Ścięcie drzewa z sąsiedniej działki

Odpowiedź prawnika: Ścięcie drzewa z sąsiedniej działki

Przedstawiona sprawa należy do zakresu prawa sąsiedzkiego, można też w jej ramach rozważyć kwestię immisji. Wśród zasad prawa sąsiedzkiego można wymienić następujące: 

• Właścicielowi nie wolno dokonywać robót ziemnych w taki sposób, żeby to groziło nieruchomościom sąsiednim utratą oparcia.  
• Owoce opadłe z drzewa lub krzewu na grunt sąsiedni stanowią jego pożytki. Przepisu tego nie stosuje się, gdy grunt sąsiedni jest przeznaczony na użytek publiczny.  
• Właściciel gruntu może wejść na grunt sąsiedni w celu usunięcia zwieszających się z jego drzew gałęzi lub owoców. Właściciel sąsiedniego gruntu może jednak żądać naprawienia wynikłej stąd szkody.  
• Właściciel gruntu może obciąć i zachować dla siebie korzenie przechodzące z sąsiedniego gruntu. To samo dotyczy gałęzi i owoców zwieszających się z sąsiedniego gruntu; jednakże w wypadku takim właściciel powinien uprzednio wyznaczyć sąsiadowi odpowiedni termin do ich usunięcia.  

Z zasad prawa sąsiedzkiego trudno wyciągnąć wniosek, by mógł Pan żądać usunięcia drzewa. Jest ono częścią składową nieruchomości należącej do sąsiada i sąsiad może nim w powyższych granicach swobodnie dysponować.  

Natomiast zgodnie z art. 144 kodeksu cywilnego właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych (immisje). 

Nie wiemy dlaczego drzewo miałoby zakłócać budowę czy jej zagrażać. Drzewo rosnące przy granicy nieruchomości może np. powodować immisje polegające na nadmiernym zacienieniu działki sąsiedniej. Trudno więc jednoznacznie stwierdzić, czy może Pan żądać usunięcia drzewa. Jeśli w ogóle przyjąć taka możliwość, musiałby Pan powołać się na immisje i udowodnić, że drzewo rosnące na granicy ponad przeciętną miarę zakłóca Panu korzystanie z nieruchomości.