Rozwód a umowa z zakładem energetycznym
Pytanie:
"Jestem w trakcie bardzo brzydkiego rozwodu z moją żoną. Wyprowadziłem sie jakiś czas temu z domu, który został zbudowany z moich środków przedmałżeńskich na działce, którą kupiłem przed ślubem, aby nie być narażany na prowokacje oraz maltretowanie mnie ze strony żony. Czekam na pierwszą sprawę wynajmując mieszkanie "na mieście". Moja żona mieszka w domu nie opłacając rachunków za media. Czy mogę odłączyć media nie narażając się na konsekwencje prawne z jej strony? Wszystkie umowy na dostawę mediów są podpisane przeze mnie, a moja żona wdrożyła i uzyskała decyzję administracyjną o zameldowaniu na pobyt stały pomimo mojego protestu. Czy mając taki status jak opisany powyżej moja żona może podpisać umowę z dostawcami na siebie? Nie ukrywam, że chcę, aby żona wyprowadziła się z mojego domu i dalej, jeśli już - procesowała się ze mną z zewnątrz."
Odpowiedź prawnika: Rozwód a umowa z zakładem energetycznym
Odłączenie mediów mogłoby nastąpić, jeśli Pan jako strona umowy z zakładem energetycznym, wypowie ją. Zakład energetyczny może zawrzeć umowę o dostawę energii także z osobą, która nie ma żadnego tytułu prawnego do budynku (jak Pana żona). Ustawa jednak wyłącza w takiej sytuacji obowiązek zawierania umowy przez zakład, czyli może zawrzeć umowę, ale nie musi.
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?