Koszty adaptacji mieszkania komunalnego

Pytanie:

"Będąc jednym z dwóch głównych najemców mieszkania komunalnego niesamodzielnego zamieszkałego przez dwie odrębne rodziny, w związku z podziałem tegoż mieszkania (z wniosku sąsiadów za zgodą właściciela Miejskiego Zakładu Gospodarki Lokalowej), na dwa odrębne samodzielne mieszkania, byłem zmuszony wykonać niezbędne adaptacje pomieszczeń, które przy podziale pozostały do dyspozycji sąsiadów, w tym między innymi wykonanie i podłączenie: kanalizacji, energii elektrycznej, gazu, dostosowanie pomieszczeń do łazienki, toalety, kuchni itp. Czy w związku z powyższym przysługuje mi zwrot choćby w części poniesionych kosztów od właściciela mieszkania MZGL? "

Odpowiedź prawnika: Koszty adaptacji mieszkania komunalnego

 

Podział mieszkania na dwa odrębne  i związane z nim prace adaptacyjne w zasadzie leżą w gestii właściciela nieruchomości, czyli MZGL. Często jednak w podobnych sytuacjach gmina lub inna jednostka gospodarująca gminnym zasobem mieszkaniowym, wymaga od lokatorów zainteresowanych podziałem partycypowania w kosztach prac budowlanych. Nie jest jasne dlaczego w przedstawionej sytuacji prace te wykonywał na swój koszt tylko jeden z lokatorów. Jeżeli kwestii tych nie regulowało żadne porozumienie lokatorów z MZGL, ani żadna uchwała rady gminy, to czynności lokatora należałoby potraktować jako prowadzenie cudzych spraw bez zlecenia. Zgodnie z przepisami kodeksu cywilnego, kto bez zlecenia prowadzi cudzą sprawę, powinien działać z korzyścią osoby, której sprawę prowadzi, i zgodnie z jej prawdopodobną wolą, a przy prowadzeniu sprawy obowiązany jest zachowywać należytą staranność. W opisanej sytuacji można naszym zdaniem założyć, iż działania podjęte przez lokatora były zgodne z prawdopodobną wolą właściciela mieszkania. Więcej wątpliwości może budzić kwestią, czy prace były podejmowane z korzyścią dla właściciela. Bezpośrednią korzyść przyniosły one bowiem lokatorom. Jednakże takie prace w zasadzie zawsze są korzystne także dla właściciela, gdyż fizyczny podział mieszkania obiektywnie powiększa majątek właściciela. Warto w tym momencie postarać się o potwierdzenie przez MZGL dokonanych przez lokatora prac, gdyż potwierdzenie osoby, której sprawa była prowadzona, nadaje prowadzeniu sprawy skutki zlecenia.

Przede wszystkim jednak prowadzący cudzą sprawę powinien złożyć rachunek z dokonanych czynności oraz wydać wszystko, co przy prowadzeniu sprawy uzyskał dla osoby, której sprawę prowadzi. Jeżeli działał zgodnie ze swoimi obowiązkami, może żądać zwrotu uzasadnionych wydatków i nakładów wraz z ustawowymi odsetkami oraz zwolnienia od zobowiązań, które zaciągnął przy prowadzeniu sprawy.

Należy jeszcze wskazać, że MZGL może zarzucić lokatorowi niedochowanie obowiązku zawiadomienia. Prowadzący cudzą sprawę bez zlecenia powinien bowiem w miarę możności zawiadomić o tym osobę, której sprawę prowadzi, i stosownie do okoliczności albo oczekiwać jej zleceń, albo prowadzić sprawę dopóty, dopóki osoba ta nie będzie mogła sama się nią zająć. Rozstrzygnięcie tego problemu zależy jednak od indywidualnej sytuacji.


Zespół prawników
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • praktyczna 2013-08-25 12:30:23

    powiedz to gminie - oni i tak dzialaja wg swojego widzimisie!!!!!!!!!!!!


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika