Wypowiedzenie umowy o pracę na czas określony w przypadku, gdy strony nie przewidziały w niej takiej możliwości

Kontrakty terminowe  stanowią znaczną część spośród zawieranych na rynku umów o pracę. Wiele z nich to umowy zawierane na dłuższe, nawet kilkuletnie, okresy czasu. Mając to na uwadze istotna pozostaje kwestia wypowiadania takich umów.

Wypowiedzenie umowy o pracę na czas określony

Umowa o pracę na czas określony jest z reguły niewypowiadalna i rozwiązuje się z upływem czasu, na jaki została zawarta. Nie oznacza to jednak, że wcześniejsze rozwiązanie jej w drodze wypowiedzenia nie jest w ogóle możliwe. Zgodnie z art. 33 kodeksu pracy przy zawieraniu umowy o pracę na czas określony, dłuższy niż 6 miesięcy, strony mogą przewidzieć dopuszczalność wcześniejszego rozwiązania tej umowy za dwutygodniowym wypowiedzeniem. Wynika z tego, że umowa o pracę na czas określony może zostać wypowiedziana, przez każdą ze stron - pracodawcę lub pracownika, ale pod pewnymi warunkami. Po pierwsze, umowa musi być zawarta na okres dłuższy niż sześć miesięcy. Po drugie, strony muszą porozumieć się w kwestii wypowiedzenia i zawrzeć w umowie postanowienie o możliwości jej wypowiedzenia. Po trzecie, definitywne rozwiązanie umowy może nastąpić dopiero z upływem dwutygodniowego okres wypowiedzenia. Prowadzi to do wniosku, że nie jest w ogóle dopuszczalne wypowiedzenie umowy o pracę zawieranej na krótszy okres (maksymalnie sześciomiesięczny), a umowy o pracę dłuższej niż sześciomiesięczna wtedy, gdy strony nie uregulują w niej możliwości wypowiedzenia (pominą opisane powyżej kwestie). Jak łatwo się domyślić, brak możliwości wcześniejszego wypowiedzenia może być w praktyce szczególnie uciążliwy przede wszystkim w drugiej z opisanych sytuacji – kontraktów długoterminowych (przy założeniu, że nie zawierają one klauzuli o wcześniejszym wypowiedzeniu). Pytanie zatem, czy w takiej sytuacji wcześniejsze rozwiązanie umowy o pracę w drodze wypowiedzenia przez pracownika lub pracodawcę jest całkowicie wyłączone czy też wywołuje skutek w postaci rozwiązania umowy?

Wypowiedzenie terminowej umowy o pracę bez upoważnienia w tym zakresie

Problem wypowiedzenia umowy o pracę na czas określony, w której strony nie przewidziały możliwości wypowiedzenia był przedmiotem badania Sądu Najwyższego. Uchwałą składu siedmiu sędziów z dnia 17 listopada 2011 roku (III PZP 6/11) Sąd Najwyższy rozstrzygnął ostatecznie przedmiotową kwestię w odniesieniu do wypowiedzenia złożonego przez pracodawcę, a uchwałą z dnia 14 lutego 2012 roku (III PZP 5/11) w odniesieniu do wypowiedzenia dokonanego przez pracownika. W obu przypadkach uznał, że umowa o pracę rozwiązała się. Mimo że ani pracodawca ani pracownik w analizowanych stanach faktycznych nie byli upoważnieni do wypowiedzenia umowy, ponieważ nie zastrzegli w niej takiej możliwości, uznano że oświadczenie woli nazwane wypowiedzeniem wywołało skutek w postaci definitywnego rozwiązania stosunku pracy.

