Wypowiedzenie umowy kredytu a bieg przedawnienia roszczeń o zapłatę rat kredytu

Wypowiedzenie umowy kredytu nie wpływa na bieg terminu przedawnienia roszczeń o zapłatę rat kredytu, które stały się wymagalne przed wypowiedzeniem umowy - uznał Sąd Najwyższy.

Wątpliwości prawne

W dniu 10 maja 2023 r. Sąd Najwyższy w składzie siedmiu sędziów Izby Cywilnej podjął uchwałę (sygn. akt III CZP 52/22) rozstrzygającą zagadnienie prawne przedstawione przez Rzecznika Finansowego dotyczące wpływu wypowiedzenia umowy kredytu na bieg terminu przedawnienia roszczeń o zapłatę rat kredytu, które stały się wymagalne przed wypowiedzeniem umowy.

Porady prawne

Rzecznik Finansowy, w ramach swojej działalności i prowadzonej analizy orzecznictwa, zaobserwował istotną rozbieżność w wyrokach sądów powszechnych w odniesieniu do problematyki ustalenia terminu wymagalności roszczeń banku o świadczenia wynikające z umowy kredytu, co ma istotne znaczenie dla określenia momentu, od którego należy liczyć bieg terminu przedawnienia roszczeń banku. W związku z tym, w dniu 8 lipca 2021 r. wystąpił z wnioskiem do Sądu Najwyższego (sygn. III CZP 52/22) o  podjęcie uchwały mającej na celu rozstrzygnięcie istniejących w orzecznictwie sądów powszechnych rozbieżności w wykładni przepisów prawa, zawierającej odpowiedź na następujące zagadnienie prawne:

Czy w przypadku wypowiedzenia umowy kredytu przez kredytodawcę, bieg terminu przedawnienia roszczeń kredytodawcy o zapłatę rat, których terminy płatności upłynęły przed momentem wypowiedzenia, rozpoczyna się z chwilą wypowiedzenia, czy z upływem odrębnego dla każdej raty umownego terminu płatności?

Potrzebę rozstrzygnięcia przedstawionego zagadnienia prawnego Rzecznik Finansowy uzasadnił występującą w orzecznictwie sądów powszechnych rozbieżnością w wykładni przepisów prawa w zakresie dotyczącym problematyki biegu terminu przedawnienia roszczeń kredytodawcy o zapłatę rat kredytu, których terminy płatności upłynęły przed wypowiedzeniem umowy kredytu, w szczególności wyjaśnienia, czy bieg przedawnienia rozpoczyna się z chwilą wypowiedzenia umowy kredytu, czy z upływem umownego terminu płatności odrębnego dla każdej raty kredytu.

W uzasadnieniu pytania Rzecznik Finansowy wskazał na trzy linie orzecznicze w zakresie ustalenia terminu wymagalności roszczeń banku o świadczenia z umowy kredytu, w tym określenia dnia, od którego należy liczyć bieg przedawnienia. Pierwsza opiera się na założeniu, że świadczenie z umowy kredytu ma jeden termin wymagalności, związany z datą ostatecznej jego spłaty albo wypowiedzenia umowy. Druga przyjmuje, że poszczególne raty kredytu mają inny termin wymagalności i przedawniają się oddzielnie, natomiast wypowiedzenie umowy powoduje natychmiastową wymagalność kredytu wraz z ratami niespłaconymi w terminie płatności. Zgodnie z tą linią orzeczniczą przedawnienie roszczeń banku co do całego świadczenia biegnie od dnia wypowiedzenia umowy, co dotyczy także rat, których terminy płatności upłynęły przed wypowiedzeniem umowy.

W zakresie dostrzeżonych przez Rzecznika Finansowego rozbieżności występują więc 3 linie orzecznicze:

  1. Linia orzecznicza, przyjmująca wykładnię art. 120 § 1 zd. 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16, poz. 93 z późn. zm., dalej: k.c.) zgodnie z którą, świadczenie z umowy kredytu jako świadczenie jednorazowe posiada jeden termin wymagalności, który należy wiązać z  datą ostatecznej spłaty kredytu/upływem okresu wypowiedzenia umowy, zaś z odrębnym terminem wymagalności każdej raty mamy do czynienia wyłącznie w przypadku świadczeń okresowych.
  2. Linia orzecznicza przyjmująca wykładnię art. 120 § 1  zd. 1 k.c. zgodnie z  którą, każda rata kredytu posiada inny termin wymagalności, który wynika z umowy i harmonogramu spłat i w związku z tym przedawnia się oddzielnie, wraz z upływem 3 letniego terminu, licząc od następnego dnia, w którym powinna zostać spłacona zgodnie z zawartą umową kredytową, z tym zastrzeżeniem, że w sytuacji wypowiedzenia przez bank umowy, w związku z niedotrzymaniem przez kredytobiorcę warunków udzielenia kredytu albo gdy kredyt nie jest spłacany, całość niespłaconego kredytu staje się wymagalna, a pozostałe do spłaty raty, stają się natychmiast wymagalne. Od tego momentu należy liczyć bieg terminu przedawnienia całego roszczenia z umowy kredytu, w tym również rat, których terminy płatności upłynęły przed wypowiedzeniem umowy.
  3. Linia orzecznicza zgodnie z którą, każda rata kredytu posiada inny termin wymagalności, który wynika z umowy i harmonogramu spłat i w związku z tym przedawnia się oddzielnie, wraz z upływem 3-letniego terminu, licząc od następnego dnia, w którym powinna zostać spłacona zgodnie z  zawartą umową, a w sytuacji wypowiedzenia przez bank umowy, w  związku z niedotrzymaniem przez kredytobiorcę warunków udzielenia kredytu albo gdy kredyt nie jest spłacany, całość niespłaconego kredytu staje się wymagalna, jednakże od tego momentu należy liczyć bieg terminu przedawnienia rat kredytu, których termin płatności przed wypowiedzeniem umowy jeszcze nie nastąpił. Wypowiedzenie umowy kredytu nie zmienia zaś terminów wymagalności rat, których terminy płatności upłynęły wcześniej.

Rzecznik Finansowy opowiedział się za trzecim kierunkiem, przyjmując, że poszczególne raty kredytu stają się wymagalne w ustalonym w umowie terminie ich płatności. Bieg przedawnienia rozpoczyna się oddzielnie dla każdej z nich, od dnia w którym roszczenie o ich zapłatę stało się wymagalne (art. 120 § 1 k.c.). Wypowiedzenie umowy kredytu stawia cały kredyt w stan wymagalności, ale nie zmienia wymagalności rat kredytu, których termin płatności upłynął przed wypowiedzeniem umowy. W przeciwnym razie, wymagalność roszczenia zależałaby wyłącznie od woli wierzyciela, co oznacza, że dłużnik pozostawałby w stanie niepewności co do swojej sytuacji prawnej. Rzecznik Finansowy podzielił zatem w całości wykładnię art. 120 § 1 zd. 1 k.c. oraz argumentację tej części judykatury i doktryny, zgodnie z którą terminu wymagalności świadczeń z umowy kredytu spłacanego w ratach nie należy wiązać z datą ostatecznej spłaty zadłużenia wskazaną w umowie bądź wynikającą z wypowiedzenia umowy, albowiem jeżeli z umowy kredytu wynika, że ma on być spłacany ratalnie i każda rata ma ustalony inny termin płatności to oznacza, że z nadejściem tego terminu staje się wymagalna i  w związku z tym każda z nich przedawnia się oddzielnie, wraz z upływem 3-letniego terminu, licząc od następnego dnia, w którym powinna zostać zapłacona (pkt 3 powyżej) . Zatem, w sytuacji skorzystania przez bank z uprawnienia do wypowiedzenia umowy i postawienia całego kredytu w stan wymagalności, wypowiedzenie umowy nie może zmieniać terminów wymagalności, które już nastąpiły, a wyłącznie termin wymagalności rat przyszłych, który wskutek wypowiedzenia nastąpi wcześniej.

W ocenie Rzecznika Finansowego poglądy prezentowane przez sądy powszechne w pkt 1 i 2 prowadzą do nieakceptowalnego wniosku, że są dwa różne terminy wymagalności tj. inny dla możliwości naliczania odsetek i dochodzenia zapłaty wymagalnych rat oraz inny dla możliwości liczenia terminu przedawnienia roszczenia. W praktyce taka sytuacja mogłaby oznaczać, że podmioty udzielające kredytów mogą dochodzić zapłaty poszczególnych rat nawet po upływie kilkudziesięciu lat od wyznaczonego terminu ich płatności, a nadto naliczać odsetki za opóźnienie, a jednocześnie kredytobiorcy nie będzie biegł termin przedawnienia roszczenia. Taki stan rzeczy jest sprzeczny z intencją ustawodawcy, normującym przepisy o przedawnieniu w sposób bezwzględnie obowiązujący, mający na celu zapobieganie właśnie takim sytuacjom.

Uchwała Sądu Najwyższego

Sąd Najwyższy podjął uchwałę, zgodnie z którą wypowiedzenie umowy kredytu nie wpływa na bieg terminu przedawnienia roszczeń o zapłatę rat kredytu, które stały się wymagalne przed wypowiedzeniem umowy.

W dniu 10 maja 2023 r. Sąd Najwyższy, w siedmioosobowym składzie, wydał ważną dla kredytobiorców uchwałę, zgodnie z którą wypowiedzenie umowy kredytu nie wpływa na bieg terminu przedawnienia roszczeń o zapłatę rat kredytu, które stały się wymagalne przed wypowiedzeniem umowy.

Powyższe rozstrzygnięcie oznacza, że roszczenia banków wynikające z wypowiedzianych następnie umów kredytowych ulegają przedawnieniu zgodnie z ogólnymi zasadami przewidzianymi dla takich roszczeń, zaś samo wypowiedzenie umowy kredytowej przez bank nie ma wpływu na bieg terminu przedawnienia. Innymi słowy, roszczenia banku będę przedawniać się po 3 latach od ich powstania. Na przykład jeśli rata kredytu miała być płatna 31 lipca 2015 r. to od dnia 1 sierpnia 2018 r. roszczenie o jej zapłatę będzie przedawnione. Nie zmieni nic w tym zakresie wypowiedzenie w międzyczasie umowy kredytowej przez bank.

Z treści sentencji uchwały wynika, że Sąd Najwyższy podzielił  prezentowane przez Rzecznika Finansowego stanowisko.

Wydana uchwała Sądu Najwyższego przyczyni się do przewidywalności i ujednolicenia orzecznictwa sądów powszechnych oraz dostosowania praktyk kredytodawców do stanu zgodnego z prawem, co wpłynie pozytywnie na sytuację klientów podmiotów rynku finansowego.

Zob. uchwała 7 sędziów SN z dnia 11 maja 2023 r. (sygn. akt III CZP 52/22)


A.J.
Zespół e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • Gosc 2019-10-09 20:32:07

    Witam, Sasiad ma postawiony płot na mojej działce wykrył to mój geodeta. Teraz grodząc moja działkę po jednej stronie wspomniałem sąsiadowi o przesunięciu płota. On na to ze narazie jest dobry i nie bedzie go przestawiał. Po paru dniach przygaduje ze jak bedzie przestawiał to koszty na pół. Czy ma prawo wymagać ode mnie finansowania połowy ogrodzenia .?

  • Dorota 2018-10-20 19:44:22

    Dzien dobry panstwu mam pytanie czy na istniejace ogrodzenie musze miec zezwolenie na ogrodzenie betonowe z konstrukcja czy musze miec zgode z urzedu poniewaz znajduje sie licia ktorej znajduje sie wodociag glownej Lino Sasiad puscil gnojowke na moja posiadlosc jak rowniez Podkarpackie staw pod ogrodzenie nowo zrobione i opada przez wode na nic nasza praca i wydane pieniadze na wczesniej zrobione ogrodzenie 6 miesiecy temu prosze o porade co moge zrobic pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz Z powazaniem Dorota


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika