Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
Zgodnie z art. 118 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93), jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. Ustalenie 3-letniego terminu przedawnienie, co do zasady, następuje w chwili uznania, iż roszczenie danego podmiotu ma charakter okresowy lub jest związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.
W odniesieniu do realiów niniejszej sprawy już na wstępie należy zaznaczyć, iż roszczeni gminy o zapłatę za bezumowne korzystanie z gruntu nie ma charakteru okresowego. Wynagrodzenie należne właścicielowi obejmujące cały okres, przez który posiadacz korzystał z rzeczy nie stanowi roszczenia okresowego, bowiem takiej okresowej płatności nie przewiduje ani umowa, (której nie ma) ani przepis ustawy. Dlatego też znajduje tu zastosowanie ogólny, dziesięcioletni termin przedawnienia, unormowany w art. 118 kodeksu cywilnego (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 26 września 2007 r. I ACa 522/07). Fakt obliczenia wysokości tego roszczenie na podstawie średnich miesięcznych kosztów dzierżawy nie ma żadnego wpływu na ocenę istoty roszczenia z tytułu bezumownego korzystania z gruntu, które ma charakter jednorazowy.
W drugiej kolejności należy rozważyć, czy wskazane roszczenie jest związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Działalność gminy, jak wielokrotnie podkreślono to w orzecznictwie sądów, nie ma jednorodnego charakteru, a cele tej działalności oraz sposoby ich osiągania są bardzo różnorodne. Ustalenie terminu przedawnienia konkretnego roszczenia przysługującego gminie zależy więc od oceny, z jaką sferą działań ma ono związek. Trzeba brać pod uwagę okoliczności konkretnej sprawy i kontekst prawny. Sąd Najwyższy stawia jednak warunek, by działania gminy miały charakter aktywny (tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 2003 r., IV CK 288/02, OSNC 2005, nr 1, poz. 15). Statyczne czerpanie korzyści z nieruchomości za korzystanie z niej bez umowy nie może stanowić prowadzenia działalności gospodarczej, której cechą jest dynamiczny charakter. Działalność ograniczająca się do np. pobierania pożytków z rzeczy nie może być uznana za gospodarczą (tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 października 1996 r., III RN 4/96, OSNAPUS 1997, nr 10, poz. 160 oraz wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 28 stycznia 1998 r., II SA 1226/97, nie publ.).
Ponadto w art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz.U. 2001. nr 142, poz. 1591) określono zadania własne gminy jako zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty. Wśród tych potrzeb znajdują się sprawy gospodarki nieruchomościami (art. 7 ust. 1 pkt 1 ustawy o samorządzie gminnym). W tym miejscu odnieść należy się do regulacji ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz.U. 2010. nr 102, poz. 651 j.t.) Zgodnie z art. 25 ust. 2 w zw. z art. 23 ust. 1 pkt 5 i 8 tej ustawy czynności związane z naliczaniem należności za nieruchomości udostępniane z zasobu oraz windykacja tych należności wchodzą w skład gospodarowania nieruchomościami. Dotyczy to wszelkich należności, a więc zarówno należności z tytułu czynszu najmu lub dzierżawy, jak i należności z tytułu opłat za użytkowanie wieczyste, a także opłat z tytułu bezumownego korzystania – korzystania bez tytułu prawnego (tak: wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 5 grudnia 2006 r., I OSK 1404/06, LEX nr 320835). Działanie takie nie jest działaniem nastawionym na zysk, co jest istotną cechą prowadzenia działalności gospodarczej i jest związane z wykonywaniem zadań publicznych, co ostatecznie przesądza, iż gmina w tym zakresie nie prowadzi działalności gospodarczej i nie ma zastosowania do jej roszczenie o bezumowne korzystania z gruntu, w nieniejszej sprawie, przepis art. 118 kodeksu cywilnego, w zakresie 3-letniego terminu przedawnienia. Właściwy wobec tego będzie termin 10-letni.