PZU - odmowa przyznania odszkodowania za operację chirurgiczną

Dzień dobry. Zwracam się z prośbą o informację czy mam szansę powodzenia odwołania się od negatywnej decyzji PZU odnośnie nie przyznania mi odszkodowania za operację.

W styczniu miałem wykonywaną operację chirurgiczną - natomiast w lipcu z racji zalegania mojego zakładu pracy z opłacaniem moich składek - zaproponowano nam abyśmy sami opłacali sobie składki wraz z wyborem nowej oferty PZU (w tym nowej opcji 'ubezpieczenie na wypadek operacji chirurgicznej'). Problem w tym, iż operacji dokonano dokładnie 168 dni po zawarciu nowej umowy z PZU - i co za tym idzie okres 180 dni karencji nie został spełniony... proszę o radę czy w ogóle jest sens składać apelację od tej decyzji. Wiem, że prawo jest po stronie PZU, oczywiście gdybym wiedział o tym wcześniej to operację zaplanowałbym po okresie 180 dni... Gdybym prześledził wcześniej umowę (która jest w moim zakładzie) pewnie takiej sytuacji by nie było.

Dodam, iż przeprowadzenie operacji było niezbędne ze względu na przebytą wcześniej chorobę nowotworową i groźbą ponownego zachorowania.

Z góry dziękuję za wszelką odpowiedź.
Serdecznie pozdrawiam.

Dzień dobry. Zwracam się z prośbą o informację czy mam szansę powodzenia odwołania się od negatywnej decyzji PZU odnośnie nie przyznania mi odszkodowania za operację.

trzy tygodnie temu trafiłem na oddział laryngologiczny w Szpitalu z ostrym zapaleniem zatok. Lekarz stwierdził że gdybym nie przyszedł w ten dzień na SOR następnego dnia prawdopodobnie przyszłaby sepsa i byłoby cięzko z moim stanem zdrowia. W szpitalu spędziłem 7 dni. Dzień w dziń miałem robiony zabieg chirurgiczny tzw PUNKCJA zatok. Nie była ona robiona w znieczuleniu ogólnym, bo jak to na Punkcje zatrok przystało nie wszyscy wiedzą jak to wygląda. Ale robiona jest bez znieczulenia wbijana jest do nosa 12 centymetrona igła po czym ropa, która się znajduje w zatokach musi być "wysmarkana". Jak można się domyśleć ból jest nieziemski. Po złożeniu wniosku do ubezpieczalni, dostałem pisemną odmowe wypłacenia roszczenia, powód : OPERACJA CHIRURGICZNA NIE BYŁA ROBIONA W ZNIECZULENIU OGÓLNYM. Szczerzę gdybym miał do wyboru bez wahania zdecydowałbym się na operacje w znieczuleniu ogólnym. Żeby tylko nie odczuwać tego bólu jaki mi doskwierał każdego dnia przez 7 dni. Nic fajnego mieć dzień w dzień wbijaną taką igłe do nosa. Więc Jak napisać i czy jest szansa na uzyskanie jakiegokolwiek odszkodowania? Pozdraswiam

witam ostatnio znaczy dnia 26 marca podczas pracy przy domu uległem małemu wypadkowi podknołem się o wystający korzeń w ziemi co skutkowało uderzeniem prawa ręka o krawężnik betonowy niestety upadek był tak nie fortunny znanych złamała mi się inna Kość środrecza v kości prawej ręki tego samego dnia udałem się do szpitala danego miejsca mojego zamieszkania otrzymałem skierowanie do szpitala dalej ponieważ po zrobieniu zdjęcia rtglekarz doszedł do wniosku ze to złamanie musi być oferowane tak się stało udałem się z tym zdjęciem oraz z skierowaniem do drugiego szpitala po kilku godzinach oczekiwania na sor zostałem przyjęty od razu wzięty na blok operacyjny zoperowano mi reke załorzono drut typu K tyle ostatnio dowiedziałem się że moja polisa grupowa obejmuje operacje chirurgiczne zgłosiłem się do PZU z ta kartą informacyjną po operacji doczekałem dzień na następny dzień dostałem odpowiedź uznano mi 10 procent za operacje chirurgiczne pytanie moje brzmi czy za ruwno przy ustalaniu uszczerbku czy przy NNW minimum to jest 10 procent skoro tyle za operacje uznali ????