekaja ze ruch spada, klienci odchodza do konkurencji itd. ja sie wcale nie dziwie, bo przeciez ci co graja widza co sie dzieje, jak firma traktuje swoich pracownikow, w jakich warunkach pracujemy, itd. a wiadomo ze zadowolony pracownik to zadowolony klient...
Macie dziewczyny rację ,zamast usprawniać pracę oni tylko komplikują .A kilijent też ma oczy i widzi i tylko się nabija -bo nieraz na jednym klijencie potrafi komputer się i dwa razy zawiesić ,albo drukarka zaciąć ....ale oni to mają gdzieś -chociaż ostatnio i informatycy i ci z kontroli sa bardzo mili -nie wiem czy ktoś im coś dolał do herbaty ?-szok.
Tak eeww pamiętam jak nam namieszali z tym okresem rozliczeniowym ,takich rzeczy jest całe mnustwo -oni chyba sądzą ,że my mamy tylko kusry przed oczami -czy jak w/g nich na niczym się nie znamy ,ważne że menagerowie mają nowe auta ...............itp.
pozdrawiam pa!!!!
Tak eeww pamiętam jak nam namieszali z tym okresem rozliczeniowym ,takich rzeczy jest całe mnustwo -oni chyba sądzą ,że my mamy tylko kusry przed oczami -czy jak w/g nich na niczym się nie znamy ,ważne że menagerowie mają nowe auta ...............itp.
pozdrawiam pa!!!!
No pewnie że klienci widzą-a do tego nawet mówią że mamy niższe kursy niż konkurencja:). Ale góra nie pyta nas o zdanie więc skąd mają wiedzieć dlaczego tracą klientów. Nie wiedzą najprostszych spraw a do tego nawet nie znają przepisów prawa pracy. No a najśmieszniejsze że oni nawet nie widzą że ludzie i klienci się z nich po prostu śmieją:)
ja-ja pewnie klijenci nawet porównują kursy -z konkórencją i idą tam gdzie lepsze -ale ja to rozumiem -ja też bym poszła gdzie wyższe albo gdzie wogóle są ,bo u nas niektóre kórsy są wstrzymywane do ostatniej minuty
Ale o to niech się góra martwi cóż my możemy my ich nie ustalamy :)
Ale o to niech się góra martwi cóż my możemy my ich nie ustalamy :)
przepraszam za błąd konkurencją moja córka mnie zagadała
Witam Dziewczęta:)
Wiecie co doszły mnie słuchy, o zmianach u nas w punktach.......Niestety nic na lepsze....
Mają dojść automaty do gry, i jakieś gonitwy konne.....Jestem tak wkur.....że nie macie pojęcia
Dodatkowa praca, użeranie się z chołotą i ciekawe chociaż czy więcej nam zapłaca???
Pozdrawiam papa:)
Wiecie co doszły mnie słuchy, o zmianach u nas w punktach.......Niestety nic na lepsze....
Mają dojść automaty do gry, i jakieś gonitwy konne.....Jestem tak wkur.....że nie macie pojęcia
Dodatkowa praca, użeranie się z chołotą i ciekawe chociaż czy więcej nam zapłaca???
Pozdrawiam papa:)
to bedzie konkretny argument do podwyzek... ja na pewno nie odpuszcze
Witam!!!:)A to dopiero nowiny-to niby jeczsze niech do tych atrakcji (automaty)dodadzą piwko to może napiwki będą większe (:P).Po co takie rzeczy nam .Ja rozumiem lipiec jest fatalny ,mały ruch bo nie ma w co grać to wymyślili sobie automaty tzn. wiem od dziewczyn z konkurencji totolotek,że u nich ma coś takiego być ,ale u nas ???????Ja sobie tego nie wyobrażam!!!!!!:)pozdrawiam
Niech dadzą-ja napewno wyłącze w nim głos żeby nie brzdękało cały dzień:D
Wydaje mi się, że robią się tu z igły-widły. Moim zdaniem automatów nie wstawią. Są one np. w Milenium i Totolotku, ale to są punkty działające na zasadzie ajencji. Wstawiane są przez firmy, które biorą jakiś tam procent. Wiem, bo miałam kiedyś knajpę i tak to się właśnie odbywa. U nas po prostu nie dałoby się tego kontrolować, bo ktoś z centrali musiałby jeździć i rozliczać te automaty razem z tym co wstawia te automaty. No chyba, że nasi kupiliby sami automaty w co wątpię. Za dużo z tym wszystkim mieliby zachodu.
