Pytanie klienta:
Odpowiedź prawnika:
Kodeks cywilny nie przewiduje wprawdzie szczególnych wymagań co do formy zawiadomienia wykonawcy przez inwestora o wadach prac budowlanych lub budynku - przypomnijmy bowiem, iż dla umowy o roboty budowlane istnieje podwójne odesłanie ustawowe w zakresie uprawnień stron w zakresie istnienia wad: najpierw do przepisów dotyczących umowy o dzieło, następnie zaś do regulacji odnoszących się do rękojmii za wady fizyczne rzeczy przy umowie sprzedaży - nie ulega wątpliwości, iż w przypadku ustnego zgłoszenia istnienia wad przez inwestora niezwykle trudno będzie udowodnić tę okoliczność na użytek np. sporu powstałego między stronami, który finał swój znajdzie w sądzie. Forma pisemna znajduje uzasadnienie w takich wypadkach, szczególnie w stosunkach między przedsiębiorcami, przynosząc określoną stabilność i pewność obrotu. Należy zatem opowiedzieć się za uprzywilejowaniem formy pisemnej co do wszelkich oświadczeń stron zastrzegając wszakże, iż żaden przepis powszechnie obowiązującego prawa nie wyłącza dokonania zawiadomienia o istnieniu wad w formie innej, aniżeli pisemna.
Gdy chodzi o wpływ zawiadomienia ustnego na zachowanie (lub nie) terminów reklamacyjnych, trzeba uznać, iż zgłoszenie w formie ustnej nie powoduje żadnego dodatkowego oddziaływania negatywnego na przewidziane w kodeksie cywilnym terminy zgłoszenia wad, ponownie jednak z uwzględnieniem warunku, iż inwestor będzie w stanie wykazać, iż dokonał owego zawiadomienia w czasie przewidzianym przepisami prawa.