Roszczenie zwrotne współwłaściciela
Pytanie:
"Rozwód między mną a żoną nastąpił w maju tego roku. Od chwili naszego rozejścia się do dnia dzisiejszego tj. ok. 2 lat, nie nastąpił podział majątku wspólnego. Od w/w czasu była żona nie wnosi żadnych opłat ponoszonych na wspólną działkę rekreacyjną (wraz z domkiem). Ja płacę regularnie połowę stosownych sum i ślę wyjaśnienia do wszystkich instytucji. Pomimo tego na mój adres kierowane są upomnienia i grożby egzekucji za nie zapłacone sumy w części przypadającej na byłą żonę. Prosiłbym o informację odnośnie dalszego postępowania."
Odpowiedź prawnika: Roszczenie zwrotne współwłaściciela
Jeżeli pomiędzy Państwem istniała w czasie trwania małżeństwa wspólnota majątkowa małżeńska ustawowa, to do chwili orzeczenia rozwodu czyli do chwili ustania tej wspólnoty nie mógł być dokonany podział majątku wspólnego. W tym czasie (do rozwodu) wspólnie posiadali Państwo działkę rekreacyjną. Koszty związane z posiadaniem tej działki powinni Państwo uiszczać wspólnie, z majątku wspólnego. Byli Panstwo bowiem zobowiązani solidarnie, co oznacza, że wierzyciele mogli kierować swe roszczenia zarówno przeciwko Państwu wspólnie, jak i tylko przeciwko Panu jak i tylko przeciwko Pańskiej byłej małżonce. Z racji tego, że działka jest przedmiotem współwłasności zobowiązani do ponoszenia kosztów związanych z jej utrzymaniem są Państwo wspólnie. Jeżeli jednak wierzyciel skieruje swe roszczenie tylko przeciwko Panu, zobowiązany jest Pan do uiszczenia całego zobowiązania. W takim przypadku przysługuje Panu roszczenie regresowe do współwłaściciela o zwrot odpowiedniej części spełnionego przez Pana świadczenia. Oznacza to, że jeżeli zaspokoi Pan wierzycieli, będzie Panu przysługiwało roszczenie zwrotne do byłej żony. Może więc Pan spłacić wszystkie należności związane z przedmiotem współwłasności, a następnie wystąpić do byłej żony o zwrot odpowiedniej części spełnionego świadczenia.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?