Opóźnienie prac z winy inwestora

Pytanie:

"Nasza firma świadczy usługi budowlane w zakresie budowy obiektów sportowych. Są to usługi świadczone głównie dla urzędów miast i gmin. W tym momencie kończymy realizację jednego z zadań i mamy problem z inwestorem. W dniu 6 lipca nasza firma zgłosiła do inwestora, że na budowie zostały złożone wszystkie materiały do wykonania nawierzchni na budowie i że prosimy o pozwolenie do przystąpienia do wykonywania oraz przy nawierzchni sportowej. Dopiero w dniu 5 sierpnia inwestor wydał pozwolenie na rozpoczęcie prac do wykonania nawierzchni. Po otrzymaniu pozwolenia od razu przystąpiono do wykonywania prac. Zaznaczę, że termin zakończenia realizacji prac zgodnie z umową to 17 lipiec 2009. W tym właśnie momencie weszliśmy w spór z inwestorem, ponieważ za czas opóźnienia w realizacji zadania inwestor naliczył nam kary umowne za każdy dzień opóźnienia. Czy inwestor w tej sytuacji może naliczyć nam kary umowne za nieterminowe wykonanie zadania, a jeśli tak to w którym momencie może on je naliczyć? Czy może to zrobić w trakcie trwania prac czy dopiero po zakończeniu inwestycji? "

Odpowiedź prawnika: Opóźnienie prac z winy inwestora

Jak rozumiemy kara umowna została zastrzeżona w umowie łączącej wykonawcę z inwestorem.

To treść umowy powinna precyzować sytuację, w których powstaje obowiązek zapłaty kary umownej, a także to, od którego momentu należna jest jej zapłata. Przepisy prawa regulujące te kwestie mają w większości charakter dyspozytywny (tzn. mogą być zmienianie w drodze umowy stron), a zatem to z treścią umowy należy zapoznać się w pierwszej kolejności.

Jeśli w tym zakresie brak jest szczegółowych postanowień umownych (treść umowy ogranicza się jedynie do wskazania, iż kara umowna należy się za niewykonanie bądź nienależyte wykonanie świadczenia przez wykonawcę, bądź sformułowanie równoważne), to należy odwołać się do ogólnych przepisów prawa.

Zgodnie z nimi kara umowna należy się za niewykonanie, nienależyte wykonanie zobowiązania (za takie należy uznać opóźnione spełnienie świadczenia), które powstało na skutek okoliczności, za które dłużnik ponosi odpowiedzialność (czyli zawinione przez niego) - wynika to z art. 471 w zw. z art. 483 kodeksu cywilnego. W tym przypadku, opóźnienie w wykonaniu robót powstało na skutek działania wierzyciela (inwestora), który nie pozwolił na rozpoczęcie robót w ustalonym w umowie w terminie i z tego (jak rozumiemy) wynikło niezakończenie robót w terminie. Stąd też na gruncie przepisów kodeksu cywilnego nie można mówić tu o zawinionym opóźnieniu. Obowiązek zapłaty tej kary powstałby z chwilą, w której wykonawca nie wywiązał się ze swojego obowiązku w określonym w umowie terminie, pomimo tego, że umożliwiono mu rozpoczęcie prac zgodnie z umową. Skoro, z przyczyn niezawinionych przez wykonawcę, roboty budowlane rozpoczęły się później niż ustalono w umowie, to logiczne jest, że o zwłoce w ich wykonaniu można mówić dopiero wtedy, gdy minie taki okres od faktycznego początku robót do ich zakończenia, który jest dłuższy niż okres ustalony w umowie na jej wykonanie (od ustalonego w umowie początku robót do ustalonego w umowie końca robót). Od tego momentu (przekroczenia wskazanego terminu) powinny być zatem liczone kary umowne.

Należy jednocześnie podkreślić, iż zgodnie z treścią art. 471 kc, w ewentualnym procesie sądowym, to dłużnik musi udowodnić, że niewykonanie zobowiązania nastąpiło na skutek okoliczności za które nie ponosi odpowiedzialności (w tej sytuacji należałoby wykazać, że nie mógł spełnić świadczenia w terminie, ze względu na zachowanie wierzyciela).


Zespół prawników
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • Dorota Grobelniak 2013-02-03 15:59:43

    Pytanie dotyczyło OPÓŹNIENIA a nie ZWŁOKI. Opóźnienie występuje nawet wówczas gdy dłużnik (tutaj firma budowlana) nie ponosił winy w realizacji zlecenia budowlanego. Odpowiedź nie uwzględniła tej sytuacji. Można zatem ponownie zadać pytanie. Czy jeśli w umowie zapisano karę umowną na wypadek OPÓŹNIENIA, to firma budowlana wykazując brak winy, może uwolnić się od zapłaty kary umownej.


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika