ojciec nieznany a alimenty

Witam.
Urodziłam córkę, w aktach ma wpisane, że ojciec jest nieznany. To w takim razie czy dostanę jakąś pomoc alimentacyjną od państwa?

miałam niedawno rozprawe w sprawie alimentów na ciaze od miesiaca 7 do 3 miesiecy po urodzeniu dziecka. (przewodniczył facet sedzia) Pomijam fakt ze sad zrobił ze mnie idiotke i mnie ponizył, na kozyc mojego byłego !! Wpisałam ze chce 350zł na siebie i na wyprawke dla dziecka która tez musze kupic w najblizszym czasie, bo dziecko musi gdzies spac i w co sie ubrac, sedzia spojrzał na byłego i powiedział hamskim tonem "i pan sie na te 350 zł zgadza" były powiedzial ze nie, i sad orzekł ze bede dostawała 150 zł, dodajac przy tym ze mam wreszcie pujsc do pracy a nie rzerowac na cudzych pieniadzach, wyszłam z sali i popłakałam sie !! niemoge tego pomiescic w głowie. Dodam ze niebyłam mezata z byłym, niemieszkamy razem, ja mieszkam z rodzicami jestem na ich utrzymaniu, ucze sie. A moje pytanie brzmi, -czy gdy dziecko sie urodzi, moge wpisac w akcie urodzenia ze ojciec jest nieznany ?? -czy były jak sie dowie, to moze podac mnie do sadu o to ?? -czy moze podac mnie do sadu o to ze jesli ojciec jest nieznany to dlaczego płacił mi te 150 zł ?? jesli tak to co mi za to grozi, i jakie moga byc tego konsekwencje ze w akcie niebedzie figurowało jego nazwisko ??? ponadto dodam ze były wogóle sie nieinteresuje przebiegiem ciazy, od stycznia ani razu niezadzwonił, na rozprawie nawet niespytał jak sie czuje, zero reakci, wiem ze to ze chce wpisac w akcie urodzenia ojciec nieznany, jest moze idiotyczne, ale jak mam przezyc to ze ktos kto sie nieodzywa, niemartwi, nieutrzymuje kontaktu ze mna, płaci te marne 150zł, niczym sie nieprzejmuje, jak to dalej bedzie, skad wziasc pieniarzki, gdzie to pozałatwiac, moze byc uznany za ojca mojego malenstwa ???? wiem ze ma prawo i ze to jego, ale wegług mnie to czyste kpiny, bo taka osoba niepowinna miec wogole stycznosci z tym dzieckiem któremu jeszcze za zycia płodowego wyrzadza tyle krzywd !! Niechce aby po porodzie ten człowiek dotykał mojego dziecka, i mówil ze jest jego kochanym tatusiem bo płaci na nie pieniadze, za duzo krzywdy wyrzadził mi i jeszcze nienarodzonemu bąbelkowi :(((((( przepraszam ze tak pisze ale jestem zrospaczona ta cala sytuacja, niewiem co robic, jak postapic dalej, niemoge spac, normalnie myslec i zyc bo martwie sie jak to bedzie dalej, wówczas gdy on lezy do guru brzuchem i oglada sobie tv, to niesprawiedliwe, a w tym wszyskim jeszcze wychodze na najgorsza. prosze o pomoc !

Witaj . Alimety, ktore zostały zasadzone zostały zasadzone na Ciebie do momentu 3 miesiecy po urodzeniu dziecka, nie na dziecko, zatem po jego narodzinach mozesz wniesc pozew o alimenty na dziecko wraz z pozew o ustalenie ojcostwa. Co do aktu urodzenia to nawet nie mozesz wpisac biologicznego ojca dziecka bez jego zgody. Ewentualnie jak wystapisz o ustalenie ojcostwa i ojciec dziecko uzna dobrowolnie lub po badaniach DNA to wowczas bedziesz mogla zmienic to w akcie urodzenia ale nie koniecznie. A co do opieki nad Twoim dzieckiem, to ojciec dopoki nie wniesie do sadu o ustalenie praw rodziecielskich lub nie uzna dziecka w USC nie ma do niego ZADNYCH PRAW. Jakbys miała jakies pytania pisz na maila poorady@interia.pl :) Postaram sie pomoc. Anna

