Wniosek o przesunięcie terminu rozprawy

Odpowiedź prawnika: Wniosek o przesunięcie terminu rozprawy

Przestępstwo znęcania się jest przestępstwem publicznoskargowym. Oznacza to, że jest prowadzone przez prokuratora i jest ścigane z urzędu. Pokrzywdzona osoba nie musi być obecna podczas rozprawy. W rzeczywistości jednak taka obecność może się okazać niezbędna. Pokrzywdzony w tego typu sprawach jest przesłuchiwany w charakterze świadka. Status pokrzywdzonego wynika w tym przypadku z sytuacji naruszenia dobra prawnego (zdrowie fizyczne i psychiczne) przez przestępstwo.

Pokrzywdzony może wystąpić w procesie w różnych rolach. Może wystąpić w tym przypadku w roli oskarżyciela posiłkowego czy powoda cywilnego jeśli doszło do powstania szkody wywołanej bezpośrednio popełnionym przestępstwem. Może także aż do zakończenia pierwszego przesłuchania, gdy nie wytoczono powództwa cywilnego, złożyć wniosek o naprawienie szkody. Jeżeli nie wniesiono jeszcze aktu oskarżenia to właściwym organem jest prokurator. On bowiem jest gospodarzem postępowania przygotowawczego.

Z treści jednak zapytania można wywnioskować, że chodzi raczej o sytuację, gdy został wniesiony akt oskarżenia a nie doszło jeszcze do wyznaczenia rozprawy. O przesłaniu aktu oskarżenia do sądu prokurator zawiadamia pokrzywdzonego. Kwestia statusu pokrzywdzonego jest niejednolita. W postępowaniu przed sądem pokrzywdzony jest stroną, gdy jest jednocześnie np. oskarżycielem posiłkowym. W innych przypadkach co do zasady może tylko składać wnioski dowodowe. Jeżeli jest pokrzywdzony stroną sąd zawiadamia go o terminie rozprawy. Ma możliwość wnioskowania przed wyznaczeniem rozprawy, by termin tak wyznaczono aby mógł skorzystać ze swoich uprawnień. Jeśli pokrzywdzony nie jest stroną wtedy występować może w roli świadka. Gdy nie jest w stanie być na rozprawie w danym dniu powinien swoją nieobecność usprawiedliwić. Może oczywiście wnioskować do sądu – jeszcze przed wyznaczeniem rozprawy – o przesunięcie terminu rozprawy. Warto przy tym wspomnieć, że minimalny przedział czasowy, który musi upłynąć między zawiadomieniem (strony – np. Oskarżyciela posiłkowego) a rozprawą wynosi 7 dni. Zaś możliwość odroczenia rozprawy w razie niezachowania tego terminu istnieje tylko na wniosek oskarżonego lub jego obrońcy. Inne podmioty mogą tylko składać niewiążące sądu wnioski.