Zagubienie akt sprawy
Pytanie:
"Zostałem skazany w Sądzie Grodzkim. Od tego wyroku odwołałem się do Sądu Apelacyjnego. Niestety jak udałem się do Sądu Odwoławczego, zauważyłem, że akta sprawy są kopiami. Dodatkowo brakowało 42 stron. 06.12.2005 napisałem pismo do Sądu Grodzkiego w celu podania danych osoby, która to jest za to odpowiedzialna. Uważam, że działania były celowe w celu zdyskredytowania mnie, a także chronienia osób pracujących w prokuraturze. Do dzisiaj nie otrzymałem odpowiedzi. tj.09.01.2006 co mnie nie dziwi, ponieważ złapałem funkcjonariusza publicznego na gorącym uczynku. Zachodzi tutaj podejrzenie mataczenia jak i zmowy. Z jakiego paragrafu kk mogę oskarżyć w/w pracownika Sądu lub inne osoby, które są odpowiedzialne za wysyłanie akt sprawy do sprawy apelacyjnej?"
Odpowiedź prawnika: Zagubienie akt sprawy
W opisanym przypadku może zachodzić odpowiedzialność z art. 276 kk. Zgodnie z nim, kto niszczy, uszkadza, czyni bezużytecznym, ukrywa lub usuwa dokument, którym nie ma prawa wyłącznie rozporządzać, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Jeżeli osobą, która dopuściła do zaginięcia akt jest sędzia, można mówić o odpowiedzialności z art. 231 § 1 kk. Zgodnie z tym artykułem funkcjonariusz publiczny (a jest nim także sędzia), który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Ta odpowiedzialność może zaistnieć pod warunkiem, że rzeczywiście doszło do zagubienia akt, a nie tylko do nie przekazania sądowi apelacyjnemu niepełnych akt.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?