Nagromadzenie kredytów/Spłata przez dziecko

Witam. Mam bardzo nieprzyjemną sytuację. Zacznę od tego, że mam 22 lata i jestem kompletnym laikiem w dziedzinie prawa tudzież windykacji i z tym związanych postępowań. Otóż rodzic ma kilka niespłaconych kredytów łączna ich suma wraz z odsetkami na rok 2009 to jakieś 20000 zł.(dotyczy matki) Dzisiaj odebrałem list od komornika, że zostało wszczęte postępowanie komornicze w sprawie niespłaconej sumy 2900zł przez ojca, który już nie żyje. Tak więc mam kilka pytań:
- Co w takiej sytuacji może zrobić komornik jeśli dłużnik już nie żyje?
- Czy długi mamy mogą przejść na mnie? Przecież każda pełnoletnia osoba odpowiada z swoje czyny i jest w pełni tego świadoma więc myślę, że ja nie mam nic tu do rzeczy odnośnie spłaty długów mamy.
- Czy jest takie coś jak przedawniony dług ( wszystkie te długi są z banku)? Czy to ciąży aż do śmierci?
- Mama ma odciągane z renty część pieniedzy ale czy to wystarczy na spłate ponad 20000zł ? Czy to pokrywa same odsetki a kwota główna nadal jest "nieruszona" ?
Bardzo proszę o pomoc, gdyż naprawdę nie wiem co robić. Najchętniej to bym wszystko zostawił i wyjechał za granice zaczynając nowe życie, ale nie mogę z tym zostawić mamy samej choć też nie wyobrażam sobie jak można spłacać kogoś kto świadomie postępował.
Dziękuję za wyrozumiałość