Forum prawne

Najlepsze rozwiązanie

Witam. Sprawa dotyczy spadku po zmarłym ojcu. Tato zostawił testament, wymienił w nim sporo osób. Do wykonania jego woli wyznaczył siostrzenicę.Siostrzenica złożyła wniosek poprzez swojego adwokata , twierdzi, że adwokat działa w imieniu nas wszystkich. Ponieważ tato nie wymienił nikogo jako spadkobiercy adwokat wynajęty przez siostrzenicę chce abyśmy z siostrami i mamą byli spadkobiercami ustawowymi, pozostali jako zapisobiercy. W skład spadku wchodzi gotówka oraz mieszkanie. Problem w tym, że w testamencie każdy ma zapisaną określoną kwotę pieniędzy, ja z siostrami mamy najwięcej, pozostali mniej(włącznie z siostrzenicą). Niestety nawet sprzedając mieszkanie nie uzyskamy kwoty łącznej którą tato wymienił. Różnica jest znaczna biorąc pod uwagę, że będziemy musiały odprowadzić podatek od sprzedanego mieszkania.Siostrzenica i adwokat tłumaczą nam, że podział nastąpi ułamkowo(ona ma być wykonawcą testamentu) . Zastanawia mnie dlaczego nie wszyscy wymienieni w testamencie są spadkobiercami i wtedy rozumiem dzielenie ułamkowe. Co w sytuacji gdy my z siostrami i mamą zostaniemy spadkobiercami a pozostali zapisobiercami i któryś z nich zwróci się do nas z żądaniem wypłacenia kwoty zapisanej w testamencie?. Jeżeli wszyscy zapisobiercy by tak postąpili to nam praktycznie nic nie zostaje. Czy siostrzenica wraz z adwokatem nie mogli inaczej sformułować wniosku(twierdzą,że jest to najprostsze rozwiązanie)i czy faktycznie działają również w naszym imieniu, czy jest to typowe działanie pod siostrzenicę. Tłumaczą nam, ze nam adwokat jest niepotrzebny bo ten jest dla nas wszystkich i wszyscy mamy mu zapłacić z masy spadkowej. Jeżeli majątek będzie dzielony ułamkowo siostrzenica dostanie znacznie mniej niż ma zapisane w testamencie. Proszę o informacje jaka forma była by dla nas najlepsza.

2012.11.24 12:23:5

Nie ma jeszcze odpowiedzi w temacie: Najlepsze rozwiązanie

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika