Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
Z przedstawionej sytuacji wynika, że faktycznie mieszkanie jest wyłączną własnością żony. Podstawową przyczyną tego stanu rzeczy jest wprowadzenie przez małżonków rozdzielności majątkowej. Do tego dochodzi fakt, iż w akcie notarialnym jako właściciela jest oznaczona tylko żona oraz zawarcie przez nią umowy kredytu.
Gdyby małżonków obowiązywała wspólność majątkowa, a mieszkanie było zakupione w głównej mierze za środki z kredytu, to byłoby wspólną własnością małżonków. Nawet, gdyby w akcie notarialnym uwidoczniona była wyłącznie żona.
Niestety w obecnej sytuacji należałoby postarać się o jak najwięcej dowodów świadczących o tym, że kredyt mieszkaniowy jest spłacany także przez męża. Nie zmieni to kwestii własności nieruchomości lokalowej, ale może pozwolić na odzyskanie wyłożonych na spłatę mieszkania środków. Można bowiem w tym przypadku mówić o nakładach z majątku osobistego męża na majątek osobisty żony. Zwrotu takich nakładów można dochodzić tylko w drodze procesu, w szczególności nie może to być w ramach podziału majątku wspólnego małżonków. Oczywiście nie jest też wykluczone po prostu zaprzestanie spłacania kredytu zaciągniętego przez żonę.
Natomiast przedmioty znajdujące się w mieszkaniu (sprzęt agd, rtv) są osobnymi przedmiotami własności. Każdy z poszczególnych przedmiotów należy do tego z małżonków, które je nabył za swoje środki. Jeśli małżonkowie nabyli jakąś rzecz wspólnie, to stali się je współwłaścicielami w częściach ułamkowych.
Policja nie ma w tym przypadku uprawnień, by wyrzucić męża z mieszkania. Konieczne jest złożenie przez żonę do sądu pozwu o eksmisję. Może się też zdarzyć, że zostaną zmienione w mieszkaniu zamki. Także mąż nie będzie mógł wykorzystać w tej sytuacji policji, by dostać się do mieszkania. Mąż będzie mógł jednak złożyć do sądu pozew o przywrócenie posiadania; jest to postępowanie szybsze niż to, które może wszcząć żona.