Zarząd majątkiem przez małżonków

Na czym polega wykonywanie zarządu?

Zarząd majątkiem wspólnym polega na dokonywaniu wszelkich czynności faktycznych  i czynności prawnych, które służą zarówno powiększeniu jego składu, jak i zachowaniu majątku w stanie niepogorszonym. Zarząd taki dotyczy jedynie przedmiotów majątkowych wchodzących w skład majątku wspólnego, a zatem, np. wynagrodzenia za pracę każdego z małżonków, przedmiotów nabytych przez małżonków w trakcie trwania małżeństwa. Do podstawowych czynności zarządu należą działania mające na celu zaspokajanie bieżących potrzeb rodziny, np. zakupy artykułów żywnościowych, odzieży, dokonywanie comiesięcznych płatności. Poza tym czynnościami zarządu są również te wszystkie, które zwiększają jego substrat, jak np. kupno nieruchomości, inwestowanie na giełdzie. Przy wykonywaniu zarządu podstawowym i w zasadzie jedynym celem, jest takie gospodarowanie majątkiem, które służy dobru rodziny.

Kto jest uprawniony do zarządu majątkiem wspólnym - mąż, żona, a może wspólnie?

Do zarządu majątkiem wspólnym uprawniony jest każdy z małżonków samodzielnie. Oznacza to tyle, że dla dokonania konkretnej czynności nie musi uzyskiwać zgody drugiego małżonka. Zgoda taka będzie potrzebna jedynie w pewnych, niżej określonych przypadkach. Poza tymi wyjątkami zasadą jest, że małżonek może podejmować wszystkie pozostałe czynności wedle swego rozeznania, mając na uwadze to, czy dane działanie będzie korzystne dla rodziny czy nie. W zakresie samodzielnego zarządu istnieje pewien wyjątek polegający na tym, że przedmiotami majątkowymi służącymi do wykonywania zawodu jednemu z małżonków, np. składniki warsztatu samochodowego, może zarządzać jedynie ten małżonek, który zawód wykonuje. W powyższym przypadku drugi małżonek jest w ogóle wyłączony od podejmowania jakichkolwiek działań w stosunku do tych przedmiotów, chyba że zaistniała taka sytuacja, że małżonek wykonujący działalność z jakichkolwiek względów nie może wykonywać zarządu, np. jest chory i leży w szpitalu. Drugi małżonek może wówczas dokonywać niezbędnych bieżących czynności związanych z przedmiotami służącymi do wykonywania zawodu, np. może uiścić zaległe rachunki za elektryczność w warsztacie, ale nie może kupić nowej maszyny. Wyjątkowość tej regulacji jest związana z tym, że przedmioty majątkowe służące do wykonywania zawodu, należą do majątku wspólnego małżonków, np. warsztat kupiony za wspólne oszczędności.

Czy małżonek jest zobowiązany informować drugiego o czynnościach jakich dokonuje w zakresie majątku?

W związku z tym, że małżonkowie zobowiązani są do współdziałania dla dobra rodziny, którą przez swój związek założyli, obowiązani są również współdziałać w zarządzie majątkiem wspólnym. Nie oznacza to jednak, że muszą wspólnie decydować o każdej najdrobniejszej czynności dotyczącej majątku, gdyż jak już wyżej powiedzieliśmy każdy z małżonków ma prawo samodzielnie zarządzać majątkiem wspólnym, to jednak ze względu na lojalność jaką powinni w stosunku do siebie wykazywać, współdziałanie musi opierać się na pewnych zasadach. W związku z tym małżonkowie są zobowiązani udzielać sobie wzajemnie informacji o:

  • stanie majątku wspólnego, np. jaki jest stan rachunku bankowego małżonka, na który wpływa jego wynagrodzenie za pracę,
  • wykonywaniu zarządu majątkiem wspólnym, np. jakie płatności zostały w danym miesiącu uregulowane,
  • zobowiązaniach obciążających majątek wspólny, np. zaciągnięta przez żonę pożyczka na kupno mebli.

Czy małżonek ma obowiązek uzyskać zgodę na dokonywanie czynności, które pociągają za sobą znaczne wydatki?

Zgoda drugiego małżonka jest potrzebna do dokonania jedynie:

  • czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia nieruchomości lub użytkowania wieczystego, jak również prowadzącej do oddania nieruchomości do używania lub pobierania z niej pożytków, np. małżonek chce zapisać wspólny grunt w testamencie związkowi kombatantów albo go sprzedać,
  • czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia prawa rzeczowego, którego przedmiotem jest budynek lub lokal, np. małżonek chce zaciągnąć kredyt, którego zabezpieczeniem będzie wspólne mieszkanie,
  • czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia i wydzierżawienia gospodarstwa rolnego lub przedsiębiorstwa,
  • darowizny z majątku wspólnego, z wyjątkiem drobnych darowizn zwyczajowo przyjętych, np. małżonek chce przeznaczyć pokaźną sumę na wykonanie witrażu w kościele.

Wszystkie inne czynności mogą być dokonane bez zgody małżonka.

Co zrobić jeżeli jeden z małżonków bezzasadnie odmawia zgody na dokonanie sprzedaży nieruchomości?

W takim wypadku małżonek ten może wystąpić do sądu o zezwolenie na dokonanie takiej czynności. Sąd udzieli zezwolenia, jeżeli dokonania czynności wymaga dobro rodziny, czyli gdy jest to uzasadnione z punktu widzenia celowościowego i nie obciąży w nadzwyczajnym stopniu budżetu rodziny, np. sąd nie udzieli zezwolenia na nabycie nieruchomości, jeżeli jest oczywiste, że małżonkowie będą mieli znaczne trudności w spłacie kredytu zaciągniętego na ten cel. Podobnie małżonek powinien wystąpić do sądu o taką zgodę, jeżeli nie ma możliwości skontaktowania się z drugim małżonkiem, celem poinformowania go o zamierzonej czynności i uzyskania wymaganej zgody. Należy jednak zaznaczyć, że niemożliwość kontaktu musi mieć charakter trwały, np. jeden z małżonków nie wie, gdzie przebywa od dłuższego czasu drugi z nich.

Co może małżonek zrobić, aby zapobiec czynności zarządu dokonywanej przez drugiego małżonka, jeżeli nie są one korzystne dla dobra rodziny?

To, że każdy z małżonków może samodzielnie zarządzać majątkiem wspólnym, wcale nie oznacza, że mogą to robić w sposób zupełnie dowolny. Majątek wspólny bowiem, stanowi bazę ekonomiczną rodziny i tym samym służy do zaspokajania jej potrzeb, zarówno tych bieżących, jak i „extra”. To podstawowe założenie przesądza o sposobie wykonywania zarządu przez każdego z małżonków. Jeżeli zatem małżonek postępuje lekkomyślnie, dokonuje czynności wpływających ewidentnie niekorzystnie na stan finansowy rodziny, czy wręcz trwoni zgromadzony majątek, drugi małżonek dysponuje środkami, które mogą zapobiec takim nieodpowiedzialnym zachowaniom. Przede wszystkim, jeżeli małżonek zamierza dokonać czynności zarządu, której z uzasadnionych powodów nie akceptuje drugi z nich, drugi małżonek może sprzeciwić się tej czynności. Sprzeciw taki jest skuteczny wobec osoby trzeciej, jeżeli mogła się z nim zapoznać przed dokonaniem czynności prawnej (np. gdy mąż sprzeciwia się w zakupowi kosztownych mebli, to powinien o tym poinformować sprzedawcę, co będzie miało taki skutek, iż ewentualne roszczenia sprzedawcy będą mogły być kierowane jedynie w bardzo wąskim zakresie do majątku wspólnego).

Czy małżonek może sprzeciwić się dokonaniu każdej czynności zarządu?

W związku z tym, że sprzeciw małżonka może skutecznie zahamować dokonanie czynności, w pewnych okolicznościach, wymagających działania dynamicznego, a także w zasadzie wykluczających możliwość dokonania czynności sprzecznej z dobrem rodziny (np. sprzeciw dla szykany), wyłączona jest możliwość jego zgłoszenia.

Małżonek nie może sprzeciwić się:

  • czynnościom w bieżących sprawach życia codziennego, np. uregulowanie zaległych należności czynszowych, kupno dzieciom książek do szkoły, itp.,
  • czynnościom zmierzającym do zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny, np. kupowanie pożywienia, niezbędnej odzieży,
  • czynnościom podejmowanym w ramach działalności zarobkowej tego małżonka, np. mąż prowadzi warsztat i chce zakupić nową maszynę.

Co zrobić jeżeli małżonek sprzeciwia się bezzasadnie?

Jeżeli małżonek chcący dokonać czynności zarządu, np. kupno auta po atrakcyjnej cenie, spotkał się ze sprzeciwem drugiego małżonka, nieuzasadnionym ekonomicznie, ani słusznościowo, np. kupno drogiego urządzenia rehabilitacyjnego przez całkiem zamożną rodzinę, wówczas małżonek ten może zwrócić się do sądu o zezwolenie na dokonanie takiej czynności. Sąd takiego zezwolenia udzieli, jeżeli wymaga tego dobro rodziny i istnieją uzasadnione argumenty za takim rozstrzygnięciem. W takim wypadku należy wystąpić z wnioskiem o zezwolenie na dokonanie czynności do Sądu Rejonowego, właściwego ze względu na miejsce zamieszkania wnioskodawcy, czyli chcącego uzyskać zezwolenie.

Czy małżonek może zostać zupełnie wyłączony od sprawowania zarządu?

Zdarzają się sytuacje, kiedy ostatnią rzeczą, której wymaga dobro rodziny jest zarządzanie majątkiem przez jednego z małżonków. Tak będzie w przypadku małżonków podejmujących lekkomyślne decyzje, zaciągających niekończące się kredyty, trwoniących majątek na zbytki, często skłonnych do używek i w zupełnie nieodpowiedzialny sposób niewykonujący podstawowych czynności związanych z zaspokajaniem zwykłych potrzeb rodziny i bieżącymi sprawami życia codziennego. W takich wypadkach drugi małżonek może wystąpić do sądu z wnioskiem o pozbawienie zarządu lekkomyślnego małżonka. Wniosek składa się do Sądu Rejonowego, na obszarze działania którego ma miejsce zamieszkania wnioskodawca (żądający wyłączenia od zarządu). Sąd pozbawi zarządu małżonka, jeżeli uzna, iż istnieją ku temu ważne powody. Nie ma zatem zamkniętego katalogu przesłanek, które mogą uzasadniać pozbawienie zarządu, każdorazowo bowiem sąd decyduje, czy w tym konkretnym przypadku istnieją powody, dla których dla dobra rodziny jest wskazane, żeby zarząd sprawował tylko jeden małżonek.  Przy takim orzeczeniu małżonek będzie uprawniony samodzielnie decydować o wszelkich sprawach związanych z zarządem.


Pozbawiając małżonka zarządu, sąd może jednak orzec, że w tych przypadkach, w których do dokonania czynności niezbędna jest zgoda drugiego małżonka, zgodę tę będzie zastępowało zezwolenie sądu. Jeżeli zatem tak się stanie, małżonek, który jako jedyny sprawuje zarząd będzie musiał udać się do sądu po stosowne zezwolenie.

Czy pozbawienie małżonka zarządu ma charakter trwały?

Nie, zostaje ono wydane biorąc pod uwagę stan rzeczy istniejący w chwili podejmowania decyzji przez sąd. Jeżeli zatem małżonek pozbawiony zarządu zmieni swoje postępowanie tak dalece, iż nie będzie już powodów wyłączenia go od zarządu, np. nałogowy pokerzysta zarzucił zupełnie grę w karty, wówczas on albo małżonek sprawujący dotychczas zarząd, mogą wystąpić do sądu o zmianę postanowienia w przedmiocie pozbawienia zarządu, czyli inaczej o zniwelowanie zakazu samodzielnego zarządzania majątkiem. Sąd uchyli takie postanowienie, jeżeli uzna, iż nastąpiła taka zmiana w zachowaniu współmałżonka, że sprawowanie przez niego zarządu nie zagraża dobru rodziny.


Tak samo, w razie zmiany okoliczności, postanowienie sądu o konieczności uzyskania jego zezwolenia na dokonanie czynności, o których mowa powyżej, w miejsce zgody współmałżonka, również może być uchylone, np. w przypadku, gdy stan finansowy rodziny znacznie się poprawił pod zarządem sprawowanym tylko przez jednego małżonka, co sugeruje, że jest on odpowiedzialny i podejmuje roztropne decyzje.

Pamiętaj, że:

  • Kryterium prawidłowo wykonywanego zarządu majątkiem wspólnym zawsze jest dobro rodziny, gdyż majątek wspólny stanowi bazę ekonomiczną, służącą do zaspokajania jej potrzeb,
  • Nie musisz każdorazowo konsultować z współmałżonkiem decyzji odnośnie majątku wspólnego, chyba że zamierzasz dokonać jednej z konkretnie określonych czynności, na dokonanie której musisz mieć zgodę współmałżonka,
  • Przedmiotami majątkowymi służącymi do wykonywania zawodu gospodaruje tylko i wyłącznie małżonek, który się nimi posługuje,
  • samodzielne zarządzanie wymaga lojalności między małżonkami, muszą się zatem informować o stanie majątku, sposobie zarządzania przez każdego z nich oraz o zobowiązaniach obciążających ten majątek;
  • jeżeli małżonek swoim postępowaniem zagraża kondycji finansowej rodziny, drugi z nich może zawsze się sprzeciwić każdej dokonywanej przez niego nieodpowiedzialnie czynności, jak i również w sytuacjach krańcowych żądać, żeby sąd pozbawił go generalnie zarządu,
  • nie możesz sprzeciwić się czynnościom zarządu w bieżących sprawach życia codziennego, zmierzającym do zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny, podejmowanym w ramach działalności zarobkowej tego małżonka.

Podstawa prawna:


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • Samo życie 2015-09-18 00:38:43

    W praktyce realizowanie bieżących potrzeb dla wspólnego dobra małżonków jest znacznie trudniejsze. Wystarczy np. pójść do sklepu i za zakupy na wspólne śniadanie (chleb, masło, wędlina) spróbować zapłacić kartą płatniczą żony! Okaże się to niemożliwe chociaż (nawet pokazując akt małżeństwa) udowodnimy, że jesteśmy małżonkiem nie dadzą nam zapłacić za zakupy kartą żony. Dopiero kombinacja ze znajomą kobietą znajduje aprobatę wśród kasjerów widzących na karcie żeńskie imię. I gdzie tu interes i dobro małżeństwa jak trzeba kombinować z innymi kobietami?


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika