Forum prawne

5 lat płacenia alimentów - czy mnie to dotyczy ?

Złożyłem pozew o rozwód z winy żony. Po 6 latach - tak po 6 latach chodzenia po sądach sędzina zawyrokowała, że winę za rozpad małeństwa ponoszą obie strony. Czy w takim wypadku mam obowiązek płacenia alimentów, bo sąd mi je zasądził, przez 5 lat ( jeżeli nie wniesie wniosku o przedłużenie), czy do końca jej żywota, bo ja chcę jeszcze pożyć i pocieszyć się życiem mimo, że mam już 50 lat. Uważajcie panowie, bo na drugi dzień po rozmowie o rozwodzie staniecie się katami i najgorszymi mężami, bo od miłości do nienawiści jest tak mały krok. Pamiętajcie też, że jeżeli tylko dzieci ( nawet jak u mnie, już dorosłe i mające swoje rodziny) będą zeznawały na waszą korzyść, to sąd to może nie brać pod uwagę, bo może dojść do wniosku, że dzieci są przez was przekupione. Musicie mieć innych wiarygodnych świadków. Powodzenia i dziękuję za odpowiedź, kobietom również, bo nie straciłem do nich wiary. Jeżeli mogę prosić o przekazanie odpowiedzi na email to byłbym bardzo wdzięczny - neptun777@poczta.fm

2006.2.11 23:12:28

Odpowiedzi w temacie: 5 lat płacenia alimentów - czy mnie to dotyczy ? (1)

Wg. art. 60 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia (czyli "współwinny") i który znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka rozwiedzionego dostarczania środków utrzymania w zakresie odpowiadającym usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego (Pana żona) oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego (Pan). Obowiązek dostarczania środków utrzymania małżonkowi rozwiedzionemu wygasa w razie zawarcia przez tego małżonka nowego małżeństwa (chodzi tu o małżeństwo cywilne). Jednakże gdy zobowiązanym jest małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za winnego rozkładu pożycia, obowiązek ten wygasa także z upływem pięciu lat od orzeczenia rozwodu, chyba że ze względu na wyjątkowe okoliczności sąd, na żądanie uprawnionego, przedłuży wymieniony termin pięcioletni. Z artykułu tego wynikają następujące kwestie. Pana była żona, o ile znajduje się w niedostatku, jest uprawniona do świadczenia alimentacyjnego od Pana, ale tylko w wysokości proporcjonalnej do Pana możliwości zarobkowych i majątkowych. Mówiąc jaśniej, w razie zmiany (pogorszenia) Pana sytuacji materialnej lub "wyjścia" Pana żony z niedostatku, jest Pan uprawniony do złożenia do Sądu wniosku o zmianę wysokości świadczenia alimentacyjnego bądź całkowite uchylenie tego obowiązku (w razie drastycznej zmiany Państwa sytuacji finansowej, Pan także może żądać od żony alimentów dla siebie). Osoba będąca w niedostatku to taka, która własnymi siłami nie jest w stanie zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb w całości lub w części. Jeżeli Pana żona, może podjąć pracę to świadczenie alimentacyjne przysługują jej tylko przez czas niezbędny do znalezienia pracy. Pana rozwód został orzeczony z winy zarówno Pana, jak i Pana żony. W związku z powyższym, Pana obowiązek alimentacyjny nie jest ograniczony pięcioletnim okresem. Mam nadzieję, że choć trochę wyjaśniłam Pana wątpliwości.

2006.2.14 1:10:29

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika