Uszkodziłeś auto na zniszczonej drodze? Sprawdź jakie masz prawa

Polskie drogi pozostawiają wiele do życzenia przez cały rok, jednakże to właśnie w okresie wiosennym najłatwiej o uszkodzenie pojazdu, spowodowane złym stanem dróg. Warto wiedzieć jakie prawa przysługują użytkownikom dróg, kto ponosi odpowiedzialność za ewentualne uszkodzenia pojazdów oraz jaka jest procedura uzyskania odszkodowania od zarządcy drogi bądź jego ubezpieczyciela. Obecnie w Polsce mamy tendencję wzrostową w ilości wniosków o wypłatę odszkodowania kierowanych do zarządców dróg. Z jednej strony wynika to z coraz większej świadomości kierowców w zakresie przysługujących im praw. Z drugiej strony wynika to także z coraz większej przychylności sądów w stosunku do poszkodowanych kierowców. W sprawie z powództwa Bożeny J. Sąd Najwyższy przyznał poszkodowanej oprócz odszkodowania za uszkodzenie pojazdu także zadośćuczynienie za dolegliwości zdrowotne oraz stres (syg. akt II CK 719/04). W ostatnim czasie sąd w Krakowie przyznał 100 tys. zł żonie kierowcy, który zginął, gdy po wjeździe w dziurę nie zapanował nad pojazdem i zderzył się czołowo z innym samochodem. Pozwanym był zarząd dróg wojewódzkich. Nie należy więc obawiać się wystąpienia na drogę sądową, w przypadku, gdy zarząd dróg bądź jego ubezpieczyciel odmawia wypłaty odszkodowania.

Zasady odpowiedzialności za szkodę

  

Po pierwsze należy zdefiniować podstawę odpowiedzialności zarządcy drogi oraz zakres tej odpowiedzialności. W tym przypadku należy odwołać się do Kodeksu cywilnego, który jest podstawowym aktem prawnym regulującym odpowiedzialność odszkodowawczą. Zgodnie z art. 415 Kodeksu cywilnego ten kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Zarządca drogi zobowiązany jest do utrzymania jej w należytym stanie technicznym. Wszelkie uszkodzenia w nawierzchni drogi powinny być bezzwłocznie usuwane, a nie usuniecie ich bez zbędnej zwłoki stanowi właśnie naruszenie obowiązku utrzymania drogi w należytym stanie. Stanowi to więc działanie (a właściwie zaniechanie), z którego wyniknęła szkoda.

Odpowiedzialność zarządcy drogi oparta jest więc na zasadzie winy. Jest to szczególny rodzaj zawinienia w postaci niedbalstwa. W przypadku odpowiedzialności na zasadzie winy na poszkodowanym spoczywa określony obowiązek dowodowy, a mianowicie ma on udowodnić zaistnienie trzech przesłanek:

  • wskazanie zawinionego działania sprawcy szkody,

  • wskazania szkody,

  • związku przyczynowego pomiędzy szkodą, a działaniem sprawcy.

Wykazanie winy zarządcy drogi

 

Zawinione działanie (zaniechanie) sprawcy szkody (zarządcy drogi) najłatwiej udowodnić poprzez wskazanie na skutki jego działania (zaniechania) w postaci uszkodzeń drogi. W tym celu najlepiej sporządzić dokumentację fotograficzną miejsca, gdzie droga była uszkodzona z dokładnym opisem uszkodzenia. Najskuteczniejszym jednak sposobem wykazania winy zarządcy drogi, a w praktyce rodzącym najmniej wątpliwości jest protokół sporządzony przez przybyły na miejsce patrol policji bądź straży miejskiej. W przypadku jego sporządzenia zarządcy drogi trudno będzie bronić się stwierdzeniem, że uszkodzenie drogi nie miało miejsca (zwłaszcza w sytuacji, gdy pomiędzy dniem wystąpienia szkody, a dniem jej zgłoszenia droga została naprawiona. Protokół policyjny może więc być skutecznym dowodem, który poszkodowany będzie mógł wykorzystać przy ewentualnym dochodzeniem odszkodowania przed sądem. Kłopot z wyegzekwowaniem odszkodowania może powstać w sytuacji, gdy droga była oznakowana znakami ostrzegającymi o uszkodzeniu nawierzchni. W takim przypadku zarządcy drogi często kwestionują swoją odpowiedzialność powołując się na brak swojej winy i zarzucając kierowcy niedostosowanie prędkości do warunków istniejących na drodze.

