Śmierć jednosobowego wspólnika i członka zarządu
Pytanie:
"Jednoosobowy właściciel spółki z o.o. umarł. Co zrobić by spadkobiercy mogli przejąc zarząd w spółce nie czekając na orzeczenie sądu w sprawie spadku, które trwa normalnie 3-4 miesiące, albo w dobrym przypadku 1-2 miesiące? Firma obecnie nie ma zarządu (zarząd był jednoosobowy) ani pełnomocników."
Odpowiedź prawnika: Śmierć jednosobowego wspólnika i członka zarządu
Umowa spółki może ograniczyć lub wyłączyć wstąpienie do spółki spadkobierców na miejsce zmarłego wspólnika. Jeśli umowa nie zawiera takiego postanowienia, wtedy w prawa zmarłego właściciela – wspólnika wchodzą spadkobiercy. Jeżeli według umowy spółki wspólnik mógł mieć tylko jeden udział, udział ten może być podzielony między spadkobierców, chyba że umowa spółki wyłącza lub ogranicza w określony sposób podział tego udziału między spadkobierców.
Współuprawnieni z udziału lub udziałów, którymi są spadkobiercy wykonują swoje prawa w spółce przez wspólnego przedstawiciela; za świadczenia związane z udziałem odpowiadają solidarnie. Ustanowienie wspólnego przedstawiciela powinno nastąpić na piśmie pod rygorem nieważności. Warunkiem funkcjonowania spółki jest ustanowienie pełnomocnika, który działał będzie za spadkobierców. Obowiązkiem jego będzie powołanie zarządu.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?