Fałszywe dowody w sprawie o podwyższenie alimentów

Mój były mąż na sprawie o podwyższenie alimentów na syna przedstawił zaświadczenie, że zarabia 589zł, a następnie zwolnił się z pracy i zarejestrował jako bezrobotny. Zatrudnił się w kolejnej firmie i nie wyrejestrował się w PUP i w oparciu o przedstawione wcześniej dokumenty domagał się obniżenia alimentów. Dopiero po moim pisemnym wniosku do akt sprawy trafiło zaświadczenie, że w poprzedniej firmie zarabiał 4600zł (nie 589zł) i pracując już w kolejnej firmie (za 2500zł) wziął zaświadczenie z PUP, że jest bezrobotny. Zostałam poinformowana przez prawnika, że skoro nie zeznawał pod przysięgą to nie może zostać ukarany. Na piśmie wniosłam o przesłuchanie nas jako strony w sprawie bo trwa ona już 8 miesięcy i końca nie widać, a informacje pozwanego mijają się ciągle z prawdą. Sędzia nie widzi potrzeby przesłuchania, on kłamie i ciągle nic. Nic bo ja nie chcę zgodzić się na podpisanie ugody za 20 zł podwyżkę. Skoro wydało się, że wyłudził zaświadczenie od urzędnika Powiatowego Urzędu Pracy - w jaki sposób, gdzie i kiedy mogę domagać się ukarania go. Zaświadczenie posłużyło mu jako dowód w sprawie przeciwko własnemu dziecku. Nie ma mowy o pomyłce. Pracując 2 tygodnie w nowej firmie nie mógł zapomnieć, że jest osobą pracującą. Nie miał prawa żądać zaświadczenia potwierdzającego brak pracy.

Czyn Pani byłego męża wypełnia znamiona przestępstwa określonego w art. 272 kk w zw. z art. 273KK. Pierwszy z nich penalizuje wyłudzenie poświadczenia nieprawdy (Pani mąż najprawdopodobniej wprowadził w błąd urzędnika umoważnionego do wystawienia dokumentu - jeśli był z tym urzędnikiem "w zmowie" - urzędnik odpowie także za przestępstwo z art. 271 kk). Drugi z art. penalizuje używanie dokumentów poświadczających nieprawdę. Najlepiej jeśli złoży Pani doniesienie na Policję o popełnieniu przestępstwa. Dziwię się dlaczego, o ile to co Pani opisała jest prawdą, Sąd nie zareagował na takie zachowanie Pani męża?! Mam nadzieję, że sprawa zakończy się szczęśliwie, dla Pani oczywiście. To przykre, że tak wielu ojców nie poczuwa się do płacenia alimentów na własne dzieci.

Przy ustalaniu wysokości alimentów sąd bierze pod uwagę nie tylko wysokość zarobków, ale też możliwość zarobkowe byłego męża. Jeżeli były mąż sam się zwolnił z lepiej płatnej pracy i przyjął gorzej płatną pracę, to sąd powinien przy ustalaniu alimentów uwzględnić wysokość wynagrodzenia w kwocie 4600 zł. Ale jak wszyscy wiemy większość sędziów nadaje się jedynie do wymiany.

Witam!



Czy liczą się nielegalne zarobki rodzica, przy zniosku o podwyżeszenie alimentów?

A co na to twoj prawnik? Nic nie powiedzial jak zrobic? Ja mam prawnika pana Joanne z Legaleo i moj byly tez co chwile rozne rzeczy kombinowal i robil wieksze przekrety niz twój ale ostatecznie stanelo na moim. Przeciez to da sie udowodnic... ja nie wiem... Ja mam podwyzszone alimenty, bardzo wysokie. moj maz tez ma duze mozliwosci zarobkowe, ale jest leń. Jednak placic musi. I placi