Szkoda

Należy także wykazać szkodę i jej wysokość. Dowodem na powstanie szkody mogą być zdjęcia uszkodzonego pojazdu, protokół sporządzony przez policję bądź straż miejską przybyłą na miejsce zdarzenia. Wysokość szkody najłatwiej wykazać poprzez kosztorys przygotowany przez warsztat samochodowy. Dopiero w momencie, gdy zarządca drogi, bądź jego ubezpieczyciel zakwestionuje wysokość szkody wskazaną w kosztorysie konieczne będzie powołanie biegłego, który wyceni wysokość szkody.

Związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem, a szkodą

Generalnie z wykazaniem związku przyczynowego pomiędzy uszkodzeniem pojazdu, a uszkodzeniem nawierzchni nie powinno być problemu. Zasady doświadczenia życiowego wskazują nam jakie uszkodzenia pojazdu mogą być wynikiem wjechania w dziurę w jezdni. Typowe uszkodzenia pojazdu to urwane koło, pokrzywione felgi, przecięte opony, uszkodzone elementy zawieszenia, układu jezdnego i układu kierowniczego. Trudno, aby zarządca drogi kwestionował tego typu uszkodzenia jako niepozostające w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem jakim jest wjechanie w dziurę w drodze. Dopiero kiedy uszkodzenia pojazdu wykraczają poza typowe uszkodzenia w tego typu zdarzeniach, konieczne może okazać się powołanie biegłego, który sporządzi ekspertyzę określającą jakie uszkodzenia pojazdu mogły powstać w wyniku wjechania w taką dziurę w drodze.

Procedura dochodzenia odszkodowania

Większość kierowców przeraża procedura zgłoszenia szkody i domagania się odszkodowania. W wielu przypadkach nie jest to łatwe, jednak uzyskanie odszkodowania jest całkiem realne. Przede wszystkim (już po zabezpieczeniu dowodów) należy ustalić podmiot odpowiedzialny za powstanie szkody. Odpowiedzialnym za utrzymanie drogi jest właściwy zarząd dróg. O tym, kto jest zarządcą drogi, decyduje status drogi: za drogi krajowe odpowiada generalny dyrektor dróg krajowych i autostrad, za drogi wojewódzkie – zarząd województwa, za drogi powiatowe – zarząd powiatu, za drogi gminne – wójt (burmistrz, prezydent miasta). W przypadku dróg wewnętrznych odpowiedzialnym będzie wspólnota mieszkaniowa, spółdzielnia, bądź właściciel danej nieruchomości Czasem ustalenie podmiotu odpowiedzialnego za powstanie szkody utrudniać może niepewny stan właścicielski drogi, trudności w ustaleniu statusu drogi, bądź zmiany właścicielskie drogi. Najlepiej w takim przypadku wystąpić do starosty o wskazanie, kto zarządza daną drogą.

Dochodzenie odszkodowania od ubezpieczyciela

W ostatnim czasie coraz więcej zarządców dróg, w obawie przed roszczeniami kierowców, zawiera umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej w zakresie szkód spowodowanych uszkodzeniem pojazdów.

Ubezpieczenia tego typu nie są obowiązkowe dla zarządców dróg. Jeżeli zarządca drogi posiada ubezpieczenie OC, poszkodowany może skierować swoje roszczenie bezpośrednio do ubezpieczyciela. Należy jednak zwrócić uwagę na treść umowy ubezpieczenia łączącą zarządcę drogi z ubezpieczycielem. Pewne zdarzenia, bądź skutki zdarzeń mogą nie być objęte ubezpieczeniem. Nie oznacza to, że takie roszczenie nie jest zasadne. Jeżeli jakieś roszczenie nie jest objęte ubezpieczeniem, albo ubezpieczyciel odmawia pokrycia szkody, poszkodowany może się zwrócić bezpośrednio do zarządcy drogi. Nie jest też wykluczone w praktyce uzyskanie odszkodowania w części od ubezpieczyciela, a w pozostałym zakresie od zarządcy drogi.

Dochodzenie odszkodowania w sądzie

Obecnie w Polsce mamy tendencję wzrostową w ilości wniosków o wypłatę odszkodowania kierowanych do zarządców dróg. Z jednej strony wynika to z coraz większej świadomości kierowców w zakresie przysługujących im praw. Z drugiej strony wynika to także z coraz większej przychylności sądów w stosunku do poszkodowanych kierowców. W sprawie z powództwa Bożeny J. Sąd Najwyższy przyznał poszkodowanej oprócz odszkodowania za uszkodzenie pojazdu także zadośćuczynienie za dolegliwości zdrowotne oraz stres (syg. akt II CK 719/04). W ostatnim czasie sąd w Krakowie przyznał 100 tys. zł żonie kierowcy, który zginął, gdy po wjeździe w dziurę nie zapanował nad pojazdem i zderzył się czołowo z innym samochodem. Pozwanym był zarząd dróg wojewódzkich. Nie należy więc obawiać się wystąpienia na drogę sądową, w przypadku, gdy zarząd dróg bądź jego ubezpieczyciel odmawia wypłaty odszkodowania.

Przedawnienie

Zgodnie z art. 442[1] Kodeksu cywilnego roszczenie odszkodowawcze z tytułu uszkodzenia pojazdu ulega przedawnieniu w terminie 3 lat od dnia, w którym miało miejsce zdarzenie wywołujące szkodę.

 

Podstawa prawna:

  • ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz.U. 1964 r. Nr 16, poz. 93 ze zm.)


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • jerzy 2014-06-20 08:24:03

    mam zniszczone zawieszenie, a poruszam sie po takich drogach co jest gorsze od drogi brukowej , a dziure trudno ominac , gdzie sie udac i kto za to odpowiada .

  • Dave 2013-01-13 07:27:42

    Witam. Niedawno uszkodziłem sobie pojazd wpadając w wyrwę w jezdni. Uszkodzeniu uległo przednie zawieszenie. Na miejsce wezwałem policję aby zrobili notkę. Po oględzinach samochodu stwierdzili jednoznacznie uszkodzenie pojazdu. Oczywiście obowiązkowo alkomacik :)Po sporządzeniu wszystkich dokumentów zostałem powiadomiony przez policjantów dokładnie jaka to jest droga i kto nią zarządza. Autko stoi obecnie w warsztacie gdzie mechanik wycenił naprawę na 500zł. Za dwa dni je dostanę i koszty pokrywam sam. Ze stronki Zarządu dróg wojewódzkich ściągnąłem druk do wypełnienia do którego dołączam zdjęcia i fakturę za poniesione koszty naprawy samochodu. Zobaczymy jak się do tego odniosą. Jeśli nie wypłacą i odszkodowania to pozostanie mi tylko droga sądowa. W końcu to 500zł drogą nie chodzi. Pozdrawiam.

  • pecherski 2012-02-22 23:22:12

    Wszystko pięknie, ale jak udowodnić zniszczenie podwozia (tu ogólnie wahac ze, końcówki drążków itp. itd.) przez codzienne dojazdy po rozlatującej się drodze, gdy konkretna awaria nastąpi już z dala od feralnej drogi?


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika