uraz czaszkowo-mózgowy podczas studiów prawniczych

Witam. Na 5 roku Prawa - na samym jego początku miałam bardzo poważny wypadek- ja szłam pochodniku a w mój tył głowy z kolosalną prędkością uderzył motocykl. Miałam trepanacje czaszki i długo byłam w śpiączce. Po rocznym urlopie zdrwotnym udało mi się skończyć studia, ale to była wręcz totalna praca. Mam po wypadku liczne schorzenia zdrowotne : niedowładpołowiczy prawostronyy ( a jestem praworęczna i prawie nie moge pisać), nie widze najedno oko na drugiewidze słabo, prawie całkowita utrata pamięci sprzed wypadku, wzrost masy ciała. Przejde teraz do meritum. Moje pytanie jest następujące:od czego mam zacząc znauką prawniczą żeby to miałao sens??? Apropo wiedzy prawniczej to ona wyparowała całkowicie Przy czym istotną kwestią jest to że ucze się normalnie, nie mam jakichs nadzwyczajnychh problemów z uczeniem się. Tylko tyle że mam tego pechaże musze zaccząć od początku... czy ma ktoś jakiiś pomysł od czego moge zacząć??? oto mój mail aaagakoko@interia.pl . Bardzo proszę o pomoc

Najlepiej zacznij od wstępu do prawoznawstwa, polecam książkę CH BECK Wstęp do prawoznawstwa Chauvin, Winczorek, Stawecki a poźniej trochę łaciny, przydaje się (choć podstawy) dalej leć z kodeksami, czytaj komentarze do kodeksów, dużo książek prawniczych. Powodzenia :)

Wszystkie osoby poszkodowane do 10.08.1997 r.wstecz proszę o pilny kontakt pomogę w sprawie uzyskania odszkodowania-tel.725-943-367