Kierowca łatwiej zmieni ubezpieczyciela
Nie będzie też musiał wozić oryginalnej polisy. Za brak ważnego OC zapłaci jednak o ponad 800 złotych więcej.
Ministerstwo Finansów przedstawiło propozycje zmian w ustawie o ubezpieczeniach obowiązkowych. Projekt przekazano do rozpatrzenia przez Radę Ministrów. Nowe przepisy mogą wejść w życie jeszcze w tym roku.
Nowela jest odpowiedzią resortu na tzw. pułapkę podwójnego OC. Wpadają w nią kierowcy, którzy chcąc zmienić ubezpieczyciela nie zdążą z wypowiedzeniem starej polisy.
Zgodnie z prawem oświadczenie o wypowiedzeniu musimy dostarczyć firmie ubezpieczeniowej najpóźniej dzień przed końcem obowiązywania polisy. Inaczej umowa przedłuży się automatycznie na kolejne 12 miesięcy.
Kierowcy często wysyłają takie oświadczenia pocztą. Niestety gdy list nie dojdzie na czas, to stara polisa zostanie automatycznie przedłużona. Gdy nie wiedząc o tym podpiszemy umowę z innym ubezpieczycielem, to znajdziemy się w pułapce.
- Przepisy nie przewidują bowiem w sytuacji podwójnego ubezpieczenia możliwości rozwiązania umowy z którymkolwiek z dwóch zakładów ubezpieczeń – czytamy na stronie Rzecznika Ubezpieczonych.
Jedynym sposobem uniknięcia opłacania dwóch polis jest zwrócenie się do wybranego zakładu o umorzenie należnej składki. Niestety tylko od dobrej woli firmy zależy czy przychyli się do takiego wniosku.
Dlatego ministerstwo proponuje przepis, według którego datą złożenia oświadczenia o wypowiedzeniu umowy będzie data stempla pocztowego, a nie otrzymania listu przez zakład ubezpieczeń.
Nowy art. 18 ust. 3
W wypadku nadania oświadczenia o wypowiedzeniu umowy ubezpieczenia obowiązkowego, o którym mowa
w art. 4 pkt 1-3, przesyłką listową, za datę jego złożenia uważa się datę nadania oświadczenia w polskiej placówce pocztowej operatora publicznego.
Ponadto kierowcy, którzy zapomną np. o wysłaniu wypowiedzenia i podpiszą umowę z innym ubezpieczycielem otrzymają możliwość zerwania jednej z umów.
- Przy czym w przypadku takiego wypowiedzenia zakład ubezpieczeń będzie mógł żądać zapłaty składki ubezpieczeniowej za okres, przez który ponosił odpowiedzialność – tłumaczy resort finansów. Nie będziemy musieli jednak opłacać drugiego OC przez cały rok.
Wyższe kary za brak polisy
Resort finansów zamierza również podnieść kary dla osób, które np. wypowiedzą umowę z jednym zakładem, ale nie podpiszą jej z innym. Teraz za jeżdżenie bez OC samochodem osobowym można zapłacić maksymalnie 500 euro (czyli około 1950 złotych). Po zmianach ma to być równowartość dwukrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli obecnie 2772 złotych. Oznacza to wyższą karę o ponad 800 złotych.
Obecne kary za brak OC
1. Maksymalne stawki:
a) samochody osobowe - 500 euro,
b) samochody ciężarowe i autobusy - 800 euro,
c) pozostałe pojazdy - 100 euro,
(Wartość w złotówkach ustalana przy zastosowaniu kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski według tabeli kursów nr 1 w roku kontroli.)
2. Wysokość kary zależy od okresu, przez jaki jeździmy bez polisy w każdym roku kalendarzowym i wynosi:
1) 20 proc. z kwoty wymienionej w punkcie 1 - w przypadku gdy okres ten nie przekracza 3 dni;
2) 50 proc. z kwoty wymienionej w punkcie 1 - w przypadku gdy okres ten nie przekracza 14 dni;
3) 100 proc. z kwoty wymienionej w punkcie 1 - w przypadku gdy okres ten przekracza 14 dni.
Proponowane kary za brak OC
1. Maksymalne stawki:
a) samochody osobowe – równowartość dwukrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę,
b) samochody ciężarowe i autobusy – równowartość trzykrotności minimalnego wynagrodzenia za pracę,
c) pozostałe pojazdy – równowartość jednej trzeciej minimalnego wynagrodzenia za pracę,
2. Tak jak teraz wysokość kary zostanie uzależniona od okresu, przez jaki będziemy jeździć bez polisy w każdym roku kalendarzowym i wyniesie:
1) 20 proc. z kwoty wymienionej w punkcie 1 - w przypadku gdy okres ten nie przekracza 3 dni;
2) 50 proc. z kwoty wymienionej w punkcie 1 - w przypadku gdy okres ten nie przekracza 14 dni;
3) 100 proc. z kwoty wymienionej w punkcie 1 - w przypadku gdy okres ten przekracza 14 dni.
Zamiast oryginału wystarczy wydruk
Obecnie podczas kontroli musimy pokazać policjantowi oryginał polisy OC lub dowód opłacenia składki za to ubezpieczenie. Resort finansów zwraca jednak uwagę na to, że coraz częściej kupujemy polisy przez internet i dysponujemy elektronicznym potwierdzeniem zawarcia umowy.
Dlatego po zmianach potwierdzeniem ubezpieczenia będzie mógł być wydruk umowy na domowej drukarce.
Dariusz Madejski, e-prawnik.pl
Skomentuj artykuł - Twoje zdanie jest ważne
Czy uważasz, że artykuł zawiera wszystkie istotne informacje? Czy jest coś, co powinniśmy uzupełnić? A może masz własne doświadczenia związane z tematem artykułu?