Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
Odpowiedzialność zakładu energetycznego jest oparta na zasadzie ryzyka wyrażonej w art. 435 k.c. Odpowiedzialność na podstawie art. 435 nie ma charakteru absolutnego. Z pewnych powodów (okoliczności egzoneracyjne) może być wyłączona. Powody te wyczerpująco wymienia ustawa, dowód zaś ich istnienia obciąża osobę, która dąży do wyłączenia swej odpowiedzialności.
Zgodnie z art. 435 przyczynami egzoneracyjnymi są:
a) siła wyższa,
b) okoliczność, że szkoda nastąpiła wyłącznie z winy poszkodowanego,
c) okoliczność, że szkoda nastąpiła wyłącznie z winy osoby trzeciej, za której czyny prowadzący przedsiębiorstwo lub zakład nie ponosi odpowiedzialności (tak: Gerard Bieniek w: Dmowski Stanisław, Sychowicz Marek, Ciepła Helena, Kołakowski Krzysztof, Wiśniewski Tadeusz, Żuławska Czesława, Gudowski Jacek, Bieniek Gerard Najnowsze wydanie: Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania. Tom I; Warszawa 2009 Wydawnictwo Prawnicze LexisNexis (wydanie IX) ss. 851).
W kwestii przedawnienia zasadą jest, iż termin przedawnienia roszczeń majątkowych wynosi 10 lat. Jednakże w sytuacji, gdy roszczenie dotyczy o świadczeń okresowych oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – termin przedawnienia wynosi trzy lata – art. 118 k.c.
Jest to reguła, która może zostać zmodyfikowana przez przepis szczególny. Roszczenie oparte na art. 435 k.c. jest roszczeniem z tytułu wyrządzenia szkody przez czyn niedozwolony na zasadzie ryzyka. Zatem w kwestii terminów przedawnienia roszczenia o odszkodowanie zastosowanie znajdzie art. 4421 § 1 k.c. Zgodnie z tym przepisem roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę.
Zatem zasadniczo termin przedawnienia w tym przypadku wyniesie 3 lata licząc od dnia dowiedzenia się przez Panią o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże w żadnym wypadku termin ten nie może przekroczyć 10 lat licząc od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. W Pani przypadku należałoby przyjąć, iż trzyletni termin przedawnienia zaczął biec pomiędzy datą wystąpienia przepięcia a datą złożenia przez Panią żądania naprawienia szkody w listopadzie 2007 roku. Zatem wydaje się, iż istotnie roszczenie uległo już przedawnieniu.
W tym kontekście na uwagę zasługuje także instytucja przerwania biegu przedawnienia. Przerwanie ma ten skutek, iż termin przedawnienia biegnie od początku od daty przerwania. Przyczyny przerwania przedawnienia zostały wyczerpująco uregulowane w Art. 123. § 1. k.c. Bieg przedawnienia przerywa się:
1) przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia;
2) przez uznanie roszczenia przez osobę, przeciwko której roszczenie przysługuje,
3) przez wszczęcie mediacji.
Na szczególną uwagę zasługuje przerwanie biegu przedawnienia wskutek uznania roszczenia przez ZE. Uznanie nie musi być wyraźne. Wystarczy, iż z treści oświadczenia przedstawiciela ZE da się wywnioskować, iż przyznaje on, że ZE ponosi odpowiedzialność za powstałą szkodę. O tym czy istotnie doszło do przedawnienia Pani roszczenia władnym jest rozstrzygnąć jedynie niezawisły sąd. Musiałaby Pani zatem złożyć pozew o odszkodowanie. Jeżeli przedstawiciel ZE złoży zarzut przedawnienia to kwestia ta zostanie przez sąd rozpatrzona.
Pisze Pani: Wyczytałam w Internecie, że jeżeli jedną ze stron umowy jest podmiot nieprowadzący działalności gospodarczej, to wówczas obowiązuje dziesięcioletni okres przedawnienia. Ten pogląd po pierwsze nie odpowiada Pani sytuacji prawnej a po drugie jest błędny. Pani roszczenie nie wynika bowiem z umowy a z czynu niedozwolonego, za który ZE ponosi odpowiedzialność. Umowa jest czynnością prawną a czyn niedozwolony stanowi zdarzenie prawne, z którym ustawa wiąże odpowiedzialność odszkodowawczą. W kwestii zaś przedawnienia roszczeń, gdy strona prowadzi działalność gospodarczą to fakt prowadzenia takiej działalności uzasadnia właśnie, w myśl reguły ogólnej z art. 118 k.c., trzyletni termin przedawnienia. W sytuacji gdy żadna ze stron nie prowadzi działalności gospodarczej to dopiero wtedy termin przedawnienia roszczenia wynosi 10 lat.
Czuję się oszukana, ponieważ wiodącą i niekwestionowaną przez EnergiaPro część faktur za naprawę uszkodzonego sprzętu, stanowiących podstawę mojego roszczenia złożyłam już w pierwszym piśmie, czy nie powinnam wobec tego otrzymać odszkodowania chociaż za tę część?
Kwestia wypłaty odszkodowania zależy od uznania ZE. Jeżeli ZE zwleka z rozpatrzeniem Pani żądania to przysługuje Pani prawo żądania rozpatrzenia sprawy przez niezawisły sąd poprzez wniesienie stosownego powództwa. Jednakże z uwagi na przedawnienie roszczenia ochrona sądowa może już Pani nie przysługiwać. Po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia. Jednakże zrzeczenie się zarzutu przedawnienia przed upływem terminu jest nieważne – art. 117 § 2 k.c.