"Nasza firma istnieje na rynku od wielu lat. W tym czasie wprowadzono do umowy wiele aneksów, przez co stała się ona zawiła i długa. Zamierzamy ujednolicić teraz umowę poprzez jej zmianę. Czy w takim razie trzeba to gdzieś zgłosić? "
Odpowiedź prawnika: Zmiana umowy spółki cywilnej
Niniejsza opinia prawna została sporządzona w oparciu o następujące akty prawne:
Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U.1964.16.93) – dalej „k.c”
Ustawa z dnia 15 września 2000 r. Kodeks spółek handlowych (Dz.U.2000.94.1037) – dalej „k.s.h.”
Wzięto również pod uwagę aktualne orzecznictwo polskich sądów powszechnych oraz poglądy doktryny.
Regulacje właściwe dla spółki cywilnej znaleźć można w art. 860 – 875 k.c. Przepis statuujący ogólne zasady, cel, a także formę wymaganą dla zawiązania tego rodzaju współpracy, brzmi następująco.
Art. 860. § 1. Przez umowę spółki wspólnicy zobowiązują się dążyć do osiągnięcia wspólnego celu gospodarczego przez działanie w sposób oznaczony, w szczególności przez wniesienie wkładów.
§ 2. Umowa spółki powinna być stwierdzona pismem.
Za cechę swoistą tej formy prowadzenia działalności gospodarczej należy uznać to, iż powstały twór nie jest podmiotem prawa cywilnego. Przede wszystkim nie należy utożsamiać spółki cywilnej z osobą prawną ani jednostką organizacyjną niemającą osobowości prawnej, ale wyposażoną w zdolność prawną.
Jednakowoż, jak słusznie podnosi P. Nazaruk (w: Kodeks cywilny. Komentarz Stępień-Sporek Anna, Jędrej Kamil, Karaszewski Grzegorz, Knabe Jakub, Ruszkiewicz Beata, Nazaruk Piotr, Sikorski Grzegorz, Ciszewski Jerzy): „… spółka cywilna, mimo tego, że nie ma osobowości prawnej, jest powszechnie uznawana za korporację, czyli za zrzeszenie osób mające współdziałających dla osiągnięcia zamierzonego - wspólnego dla wszystkich celu. Konsekwencje braku podmiotowości prawnej spółki cywilnej przejawiają się m.in. w tym, że:
1) stroną zawieranych umów są wszyscy wspólnicy, a nie tylko spółka;
2) podmiotami praw i obowiązków są wszyscy wspólnicy, a nie spółka;
3) stroną postępowania sądowego, administracyjnego są wszyscy wspólnicy, a nie spółka;
4) majątek spółki jest majątkiem wspólnym wspólników;
5) odpowiedzialność za zobowiązania ponoszą wspólnicy, a nie spółka.
W doktrynie rozumiane jest szeroko pojęcie wspólnego celu gospodarczego. Obejmuje ono uzyskanie korzyści gospodarczych, materialnych, dających się ocenić w pieniądzu. Nie ulega wątpliwości, iż cel gospodarczy według art. 860 § 1 k.c. jest pojęciem szerszym od pojęć działalności gospodarczej i działalności zarobkowej. W umowie spółki zarówno cel gospodarczy, jak i sposób działania mającego ten cel urzeczywistnić, muszą być określone. Dotyczy to również wskazania wkładów wnoszonych przez wspólników.”
Koncentrując się na aspekcie ewidencyjnym zagadnienia, warto poczynić komentarz w przedmiocie § 2 cytowanego artykułu. Wymóg potwierdzenia faktu zawarcia umowy pismem powinien być przez zainteresowanych traktowany jako zastrzeżony dla celów dowodowych (ad probationem). Oznacza to, że w razie niezachowania tej formy i późniejszego zaistnienia sporu nie jest dopuszczalny dowód ze świadków ani dowód z przesłuchania stron na fakt dokonania czynności. Brak utrwalenia woli kontrahentów w stosownym dokumencie nie pociąga jednak za sobą surowszych sankcji. W sytuacji ziszczenia się zobrazowanych okoliczności (niezachowania formy pisemnej) nie można więc mówić np. o nieważności umowy.
Z powyższego płynie wniosek, iż zamiarem ustawodawcy nie było obejmowanie obowiązkiem rejestracyjnym tego rodzaju kontraktu. Choć oczywistym jest, że wspólnicy zobligowani są do ujawnienia swoich danych w stosownych bazach ewidencyjnych, to sama treść łączącego ich stosunku podlega wyłącznie regulacjom prawa cywilnego, które nie przewidują nakazu jej przedkładania organom państwowym (w tym podatkowym). Za tak sformułowaną tezą przemawia również fakt kategorycznego rozdziału unormowań odnoszących się do omawianej spółki od tych właściwych dla tzw. spółek prawa handlowego, (np. spółki jawnej) regulowanych przepisami k.s.h. Ustawa ta przewiduje wyodrębnienie wzmiankowanych tworów jako bytów prawnych niezależnych od zawiązujących je podmiotów. Spółce cywilnej nie nadano przymiotu owej samodzielności (mają wyłącznie jako podatnik VAT), co skutkuje tym, iż sposób jej wykreowania (treść wzajemnych zobowiązań wspólników) nie musi być znany organom rejestracyjnym.
Rozważania w przedmiocie nawiązywania współpracy w formie spółki cywilnej mają zastosowanie również do wszelkich zmian w relacjach pomiędzy stronami. Skoro bowiem prawo nie wymaga ujawniania w.w. instytucjom treści pierwotnych postanowień umownych, tym bardziej nieuzasadnione byłoby to w przypadku wprowadzenia jakichkolwiek modyfikacji.
W konsekwencji rozwiązaniem ze wszech miar prawidłowym i licującym z aktualnym stanem prawnym będzie ograniczenie działań wspólników do ponownego zredagowania treści wiążącego ich stosunku, z uwzględnieniem wszystkich wprowadzonych wcześniej aneksów, oraz nadanie mu mocy poprzez złożenie stosownych podpisów. W nagłówku dokumentu można poczynić wzmiankę, iż stanowi on tekst jednolity umowy spółki, respektujący zmiany inkorporowane w określonych datach – warto wymienić owe daty, celem uniknięcia nieścisłości w tym temacie.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?