Witam serdecznie!
Piszę z następującą sprawą: Mam 2 i pół rocznego synka, nie pracuję, gdyż nie ma się nim kto zająć i jestem na utrzymaniu rodziców. Ojciec mojego dziecka przebywa w Zakładzie Karnym i trafił tam gdy byłam w 3 miesiącu ciąży, a za około 2 lata wyjdzie. Gdy rejestrowałam synka po urodzeniu w Urzędzie Miasta, podałam że ma ojca nieznanego, ponieważ przebywał w ZK bardzo daleko od miejsca zamieszkania i po prostu nie mieliśmy innej możliwości. I w tej sytuacji dostaję zasiłek z tytułu smotnego wychowywania dziecka w kwocie 170 zł. Teraz ojciec mojego dziecka został przeniesiony do ZK niedaleko naszej miejscowości i uzgodniliśmy, że podam go o alimenty. Tylko teraz problem w tym, że nie wiem jak to zrobić, aby on uznał dziecko?, a zrobi to dobrowolnie, bez problemów Mam jeszcze pytanie, czy w tej sytuacji bede dostawała alimenty z funduszu alimentacyjnego i czy ojciec mojego dziecka bedzie musiał po wyjściu cały ten dług spłacić?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawaim.
Kamila

Alimenty z funduszu dostaniesz, ale po opuszczeniu zakładu Ojciec dziecka będzie miał ogromny dług. Dojdzie przecież jeszcze miesięczna dola dla komornika. Jeżeli alimenty wyniosą 500 zł miesięcznie, a koszty komornicze 50 zł (teoretycznie bo dokładnie nie wiem ile) to przez 20 miesięcy urośnie dług wynoszący 11.000 zł i do tego dojdą jeszcze odsetki od tej kwoty. Niestety nie wiem czy można starać się o umorzenie tego długu.

Ojciec może uznać dziecko w każdej chwili.
Dziwi mnie fakt, że w akt urodzenia dziecka wpisano informację, że ojciec nie jest znany. W przypadku mojego dziecka zostałam poinformowana, że wpis taki jest niedopuszczalny. Automatycznie wpisuje się moje nazwisko, a imię ojca dowolne. Wpisane zostało więc zostało przez panią pierwsze lepsze imię z brzegu jako rzecz, która i tak "NIE MA ZNACZENIA".
No i cyrk się z tego zrobił bo własny ojciec potem uznać dziecka nie mógł bo nosił inne imię!!!!!!!!!!!!! niż to przez panią w USC wpisane. Musiała się odbyć sprawa w sądzie na której ojciec dziecka jakoby uznawał CUDZE nie WŁASNE dziecko, a to tylko z powodu rzekomo "bez znaczenia".

Źle to napisałam, przepraszam... Dokładnie tak jak Pani mówi, w akcie urodzenia jest wpisane prawdziwe imię ojca dziecka i moje nazwisko... Ale chyba rzeczywiście podanie ojca dziecka o alimenty bedzie w tej sytuacji bez sensu, bo jak po wyjściu bedzie musiał spłacać ten dług i do tego mi na bierząco płacić alimenty i jeszcze sie utrzymywać, to sie nie wyrobi finansowo i pewnie znowu zejdzie na drogę przestępstwa aby oddać długi. Bardzo dziękuję za odpowiedź o pozdrawiam:)

Gdy byłam w ciąży rozstałam się z moich chłopakiem i dlatego w akcie urodzenia mojego dziecka wpisałam ojciec nieznany pomimo, że wiem kto jest ojcem. Myślałam, że może to jakoś zmobilizuje tego faceta do walki o mnie i dziecko ale niestety nic to nie dało. Teraz córka ma 3 miesiące i zastanawiam się czy mogę wystąpić o przyznanie mi alimentów przez sąd ponieważ biologiczny ojciec powiedział, że dziecko jego nazwiska nie ma więc płacić nie będzie.

Jestem matką,,8 letniej córki w akcie urodzenia jestże ojciec nieznany , oczywiście wiem kim jest ,jak moge zalozyc mi sprawe o alimenty.