W pierwszym przypadku przyjęto, że takie wypowiedzenie należy oceniać jako jednostronną czynność dokonaną poza granicą kompetencji do wypowiedzenia (a więc w sytuacji nieprzewidzianej przez ustawę). Inaczej mówiąc, jako inną czynność niż wypowiedzenie, które narusza przepisy o wypowiadaniu umów o pracę (a więc w sytuacji przewidzianej przez ustawę lub umowę dopuszczającej możliwość wypowiedzenia, ale dokonanej z ich naruszeniem). W rezultacie takie rozwiązanie umowy o pracę należy uznać za ważne i prowadzące do definitywnego rozwiązania stosunku pracy. Nie stoi temu na przeszkodzie to, że jest ono niezgodne z prawem (z art. 32 § 1 i 30 § 1 pkt 4 k.p.) i tak naprawdę nie jest wypowiedzeniem umowy o pracę. Faktycznie odnosi jednak skutek jak wypowiedzenie. Podobne stanowisko Sąd Najwyższy zajął także w drugim przypadku – dotyczącym wypowiedzenia przez pracownika. Stwierdził, że oświadczenie woli pracownika nazwane wypowiedzeniem, złożone pracodawcy w sytuacji, w której w umowie nie przewidziano możliwości wypowiedzenia, powoduje definitywne rozwiązanie umowy o pracę, ale nie na mocy przepisów o wypowiedzeniu, a na mocy przepisów o rozwiązaniu przez pracownika umowy o pracę bez wypowiedzenia. Mimo że nie jest to w istocie wypowiedzenie, lecz tylko jego pozór, który można przyrównać do jednostronnego oświadczenia pracownika, według którego rozwiązuje on umowę „na mocy porozumienia stron”, tutaj również czynność pracownika polegającą na złożeniu oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o pracę uznano za ważną i skutkującą rozwiązaniem stosunku pracy.

Skutki niezgodnego z prawem wypowiedzenia umowy o pracę

Zgodnie z przyjętą w kodeksie pracy regułą, w razie niezgodnego z prawem rozwiązania stosunku stronom przysługują określone w nim roszczenia. I tak, w pierwszym przypadku - „wypowiedzenia” umowy przez pracodawcę, pracownikowi powinny przysługiwać roszczenia na wypadek rozwiązania przez pracodawcę umowy z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę bez wypowiedzenia. Są nimi żądanie przywrócenia do pracy albo wyłącznie odszkodowania (w przypadku gdy upłynie już termin, do którego umowa o pracę miałaby trwać, lub gdy przywrócenie do pracy byłoby niewskazane ze względu na krótki okres, jaki pozostał do upływu tego terminu). (z art. 59 w związku z art. 56 k.p.). W drugim przypadku - „wypowiedzenia” umowy przez pracownika, może on ponieść odpowiedzialność odszkodowawczą, jako że wypowiedzenie takie – jak wskazał SN - jest z reguły działaniem sprzecznym z prawem (art. 611 k.p.). W każdym razie jednak należałoby przyjąć, że skutkiem powinno być umieszczenie w świadectwie pracy informacji, że stosunek pracy ustał wskutek rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia przez pracownika (pracodawcę).

Podsumowanie

Obie uchwały rozstrzygają istotny problem praktyczny. Z jednej strony przewidują swego rodzaju „furtkę” w razie, gdy pracownik i pracodawca celowo, czy przez nieuwagę zaniechają uregulowania możliwości wcześniejszego wypowiedzenia umowy o pracę na czas określony, zwłaszcza gdy wiążą się długotrwałą (kilkuletnią) współpracą. Z drugiej jednak mogą prowadzić do zniweczenia celu (istoty) terminowych umów o pracę założenia poprzez możliwość skutecznego „wypowiedzenia” każdej takiej umowy.

Autor: Agnieszka Śniegowska, aplikantka radcowska

Kancelaria GACH, HULIST, MIZIŃSKA, WAWER – adwokaci i radcowie prawni sp. p.  (www.ghmw.pl)


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • arctic 2015-11-27 21:49:27

    Na stronie radapracownikow.pl znajduje się bardzo podobny artykuł, to jest dość powszechne zagadnienie, takie umowy na czas określony. Często zdarza się, że to pracownik chce pierwszy wypowiedzenia, ale oczywiście to jest przede wszystkim związana z redukjcami przez pracodawców.


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika