Palenie opon, petardy i zatrzymywanie pociągów – nie tego potrzebuje Polska

Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan stanowczo protestuje przeciwko łamaniu zasad dialogu społecznego przez związki zawodowe. Najpierw okupacja budynku ministerstwa pracy, potem palenie opon i rzucanie petard, teraz eskalacja protestów kolejarzy, którzy jak za dawnych czasów wstrzymują ruch pociągów w obronie uprawnień części pracowników PKP - to jest próba siłowego narzucenia swojej woli przez mniejszość. 

Wymuszanie kolejnych ustępstw w tak fundamentalnej dla polskiego społeczeństwa i polskiej gospodarki ustawie o emeryturach pomostowych ulicznymi ekscesami oznacza skrajną nieodpowiedzialność związków zawodowych i działanie na szkodę wszystkich obywateli.
Nie jest prawdą, że projekt nie był wystarczająco konsultowany ze związkami zawodowymi. Prace nad projektem ustawy trwają od ponad siedmiu lat. Nie jest prawdą, że związkowcy prezentują zdanie większości, skoro dziś na wcześniejsze emerytury blisko 1,2 mln uprawnionych składa się pozostałe 12 milionów pracowników. Nie jest prawdą, że szczęściem dla pracowników jest prawo do wcześniejszej, a więc niższej emerytury. Jedyną gwarancją dobrobytu polskich rodzin jest praca i o to powinni zabiegać związkowcy wspólnie z pracodawcami. W Polsce pracuje zaledwie 28% osób w wieku 55 . To jest prawdziwy problem do rozwiązania, a nie zabieganie o to, jak wypchnąć z rynku pracy największą grupę osób.
Nie można domagać się dialogu społecznego paląc opony, rzucając petardami i głosząc nieprawdziwe fakty. Takie zachowanie rujnuje dialog społeczny i to w sytuacji, kiedy potrzebujemy wspólnego działania wszystkich partnerów społecznych i rządu, by zapobiec w Polsce skutkom kryzysu finansowego w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej. Ciągle mamy na to szanse. Debatując na ulicy, zatrzymując pociągi - szanse te tracimy.

Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan

Warszawa, 6 listopada 2008 r. 

A.J.
Zespół e-prawnik.pl