dobrowolne zobowiazanie

Mam taki problem,otoz podczas rozprawy sadowej dotyczacej rozwodu bez orzekania o winie zeby miec swiety spokoj zobowiazalem sie przed sadem do placenia 1200zl na niepracujaca zone i moje pelnoletnie studjace dzieci.Zaznaczam ze starsze w tym roku 8 .03 ukonczylo 25 lat i juz 2 razy zmienilo kierunek studiow.W orzeczonym wyroku w sprawie o rozwod nie mialem zasadzonych alimentow na rzecz zony i dzieci.Nadmienic chcialem ze zona zobowiazala sie w jaknajkrotszym czasie podjac prace.Moj dochod miesieczny wynosi 1408 zl netto i troche to dziwne ze sedzina kazala mi ustnie pomagac finansowo bylej zonie