Ściągnięcie alimentów przez komornika (strona 2)

w lutym zapadł wyrok w sprawie o alimenty. tatuś mojego dziecka nie płaci ich do tej pory. chcę udać się do komornika. co mam ze sobą zabrać? gdzie szukać komornika? jakie są opłaty i czy to ja je poniąsę? tatuś ukrywa swoje dochody-nie ma podpisanej umowy o pracę. ma konto bankowe i mieszkanie własnościowe. czy komornik może zająć wpływy na konto? czy może zająć mieszkanie? a jeśli sprzedał już to mieszkanie to, jak odzyskać pieniądze? sprawa może być o tyle skomplikowana, że ma podpisaną "umowę" z matką i ojcem, że brał od nich pożyczkę na kupno mieszkanai. co jeśli powie, że oddał im całą kwotę i nic nie ma? czy mogę żądać pieniędzy od jego rodziców? czy zrobi to komornik? czy aby oni płacili alimenty muszę zakłądać sprawę w sądzie? czekam na wszelkie sugestie. dzięki ika

(ika)

Witam,

proszę mi wytłumaczyć czy komornik ma prawo ściągać alimenty od dłużnika jeżeli dłużnik złożył pozew do sądu o wygaśniecie obowiązku? Czy nie mają być pobierane pieniądze dopóki sąd nie wyda wyroku o wygaśnięciu obowiązku?

W dniu dzisiejszym dzwoniąc do komornika z pytaniem co się dzieję z alimentami na dzieci 800 zł + 64 zł( koszty egzekucyjne) które zakład pracy co miesiąc przelewa do komornika, odpowiedział że całość alimentów przeznaczył na koszty egzekucyjne innych zobowiązań takich jak ZUS itp Art. 1025.kpc § 1 , czy Pan komornik ma taką możliwość ?

Mam pytanie... Mam zabezpieczenie alimentacyjne na dziecko gdzie Ojciec dziecka nie płaci mi już 4 miesiąc idzie z tego powodu ze niby nie dostał pisma ze ma płacić i twierdzi że wpłaci chodź tego nie robi. I pytanie jest takie czy jesli zgłoszę się do komornika z mojej miejscowości gdzie zamieszkuje z dzieckiem to komornik zajmie się moją sprawą gdyż Ojciec dziecka mieszka w innym mieście?

Matka nie płaci alimentów jest z innej miejscowości czy muszę znaleźć komornika z jej miejscowości .....pomozcie

fajne bzdury niektórzy tu piszą

człowiek 10 lat bezrobotny i z domem :D
trzeba mieć coś w głowie a raczej wiedzieć ze na to coś w majtkach zakłada się gumkę !

jak to czytam to niektore kobiety chyba w innym swiecie zyja

czy moge starać się o alimenty na dzieci moja historia zaczyna się wynajmujemy mieszkanie za kture on placi i to koniec jego wydatkuw ja opłacam wode światło opał na zime utrzymuje 2dzieci siebie i męża on pracuje zarabia 1600zł miesięczn

A ja powiem tak.. Jestem z mężczyzną po rozwodzie... Jego żona zaczęła go zdradzać w momencie kiedy zaczął wyjeżdżać do niemiec. Nie było go nawet po pol roku.. Pieniazki jej wysyłał regularnie wszystkie kwitki mamy.. Ona według zeznań sąsiadów codzień z zakupów wracala wszystkie ciuszki oryginalne... I wiecznie telefony ze kasy brakuje.. A miesięcznie 15tys. Zarabial... Az pewnego dnia on wraca a o a sie pierdoli za prRproszenim Z kochankiem w pokoju na podłodze a dziecko w drugim pokoju... I oczywiście wina faceta... Bo chciał dobrze... Płacił regularnie mimo to wyslala do komkrnika list ze ten. Nie płaci i mimo tego ze ja nie jestem z nim w związku formalnym i ode mnie zażądała płatności... Postawiła ultimatum albo placisz albo nie widzis dziecka.. Wiec zaczął placic wiecej niz powinien przez komornika bo zalezalo mu na dzuecku.... A z dzieckiem... Widział się rok temu bo matka bie pozwala mu bo wiecznie jakies wymówki ze nie ma czasu... A chlopak placi caly czas a ona bezparwnie ogranicza malo tego chce zeby obecny partner byl prawowitym opiekunem... Zal.. Tyle powiem zero sprawiedliwości...

Po jakim czasie mozna dac sprawe do komornika gdy byly nie płaci

Witam Drogie Panie!
Spieszę coś Wam wytłumaczyć mam dwójkę wspaniałych dzieci!
Płacę regularnie od 1,5 roku alimenty każdego 15 dnia miesiąca , lecz wydarzył się wypadek w pracy! zerwałem scięgno Achillesa co zmienia postać rzeczy, iż pieniądze nie wpływają regularnie przez ZUS, co rujnuje moje płatności każdego 15 ponieważ otrzymuje mniejszą kwote niż zarabiałem Alimenty są opłacane również co miesiąc lecz nie regularnie , lecz Matka Moich dzieci za każdą zwłoke kieruje sprawę do komornika nie ważne czy to sa 3 czy 6 dni co znowu przysparza mi kolejnych kosztów!
Wniosek jest taki że nie każdy facet to świnia! i że baby potrafią być czasem większymi chu...jami niż wam się wydaje!