Czy można kogoś podsłuchiwać i nagrywać?

Temat afery taśmowej w mediach, skłonił mnie do opisania podsłuchów czy też nagrań z punktu widzenia ich legalności.

Czy możemy legalnie podsłuchiwać innych?

Niestety nie.

Podsłuchiwanie oraz nagrywanie rozmów bez wiedzy i zgody osób rejestrowanych jest zasadniczo nielegalne. Prawo przewiduje dwa rodzaje legalnych podsłuchów – procesowy i podejmowany w ramach czynności operacyjno-rozpoznawczych.

Podsłuch i nagrywanie w ramach postępowania karnego stosowane są z inicjatywy prokuratury w celu wykrycia i uzyskania dowodów dla toczącego się postępowania lub zapobieżenia popełnieniu nowego przestępstwa. Może być stosowany w przypadku najcięższych czynów – m. in. zabójstwa, handlu ludźmi, uprowadzenia, okupu, uprowadzenia statku czy samolotu, szpiegostwa i zorganizowanej grupy przestępczej.

Porady prawne

Do podsłuchu w toku czynności operacyjno-rozpoznawczych upoważnione są wyłącznie określone organy – Policja, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencja Wywiadu, Straż Graniczna, Służba Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służba Wywiadu Wojskowego i Centralne Biuro Antykorupcyjne. Może on być podejmowany w celu rozpoznawania, zapobiegania i wykrywania przestępstw i wykroczeń.

Poza tymi przypadkami podsłuchiwanie i utrwalanie rozmów jest zasadniczo nielegalne.

Co z detektywami?

Możliwość podsłuchiwania i nagrywania rozmów przez licencjonowanych detektywów była zasadniczo możliwa do 2013 roku. Wtedy zapadło orzeczenie Sądu Najwyższego (I KZP 17/2013) wyjaśniające, iż detektywi nie mogą w swojej działalności uzyskiwać dowodów podejmując czynności przeznaczone (i tak wyjątkowo) dla innych organów.

Jaka grozi za podłuchowanie kara?

267 k.k.

§ 1.Kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie, 

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. 

§ 2. Tej samej karze podlega, kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do całości lub części systemu informatycznego. 

§ 3.Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym albo innym urządzeniem lub oprogramowaniem

Jak więc wynika z powyższego zakładanie i korzystanie z urządzenia podsłuchowego podlega karze grzywny, ograniczenia wolności czy też pozbawienia wolności do lat dwóch. Ściganie ma miejsce na wniosek pokrzywdzonego.

Nagrywany może także podjąć próbę ochrony z punktu widzenia jego dóbr osobistych (czci, dobreo imienia).

Czy mogę wykorzystać nagrania w postępowaniu sądowym?

Jeśli nagranie jest zrobione legalnie – za zgodą i widzą nagrywanego – nie ma przeszkód aby zostało ono wykorzystane w postępowaniu sądowym. Gdyby natomiast nagranie dokonane zostało nielegalnie, sąd powinien odmówić dopuszczenia dowodu.

W takich obydwu okolicznościach to sąd jednak decyduje o dopuszczeniu takiego dowodu do materiału postępowania.

(pg)


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • Ja 2020-10-24 17:18:59

    Moge nagrywac Kk przewidzial wszystko nie pamietam jaki art. Ale jezeli nagram kogos uzyskujac dowody w swojej sprawie to nie lamie prawa z tym ze nie moge tego upubliczniac ,tylko jako dowody w sadzie, jezeli wvtrakcie rozmowy ktos mowi o np. Zyciu prywatnym ,czy nagrywam osoby trzecie to nie mozna,

  • Tomek 2018-04-14 13:24:11

    Nie wiem, czy można, ale to fajna zabawa. :D Ja dla własnego użytku kupiłem guzik szpiegowski (kto by pomyślał, że są takie gadżety) gospy.pl/mini-kamery/guzik-szpiegowski-g-007/ i czuję się jak agent 007. :>

  • Beata 2017-01-26 17:23:17

    267 k.k. nic nie mówi jednak o nagrywaniu informacji osoby uprawnionej. Czyli wynika z tego, że można jednak nagrywać własną rozmowę z kimś i nie trzeba posiadać na to zgody tej drugiej osoby... Inna kwestia to rozpowszechnianie tego nagrania.

  • Komandor2 2016-07-06 11:38:58

    Sądzę ,że nie ! Miałem taką sytuację w mojej rodzinie , gdzie młoda osoba ( aby błysnąć i sie wykazać ) nagrała sprzeczkę między dwoma osobami . Na dodatek tego ...rozpowszechniała to do swoich egoistycznych celów aby kogoś " zniszczyć i upodlić " . Nadal niewiemy co z tą osobą zrobić.

  • rotfl69 2016-06-30 22:07:55

    Dziwne, jakim zatem prawem jest monitoring skoro nie jest on zakladany przez w/w instytucje? Co to jest urzadzenie podsluchowe? To sie tez kloci z wykoladnia przez jedna z firm mowiaca ze jesli jest sie uczestnikiem jakiejs rozmowy dialogu wowczas nagrywanie jest mozliwe i zgodne z prawem nawet bez pytania o zgode i informowania 2 giej strony. Zatem z tej interpretacji wynika ze videorejestratory w samochodach to urzadzenia nielegalne, wszelkie urzadzenia asystujace w samochodach tez bo przetwarzaja obraz Inna sprawa jesli montujemy urzadzenie nagrywajace (nie podsluchowe!!!) komus a nie jestesmy czynnym uczestnikiem danego zdarzenia rozmowy dialogu itp. Wtedy sprawa juz nie jest tak jednoznaczna. Technika poszla tak naprzod ze niestety ustawodawca/prawodawca za nia nie nadaza. Dyktafony czy urzadzenia rejestrujace sa w kazdym telefonie komorkowym. Zatem uzywanie telefonu to uzywanie urzadzenia podsluchowego i jest zabronione? Nie bardzo... Idac za minister od drog Bienkowska mozna powiedziec Sorry takie mamy prawo. I jego slabosc zostala obnazona. M.in. dzieki takiemu prawu panstwo polskie istnieje tylko teoretycznie

  • Alina 2016-06-30 21:06:14

    A czy ja mogę nagrać moja rozmowę z bankowcem w banku bez jego zgody? Czy tylko za jego zgodą ?

  • PPHUEDMAR 2016-06-30 19:49:49

    Wszystko cacy, tyle że nagrywanie osób publicznych podczas wykonywania ich obowiązków służbowych nie jest nielegalne. Skoro nagrywani w aferze podsłuchowej płacili za obiadki służbowymi pieniędzmi, czyli nas podatników, to w myśl przepisów wykonywali obowiązki służbowe. Tak więc ich rozmowy podczas takiego obiadku również miały, a przynajmniej powinny mieć charakter służbowy. Odwracanie kota ogonem i podnoszenie larum o nielegalnych podsłuchach i nagraniach podczas służbowych spotkań to mącenie wody. Jeżeli rozmowy miały mieć charakter służbowy poufny, czy wręcz tajny, to takich rozmów nie przeprowadza się w publicznych lokalach. Przecież to samo w sobie powinno być przyczynkiem do wyciągnięcia konsekwencji o naruszeniu tajemnicy, ale wyciągnięte wobec tych polityków, a nie kozłów ofiarnych.

  • Tadeusz 2016-06-30 17:21:05

    Ależ aby była kara to musi być społeczna szkodliwość czynu, bez niej nie ma za co karać. A w przypadku sławnych ostatnio podsłuchów to czyn był społecznie pożyteczny - skoro ujawnił tak rozległe czyny wyglądające na zdrady Państwa i dyplomatyczne oraz inne degeneracje - to ma przestępstwa a wręcz zasługa ze względu na społeczną pożyteczność (a nie szkodliwość). Podobnie jak sfilmowanie złodzieja podczas kradzerzy. Poza tym jak udowodnić cokolwiek naczelnym władzom skoro nigdy nie wyrażają zgodny na żadne czynności.

  • wuzet 2016-06-27 13:04:26

    Tak, moim zdaniem są takie sytuacje, choćby w celu ujawnienia znęcania sie nad dziećmi czy ich seksualnego wykorzystywania. Uznanie takich nagrań (bardzo często stanowiących jedyny dowód) za nielegalne to idiotyzm i kompromitacja wymiaru sprawiedliwości. wuzet


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika