Obowiązek alimentacyjny. Od kogo możesz żądać środków utrzymania bądź wychowania?

Na czym polega obowiązek alimentacyjny?

Przez obowiązek alimentacyjny należy rozumieć dostarczanie niezbędnych środków utrzymania osobie, która nie jest w stanie ich samodzielnie zdobyć, a w przypadku dzieci i młodzieży, także środków wychowania. Na środki utrzymania składają się nie tylko podstawowe potrzeby związane z mieszkaniem, wyżywieniem, posiadaniem odzieży.

Jakie niezbędne dzieckuśrodki wychowania powinni zapewnić przede wszystkim rodzice?

Natomiast niezbędne dziecku środki wychowania to starania o jego zdrowie, o rozwój fizyczny i umysłowy, stworzenie możliwości zdobycia wykształcenia, zapewnienie dostępu do dóbr kultury.

Obowiązek spełniania takich potrzeb dotyczy w zasadzie związanych pokrewieństwem członków rodziny, choć istnieją wyjątki, gdzie do powstania takiego obowiązku wcale nie potrzebne będą więzy pokrewieństwa (np. gdy obowiązek spoczywa na ojcu dziecka pozamałżeńskiego). O powstaniu obowiązku alimentacyjnego rozstrzyga sytuacja ekonomiczna zarówno uprawnionego, jak i zobowiązanego z tego tytułu, choć i tu nie jest to zasadą absolutną - w niektórych przypadkach to zasady współżycia społecznego zdecydują, czy powstanie taki obowiązek. Okoliczność znalezienia się w ciężkiej sytuacji ekonomicznej jako przesłanki koniecznej do bycia uprawnionym z tytułu alimentów nie dotyczy nieusamodzielnionych dzieci, którym zawsze będzie przysługiwało roszczenie alimentacyjne. Niemniej jednak, gdy dojdzie do sądowego ustalenia alimentów, sąd rozstrzygając o wysokości świadczeń alimentacyjnych w takich sprawach zawsze będzie brał "ważył" zamożność zobowiązanego ze stopniem potrzeb uprawnionego.

Kiedy można dochodzić alimentów?

Jak już wcześniej wspomniano, aby móc dochodzić świadczeń alimentacyjnych trzeba popaść w niedostatek (nie dotyczy to niesamodzielnych jeszcze dzieci). Sprawa złej sytuacji majątkowej po stronie uprawnionego i sprzężona z nią dobra sytuacja zobowiązanego wymagają krótkiego omówienia.

Uprawniony

Zagadnienie rozmiaru niedostatku uprawnionego w rzeczywistości sprowadza się do odpowiedzi na pytanie: jakiego rodzaju potrzeb nie jest on w stanie pokryć. Otóż przez usprawiedliwione potrzeby rozumie się nie tylko te elementarne, polegające na zapewnieniu minimum egzystencji, ale także te, które stwarzają normalne warunki bytowania, odpowiadające wiekowi, stanowi zdrowia.

Uprawnionym do alimentów jest ten, kto własnymi siłami nie może uczynić zadość tym potrzebom.

Zobowiązany

Pod uwagę bierze się rzeczywiste możliwości zarobkowe i majątkowe zobowiązanego, a więc wszelkiego rodzaju dochody jakie posiada. Prawo rodzinne chroni osoby uprawnione do roszczeń alimentacyjnych przed aspołecznymi zachowaniami zobowiązanych, nakazując ignorować ewentualne zmiany w stanie majątkowym zobowiązanego, gdy są one skutkiem jego nieodpowiedzialnych zachowań. Dla ustalenia wysokości alimentów nie bierze się więc pod uwagę faktu, że np. w ostatnim czasie zobowiązany porzucił pracę, zmienił ją na gorzej płatną bądź wyzbył się części majątku. Zobowiązany tak naprawdę przestaje być zobowiązanym dopiero wówczas, gdy sam popada w niedostatek.

Od kogo można żądać alimentów?

  • Od krewnych. Obowiązek alimentacyjny obciąża krewnych w linii prostej oraz rodzeństwo, zatem gdy popadło się w niedostatek można go dochodzić od dzieci, wnuków, rodziców, dziadków, oraz od braci i sióstr. Kolejność w jakiej zostali wymienieni powyżej krewni nie jest przypadkowa, gdyż obowiązuje taka właśnie zasada pierwszeństwa – jeśli dochodzi się alimentów od dzieci, to nie można od wnuków, jeśli od wnuków, to nie można od rodziców itd.

    W sytuacji, gdy zobowiązanymi są krewni należący do tej samej linii i tego samego stopnia (np. kilkoro dzieci, kilkoro rodzeństwa) to wówczas obowiązek ten obciąża ich wspólnie, proporcjonalnie do ich możliwości zarobkowych i majątkowych. Istnieją jednak dwa wyjątki od tej zasady pierwszeństwa. Otóż w sytuacji, gdy zobowiązany w pierwszej kolejności nie będzie w stanie wypełnić swojego obowiązku to wówczas zobowiązanym będzie następny w kolejności. Podobnie rzecz się ma, gdy uzyskanie alimentów napotyka na istotne trudności.

  • Od rodziców. Sytuacja ta dotyczy dzieci, które nie są jeszcze w stanie samodzielnie się utrzymać. Nie ma znaczenia, czy dziecko pochodzi z małżeństwa, czy nie, rodzice mają obowiązek zapewniać dziecku utrzymanie i wykształcenie. Wbrew niektórym obiegowym opiniom obowiązek alimentacyjny rodziców względem nieusamodzielnego dziecka nie kończy się wraz z ukończeniem 18 roku życia. Z drugiej strony może zdarzyć się, że dziecko zdobędzie zawód jeszcze przed uzyskaniem pełnoletności i się usamodzielni; zawarcie małżeństwa przez dziecko nie musi wcale oznaczać, że się usamodzielniło, choć zasadą jest, że tak się dzieje. Rodzice, których dziecko ukończyło już 18 lat, ale podjęło dalszą naukę, mają dalej obowiązek łożyć na jego utrzymanie, jednakże pod warunkiem, iż ma ku temu zdolności i rzeczywiście przeznacza czas na tę naukę bądź zdobywanie innych kwalifikacji. Obowiązek ten, jako jedyny ze wszystkich rodzajów, nie jest uzależniony od niedostatku dziecka. Zob.: Obowiązek alimentacyjny rodziców względem dzieci od A do Z

  • Od przysposabiających. W przypadku tzw. pełnego przysposobienia obowiązki alimentacyjne pojawiają się nie tylko u nowych rodziców przysposobionego, ale także u krewnych przysposabiających – takie przysposobienie rodzi ten sam stosunek rodzicielski jak w poprzednim przypadku. Co więcej, przysposobiony traci więź ze swoimi naturalnymi rodzicami w ten sposób, iż nie ma żadnych roszczeń w stosunku do nich. Inaczej jest w sytuacji, gdy dochodzi do tzw. przysposobienia niepełnego, kiedy to naturalni rodzice uprawnionego stają się zobowiązanymi zaraz po przysposabiających. Po ewentualnym rozwiązaniu stosunku przysposobienia, obowiązek alimentacyjny wraca do swojej pierwotnej formy, choć sąd może orzec utrzymanie roszczeń alimentacyjnych wobec przysposabiających.

  • Od współmałżonka. U podstaw możliwości tej konstrukcji obowiązku alimentacyjnego legło założenie, iż małżonkowie żyjący we wspólnocie rodzinnej mają prawa do równej stopy życiowej. Obydwoje mają także w równym stopniu przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą założyli i dlatego też w sytuacji nie dopełniania tego obowiązku, w czasie trwania małżeństwa, współmałżonkowie mogą stać się względem siebie uprawnionym i zobowiązanym do świadczeń alimentacyjnych. Roszczenie alimentacyjne wobec drugiego małżonka należy realizować z pierwszeństwem przed roszczeniem wobec krewnych.

  • Od byłego małżonka. W tym przypadku uprawnionym do alimentów będzie małżonek po rozwodzie, po unieważnieniu małżeństwa, i w czasie orzeczonej przez sąd separacji. Alimenty po ustaniu małżeństwa (lub w czasie separacji) uzasadnione są zasadami współżycia społecznego – nie można bowiem pozostawiać beż środków do życia potrzebującego pomocy małżonka, tym bardziej zaś wówczas, gdy to nie jego zachowanie stało się przyczyną zupełnego rozkładu pożycia tego związku. Niezbędnym kryterium ustalenia między małżonkami obowiązku alimentacyjnego po ustaniu małżeństwa bądź w okresie separacji, jest kwestia winy za spowodowanie rozpadu więzi małżeńskiej. Z tego punktu widzenia będzie można zatem wyróżnić trzy możliwe sytuacje: 1. małżonek wyłącznie winny żąda alimentów od niewinnego – taka sytuacja jest niedopuszczalna, Trzeba pamiętać, że o winie rozstrzyga sąd w wyroku rozwodowym, brak takiej wzmianki o winie oznacza, że obydwaj małżonkowie winy nie ponoszą. Nie można dochodzić winy w trakcie procesu o alimenty 2. małżonek niewinny żąda od niewinnego albo winny od winnego, czyli w sytuacji gdy są "na równi" – tu uznaje się, że taki małżonek znajduje się w analogicznej sytuacji jak w przypadku roszczeń alimentacyjnych między krewnymi. Gdy zatem popadł w niedostatek, a zobowiązany ma możliwość pomocy, roszczenie jest zasadne, 3. małżonek niewinny żąda alimentów od wyłącznie winnego – wówczas, gdy rozwód pociągnął za sobą pogorszenie się sytuacji małżonka, małżonek nie musi wykazywać, że popadł w niedostatek. Wystarczy, że wykaże pogorszenie się jego sytuacji majątkowej wskutek rozstania. Obowiązek alimentacyjny między byłymi małżonkami gaśnie wtedy, gdy małżonek uprawniony zawiera inne małżeństwo oraz wtedy, gdy od rozwodu upłynie 5 lat, choć nie dotyczy to sytuacji, gdy zobowiązanym jest małżonek wyłącznie winny lub współwinny.

  • Od powinowatego. Polskie prawo przewiduje możliwość dochodzenia alimentów przez dziecko od męża swojej matki (od ojczyma) lub od żony swojego ojca (od macochy). Takie roszczenie uzasadnione jest zasadami współżycia społecznego – przyjmuje się, iż takie dziecko jako członek rodziny ma prawo do równej stopy życiowej, tak ze swoim rodzicem, jak i powinowatymi – macochą i ojczymem. Uprawnionymi w tej kategorii będą także ojczym i macocha, jeśli przyczyniali się do wychowania i utrzymania dziecka – będą oni mieli zasadne roszczenie względem tegoż dziecka, gdy odpowiada to zasadom współżycia społecznego. Nie można bowiem wykluczyć, że dojdzie do sytuacji, iż to pasierb będzie dysponował majątkiem, a powinowaci zniedołężnieją i popadną w biedę.

  • Od ojca pozamałżeńskiego dziecka w okresie porodu. Spełnienia obowiązku alimentacyjnego od ojca dziecka nie będącego mężem matki, przysługuje tejże matce. Ojciec bowiem jest zobligowany ponieść wydatki związane z ciążą i porodem oraz utrzymywać matkę przez trzy miesiące w okresie porodu. Okres ten może się w uzasadnionych przypadkach wydłużyć, podobnie jak zakres pomocy może ulec rozszerzeniu, gdy matka poniosła wskutek ciąży lub porodu inne konieczne wydatki albo szczególne straty majątkowe. Wówczas może ona żądać, aby ojciec dziecka pokrył odpowiednią część tych wydatków lub strat. Nie ma też znaczenia czy dziecko urodzi się żywe czy nie. Matka jednak nie może już dochodzić takich roszczeń po upływie 3 lat od dnia porodu, gdyż następuje przedawnienie. Należy pamiętać, że jest to szczególny rodzaj pomocy jaką obowiązany jest nieść matce ojciec dziecka w okresie porodowym. Równocześnie z tym roszczeniem matka może dochodzić od ojca alimentów na zasadach ogólnych – jako przedstawiciel ustawowy dziecka może żądać od jego ojca przyczyniania się do zaspokajania potrzeb związanych z utrzymaniem i wychowaniem dziecka.

Pamiętaj, że:

  • Dochodzić od swojej rodziny alimentów może ten, kto popadł w niedostatek, chyba, że jest nieusamodzielnionym dzieckiem bądź małżonkiem rozwiedzionym z powodu wyłącznej winy drugiego małżonka,

  • Niemożliwość zapewnienia podstawowych potrzeb obejmuje nie tylko tzw. minimum życiowe (wyżywienie, odzież, mieszkania) ale i inne usprawiedliwione potrzeby duchowe,

  • Matka dziecka dopełnia swój obowiązek przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny poprzez wychowywanie małoletnich dzieci,

  • Z roszczeniem alimentacyjnym należy zwracać się zgodnie z regułami pierwszeństwa (najpierw zstępni - czyli dzieci, wnuki, potem wstępni - czyli rodzice, dziadkowie i na końcu rodzeństwo; gdy chodzi o sytuacje między małżonkami oraz rodzicami i dziećmi przed dochodzeniem roszczeń wobec krewnych w pierwszej kolejności należy dochodzić roszczeń wzajemnie),

  • W sytuacji gdy ktoś spełnia obowiązek alimentacyjny nie będąc do tego zobowiązanym, ma wówczas roszczenie o zwrot do osoby, która powinna była tego obowiązku dopełnić.

Podstawa prawna:

  • Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. - Kodeks" rodzinny i opiekuńczy (Dz. U. 1964 r., Nr 9, poz. 59, ze zmianami)


Zespół
e-prawnik.pl

Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne

Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?


Masz inne pytanie do prawnika?

 

Komentarze

  • Henryk CHAREMSKI 2016-11-27 20:16:41

    To co ja przechodze o alimenty na byla zone przechodzi ludzkie pojecia i nie byloby wtym nic dziwwnego gdyby bylbym winny byly podstawy itp a co dziwniejsze nie bylo pism wnioskow pozwu o alimenty w czasie rozwodu a jedyny pozew jaki eks pani w czasie rozwodu zlozyla do SR trafil do SO po ogloszeniu wyroku rozwodowego,Ztad SO za pisanie skarg zazalen musze poniesc dotkliwa kare i dlatego zasadzil alimenty po 150zl m-c i cofnol postawienie o zwolnieniu od kosztow procesu.Sadu nie obchodzil fakt iz nie mielismy dzieci ze eks pani z poprzedniego zwiazku nie dostala alimentow bo ma rente i jest w stanie sie utrzymac oraz faktu iz jestem prawowitym opiekunem maloletniej corki jestem na rencie,Wszelkie moje odw olania i skargi na wznowienie postepowania legna w gruzach na dowod chamstwa SA odrzucil skarge gdyz skarga zostala zlozona przed uprawomocnieniem sie wyroku i mimo iz Ministerstwo Sprawiedliwosci potwierdzilo blad to sady maja to w dupie.. OD 10L skladam pozwy o wyrzeczenie alimentow przedstawiajac fakty dowody oraz to iz sie nie leczy nie choruje przez 6l wynajmowala mieszkanie teraz dostala socjlne urzadzila luks mimo iz dzieci ja nie znaja.Mam 70l lecze sie i jestem po operacji kregoslupa mam tarczyce chore serce prostate i jestem przez mafie sadowo prokuratorska pozbawiony zycia osobistego kulturalnego leczenia bo zaco mozna sie leczyc z emerytury ponizej 2ooozl gdy pani zyje zwyludzenia kredytow czego dowodem jest 3kredyty w prowidencie oplaty i emerytura 760zl to jest polityka i logika zycia.


Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika