Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
Zgodnie z artykułem 57 prawa bankowego w razie śmierci posiadacza rachunków oszczędnościowych, bank jest obowiązany wypłacić z tych rachunków kwotę wydatkowaną na koszty pogrzebu posiadacza rachunku - osobie, która przedstawi rachunki stwierdzające wysokość poniesionych przez nią wydatków - w wysokości nie przekraczającej kosztów urządzenia pogrzebu zgodnie ze zwyczajami przyjętymi w danym środowisku. Skoro koszty pogrzebu pokrywane są w takim przypadku ze środków zgromadzonych przez zmarłego, to powinny być one dostosowane do środowiska zmarłego- jeżeli jednym z takich zwyczajów jest urządzenie stypy, to koszt takiej stypy zalicza się do kosztów pogrzebu.Trudno wywodzić, aby powyższy przepis upoważniał bank do ingerowania w sytuację tej osoby, a tym samym bank nie ma upoważnienia do badania czy dany wydatek stanowił koszt pogrzebu czy nie. Jeżeli bank miałby uzasadnione podejrzenia, że nie, to powinien złożyć odpwiednią kwotę do depozytu sądowego, aby nie narazić się na ewentualną zwłokę. Co do zasady jednak bank jest zobowiązany do wypłaty środków. Bank ponosi ryzyko wypłaty kosztów pogrzebu w wysokości przewyższającej koszty urządzenia pogrzebu zgodnie ze zwyczajami przyjętymi w danym środowisku (spadkobiercy posiadacza rachunku mogą teoretycznie dochodzić od banku zwrotu kwoty wypłaconej z naruszeniem powyższej reguły). SN kilkakrotnie podkreślił, że bank jest zobowiązany do wyłacenia kosztów postawienia nagrobka, a zatem należy przyjąć, że tym bardziej kosztów np. trumny. Oznacza to, że art. 57 prawa bankowego nakłada obowiązek wypłaty kosztów pogrzebu. Żaden przepis wewnętrzny, żaden regulamin itp. nie zwalniają banku z takiego obowiązku. Fakt, że za trumnę zapłaci ktoś inny (np. ZUS) także nie zwalnia banku z takiego obowiązku, a może jedynie skutkować ewentualą odpowiedzialnością prawną osoby, która nadużyła prawa, jeżeli tak rzeczywiście się stało.
Zobacz: Zasiłek pogrzebowy