Wykup TBS. Sprawdź, czy się opłaca

Od dziś mieszkający w Towarzystwach Budownictwa Społecznego mogą wykupić mieszkanie na własność. Wcześniej było to niemożliwe.

Od 11 października znika zakaz sprzedaży nieruchomości przez towarzystwa budownictwa społecznego oraz spółdzielnie mieszkaniowe. Odświeżone przepisy pozwolą wykupić lokal, który został wybudowany z udziałem kredytu z Krajowego Funduszu Mieszkaniowego lub Banku Gospodarstwa Krajowego.

Ustawa wprowadza jednak pewne warunki. Po pierwsze na wykup musi się zgodzić właściciel mieszkania. W przypadku TBS-ów są to udziałowcy lub akcjonariusze, czyli najczęściej gminy i miasta. W spółdzielniach zgodę musi wyrazić walne zgromadzenie.

Porady prawne

Tutaj powstaje pierwszy problem. - Według ustawy właściciel może, ale nie musi zgadzać się na sprzedaż mieszkań. Dokument nie wspomina również, do kiedy taka decyzja miałaby zostać wydana – wyjaśnia w rozmowie z e-prawnik.pl Wiesław Źrebiec, członek zarządu Polskiej Izby Gospodarczej TBS oraz prezes żagańskich TBS-ów.

Zobacz zasady oblicznia ceny wykupu mieszkania z TBS.

- Oznacza to w konsekwencji, że zgoda może zostać podjęta dzisiaj, jutro lub nawet za dziesięć lat. Jeśli jej nie ma, to znaczy, że właściciel nie chce sprzedawać lokali – dodaje Wiesław Źrebiec.

Ekspert zaznacza też, że zgodnie z nowymi przepisami najemcy nie mają roszczeń o wykup. Co z tego wynika? – Że muszą po prostu czekać na decyzję właściciela. Dopiero po jej wydaniu mogą składać wnioski o wykup. Wcześniej jest to niemożliwe – podkreśla prezes żagańskich TBS-ów.

Po drugie wspomniane lokale mogą nabyć na własność tylko najemcy, którzy ponieśli koszty partycypacji. Wynosiła ona zazwyczaj 20 - 30 proc. wartości lokalu. Po trzecie – sprzedaż mieszkania nie może nastąpić wcześniej niż po 5 latach od oddania budynku do użytkowania. Jeśli więc ktoś dostał klucze do mieszkania oddanego do użytku np. w 2008 roku, na własność będzie musiał poczekać jeszcze dwa lata.

ZA ILE WYKUPISZ MIESZKANIE? CZY ZAWSZE SIE TO POŁACI?
CZYTAJ NA DRUGIEJ STRONIE

Ulgi, bonifikaty, rabaty?

Jeśli właściciel mieszkania zgodzi się je sprzedać, to wartość lokalu zostanie oszacowana przez rzeczoznawcę majątkowego, który zostanie zatrudniony przez TBS lub spółdzielnię.

Co rzeczoznawca weźmie pod uwagę? Przede wszystkim ceny mieszkań w okolicy o podobnym metrażu i standardzie. Ważne jest też, czy budynek jest w starym, czy w nowym budownictwie, czy ma np. oddzielną łazienkę i wszystkie media.

- Jakość paneli, kafelek w łazience, okien czy innych sprzętów, które kupił lokator, nie mają większego znaczenia przy wycenie – mówi Wiesław Źrebiec.

Do czego przyda się taka wycena? Jest ona ważna, ponieważ podstawą ceny sprzedaży będzie aktualna wartość rynkowa mieszkania. – Cena sprzedaży nie może być od niej niższa. Musi również pokryć wszystkie zobowiązania: spłatę kredytu, odsetek, umorzenie, koszty wyceny – mówi Wiesław Źrebiec.

Wspomniana podstawa może zostać pomniejszona jedynie o zwaloryzowaną kwotę wniesionej partycypacji. Ustawa nie zakłada dla kupujących żadnych bonifikat czy innych ulg.

Dlatego niewielu będzie chciało skorzystać z nowych przepisów. – Dla mnie to kolejne „martwe przepisy”. Wykup na ich podstawie nie opłaca się ani właścicielom mieszkań, ani lokatorom – twierdzi ekspert Polskiej Izby Gospodarczej TBS.

Nie oznacza to jednak, że wykup w każdej sytuacji będzie nieopłacalny. – Wszystko zależy od indywidualnego przypadku, m.in. od wielkości zaciągniętego kredytu czy od roku, w którym mieszkanie wybudowano – mówi Wiesław Źrebiec. – Często może się zdarzyć też, że korzystniej będzie odebrać partycypację – jeśli była zwrotna – zaciągnąć kredyt komercyjny i kupić mieszkanie na wolnym rynku – dodaje.

PODSTAWA PRAWNA: Ustawa z dnia 19 sierpnia 2011 r. o zmianie ustawy o niektórych formach popierania budownictwa mieszkaniowego oraz ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych (Dz. U. z dnia 26 września 2011 r.)

Dariusz Madejski, e-prawnik.pl


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • jerzy 2016-07-29 07:48:45

    czy warto kupić mieszkanie, ponieważ na rynku jest dużo ofert sprzedaży mieszkań w Tbs czy szukać czegoś innego

  • _arp 2013-10-14 16:16:51

    Warunkiem wykupu mieszkania jest zgoda akcjonariuszy lub w przypadku spółdzielni zgoda walnego zgromadzenia. Pytanie zasadnicze czy - sprzedaż mieszkania również jest obwarowana takim przymusem prawnym. Jak w tym funkcjonuje prawo pierwokupu.

  • paw 2013-10-12 04:06:04

    KIKS.... weź się ogarnij chłopie....zgadzam się przedmówcą! Po pierwsze TBS-y są finansowane przez banki głównie- ING! Po drugie to nie są mieszkania dla zwykłego Kowalskiego...ponieważ opłaty (czynsz+gaz+energia)to jest MASAKRA,zorjentuj się w temacie,bo chyba nie masz pojęcia]

  • oko 2013-10-11 16:29:53

    glodsujcie dalej na tuska

  • TBS 2013-10-11 15:33:00

    ... na milosc Boska ... czynsz w mieszkaniu o ktorym pisze KIKS to 800 zl kied, mowa o lokalu 65 m2 ... faktycznie lokal na kieszen ludzi niezamoznych ... bzdury!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A finansowanie???? To nie panstwo, nie podatnicy ... tylko banki ... psu na bude ta ustawa!

  • ogórek 2013-10-11 13:51:18

    w jakiej niby części jest finansowy z podatków? cena wykupu jest cena rynkową.

  • KIKS 2013-10-11 13:21:42

    Jestem przeciwny możliwości tzw. wykupu mieszkania z TBS. Te instytucje powstały dla osób, których nie stać na zakup mieszkania. Jeżeli sytuacja takiej osoby się zmieniła to powinna odsprzedać udziały w TBS i kupić (a nie wykupić) mieszkanie na rynku. W Polsce bardzo dużo rzeczy zostało wykupionych a nie kupionych. Oznacza to, że majątek, który jest w całości albo w jakiejś części finansowany z podatków i opłat trafia za psie pieniądze w prywatne ręce. Kiedy wreszcie to się skończy?


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika