art. 158&1 kk

sprawa o pobicie

Na w stępie przepraszam że założyłem nowy temat ale nie mogłem znaleźć odpowiedniego. Mam kilka pytań, otóż pobiliśmy wraz z koleszka pewnego chłopaka, który zrobił sobie obdukcje. Ma uszkodzenie ciała do 7 dni, czyli przedstawiono nam art 158&1. Pobiliśmy go lecz nie przyznaliśmy się do tego (złożyliśmy zeznania na policji, że żadna bójka nie miała miejsca). wydarzyło się to przy dużej ilości ludzi ludzi lecz z tego co się orientowaliśmy ten pobity chłopak ma jednego świadka, którym jest jego dziewczyna. Zeznała zresztą ona na policji ze ja ją również uderzyłem co jest kompletną bzdura (nie posiada obdukcji). Mamy kilku świadków którzy potwierdza, że żadnej bójki nie było. chciałbym poznać opinie kogoś kompetentnego czy przybraliśmy dobrą taktykę aby się z tego wywinąć i co nam za to może grozić. Ja osobiście nie jestem karany, lecz miałem kiedyś sprawę o niszczenie cudzego mienia lecz dogadałem się z poszkodowanym i wycofał oskarżenie, lecz koleszka z którym pobiłem tego chłopaka ma zakaz stadionowy. Czy ktoś mógłby mi odpowiedzieć? z góry wielkie dzięki.