Czy wypadek pijanego pracownika, to wypadek przy pracy?
Marian B. zginął pod gąsienicami koparki. Choć stało się to w pracy, jego rodzina nie dostanie po nim renty wypadkowej, bo w chwili tragedii był nietrzeźwy.
Operator koparki w jednej z podlaskich kopalni żwiru Marian B. w trakcie holowania pojazdu albo wypadł z kabiny, albo schodził po poruszających się gąsienicach, dość, że te go przygniotły. Poniósł śmierć.
(...)- Już samo doświadczenie życiowe podpowiada, jak 3,1 promila alkoholu we krwi ogranicza możliwość świadczenia pracy. Taki pracownik ma po prostu w znacznym stopniu wyłączoną świadomość. Dlatego w orzecznictwie przyjmuje się, że stan po spożyciu alkoholu zrywa związek z pracą, a wypadek w takiej sytuacji nie może być kwalifikowany jako wypadek przy pracy.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?