W sumie fajnie byłoby gdyby dali coś więcej kasy, bo u nas to nawet napiwków nie ma, ale i pracy nie ma zbyt dużo. Tylko te godziny. Cały dzień zapieprzony.
Ale z innej strony to nie ma problemu z urlopem, czy wolnym jak się potrzebuje. Gdzie indziej. no nie czarujmy się, nie tak łatwo doprosić się o wolne. Nikt nas non stop nie pogania, nie wydzierają się nad nami. Moim zdaniem nie jest tak źle. Da się żyć. Wszystko ma swoje dobre izłe strony.
A swoją drogą ciekawe co z sierpniem. Będziemy pracować, cy też nie?
Pozdro Dziewczyny !!! Trzymajcie się !!!
W sumie fajnie byłoby gdyby dali coś więcej kasy, bo u nas to nawet napiwków nie ma, ale i pracy nie ma zbyt dużo. Tylko te godziny. Cały dzień zapieprzony.
Ale z innej strony to nie ma problemu z urlopem, czy wolnym jak się potrzebuje. Gdzie indziej. no nie czarujmy się, nie tak łatwo doprosić się o wolne. Nikt nas non stop nie pogania, nie wydzierają się nad nami. Moim zdaniem nie jest tak źle. Da się żyć. Wszystko ma swoje dobre izłe strony.
A swoją drogą ciekawe co z sierpniem. Będziemy pracować, cy też nie?
Pozdro Dziewczyny !!! Trzymajcie się !!!
Oczywiście że nie mamy źle jeśli chodzi o pracę-co niektórzy nawet tego nie doceniają i nie chce im się nawet robić tego co powinni (np. wpisywanie poczty). Mi sie praca podoba. Tylko wiadomo ze jest teraz "zadyma" bo wszystko idzie w góre i każdy chciałby podwyżki-nie tylko u nas ale w różnych firmach. Bo jak tu wyżyć za takie grosze..
jestem tego samego zdania co ja-ja. ogolnie praca sama w sobie nie jest najgorsza. wiadomo ze czasem jest gorszy dzien i mam ochote po prostu wstac i stamtad wyjsc ale wszedzie tak jest, w kazdym miejscu. ale mimo wszytko uwazam ze zarabiamy stanowczo za malo... przeciez to MY odwalamy cala, najczarniejsza robote! ale tak juz niestety jest ze szeregowy pracownik ma najgorzej, mimo tego ze robi najwiecej...
czesc dziewczyny,własnie trafiłam na to forum i widze ze cos sie dzieje:)wiecie cos na temat podwyzek??czy wogóle jakies dostaniemy?
JUZ DAWNO SIE DZIEJE KOBIETO!!! NA JAKIM SWIECIE ZYJESZ? HMM..ALE PEWNIE NIC NIE ROBISZ ZEBY POPRAWIC WARUNKI W PRACY, WIEC SKAD MASZ WIEDZIEC ZE CO NIEKTORZY JUZ OD DAWNA NAD TYM PRACUJA !!!!
OTWORZ OCZY!!
OTWORZ OCZY!!
pracują pisząc na forum???ja nie szukam pomocy w internecie,tylko jak mam problem to sama go rozwiazuje,a zreszta nie musze sie tłumaczyć .....Pozdro
:):):):)
wow!!!!! znalazłaś emotikony!!!! BRAWO!!!!
o widze mała zadymka na forum:)
No właściwie piszemy i co... Z jednej strony koleżanka rację ma.. Może i ktoś coś robi ale co to da jak się robi samemu. Ja szczerze to nie mam jakoś narazie pomysłu co by można zrobić razem i żeby wszystkie to zrobiły. Ale gdyby ktoś miał jakiś konkretny i rozsądny pomysł to jestem chętna
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?