Wykorzystanie cudzych zdjęć w internecie
Pytanie:
"Duży sklep internetowy wykorzystał w swoich aukcjach autorskie zdjęcia zaczerpnięte z aukcji wystawianych przez osobę prowadzącą jednoosobową działalność gospodarczą? Należy dodać, że zdjęcia zostały wykonane autentycznym przedmiotom znajdującym się w posiadaniu osoby prowadzącej jednoosobową działalność i opatrzone na zdjęciu nazwą tej działalności. W celu wykonywania dobrej jakości zdjęć ważnych przy sprzedaży internetowej osoba ta dokonała zakupu drogiego sprzętu fotograficznego. Firma, która przywłaszczyła sobie cudze zdjęcia wycięła z nich logo właściciela i zamieściła własne logo oraz tytuł super sprzedawcy nadany przez serwis aukcyjny. Na podstawie aukcji firmowanych cudzymi zdjęciami dokonała faktycznych transakcji sprzedaży i dokonuje ich nadal. Jakie kroki można podjąć w opisanej sytuacji? Jeżeli jednym z roszczeń jest odszkodowanie, jak należy wycenić jego wysokość? "
Odpowiedź prawnika: Wykorzystanie cudzych zdjęć w internecie
W pierwszej kolejności rozstrzygnięcia wymaga to, czy zdjęcia stanowią utwory w rozumieniu ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych (p.a.). Zgodnie z art. 1 ust. 1 p.a. jest to każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia. Utworami mogą być oczywiście zdjęcia, o ile spełniają wyżej wymienione przesłanki. Jeżeli tak jest, autorowi przysługują do nich prawa autorskie - osobiste i majątkowe.
Te ostatnie przyznają mu wyłączność korzystania i rozporządzania utworem, a zatem bez jego zgody nie jest dozwolone rozpowszechnianie utworu. Wykorzystanie zdjęć przez inną osobę w internecie jest ich rozpowszechnianiem. Uprawniony z tytułu majątkowych praw autorskich może, w razie ich naruszenia, wystąpić z następującymi roszczeniami określonymi w art. 79 p.a.:
-
o zaniechanie naruszenia,
-
o usunięcie skutków naruszenia,
-
o naprawienie szkody - albo na zasadach ogólnych, albo przez zapłatę sumy pieniężnej w wysokości dwukrotnego, a jeśli naruszenie jest zawinione, trzykrotnego wynagrodzenia, które byłoby należne tytułem udzielenia zgody w chwili jego dochodzenia,
-
wydania uzyskanych korzyści.
Ponadto może żądać:
-
jednokrotnego albo wielokrotnego ogłoszenia w prasie oświadczenia odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie lub podania do publicznej wiadomości części albo całości orzeczenia sądu wydanego w rozpatrywanej sprawie, w sposób i w zakresie określonym przez sąd;
-
zapłaty przez osobę, która naruszyła autorskie prawa majątkowe, odpowiedniej sumy pieniężnej, nie niższej niż dwukrotna wysokość uprawdopodobnionych korzyści odniesionych przez sprawcę z dokonanego naruszenia, na rzecz Funduszu Promocji Twórczości, gdy naruszenie jest zawinione i zostało dokonane w ramach działalności gospodarczej wykonywanej w cudzym albo we własnym imieniu, choćby na cudzy rachunek.
Jak widać, roszczenie odszkodowawcze może przyjąć dwie postacie. Jedna z nich odwołuje się do zasad ogólnych, a zatem do kodeksu cywilnego. W rozumieniu k.c. szkoda to uszczerbek majątkowy. Ustalenie jej wysokości wymaga zatem porównania stanu majątkowego twórcy sprzed naruszenia ze stanem po naruszeniu. Może ona przybrać zarówno postać szkody rzeczywistej, jak i tzw. utraconych korzyści. Jednakże osoba naruszająca prawa autorskie odpowie tylko za szkodę będącą normalnym następstwem jej działań. Wszystko to powoduje, że udowodnienie jej wysokości może być trudne, choć niekiedy sąd może skorzystać z prawa zasądzenia odpowiedniej sumy według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy (art. 322 kodeksu postępowania cywilnego). Jest to odpowiedzialność oparta na zasadzie winy (zob. J. Barta, R. Markiewicz, Prawo autorskie, Warszawa 2008, s. 182).
Druga postać roszczenia odszkodowawczego uzależnia od zawinienia jedynie wysokość należnej kwoty. Sąd Najwyższy wskazuje, że należne wynagrodzenie to takie, jakie jakie otrzymałby autor, gdyby osoba, która naruszyła jego prawa majątkowe, zawarła z nim umowę o korzystanie z utworu w zakresie dokonanego naruszenia (wyrok z dnia 25 marca 2004 r., sygn. akt II CK 90/03). Pomocne w ustaleniu mogą być tu tabele wynagrodzeń publikowane przez organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi, choć nie ma gwarancji, że sąd zasądzi wielokrotność wynagrodzenia określonego w tych tabelach. Cenne są też kryteria określone w art. 110 p.a., który nakazuje uwzględniać uwzględniać wysokość wpływów osiąganych z korzystania z utworów i artystycznych wykonań, a także charakter i zakres korzystania z tych utworów i wykonań artystycznych. Sąd Najwyższy uznał, że w braku zatwierdzonych tabel wynagrodzeń należy zastosować właśnie te kryteria (wyrok z dnia z dnia 29 listopada 2006 r., sygn. akt. II CSK 245/2006).
W opisanym przypadku mogło także dojść do naruszenia integralności utworu przez ich modyfikację. Prawo do integralności utworu jest jednym z niezbywalnych praw osobistych twórcy. W razie ich naruszenia twórca może żądać, aby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności aby złożyła publiczne oświadczenie o odpowiedniej treści i formie. Jeżeli naruszenie było zawinione, sąd może przyznać twórcy odpowiednią sumę pieniężną tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę lub - na żądanie twórcy - zobowiązać sprawcę, aby uiścił odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez twórcę cel społeczny (art. 78 p.a.).
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?