Podejrzany, Dołek, Zwolniony

Zostałem pozwany z oskarżenia prywatnego (chodziło o art. 190 KK). Po nocy spędzonej na tzw. dołku, złożeniu wyjaśnień zostałem zwolniony. Sprawę umorzono kilka tygodni później. Podczas zatrzymania zrobiono mi "fachowe" zdjęcia oraz przeprowadzono daktyloskopie. Moje pytanie jest następujące: Czy moje zdjęcia oraz odciski palców przechowywane są w jakimś rejestrze ? Czy też wraz z umorzeniem sprawy zostały usunięte. Jeśli nie, czy mogę zrobić coś co spowoduje, że te materiały znikną ? Z góry dzięki.

mam złe zdanie o policji .daj przestępcę do rączki to go ukaramy .najłotwiej łapać niewinnych i jeszcze narobić im fotek .a kto zapłaci za straty moralne?to już akurat policję nie interesuje i oczywiście są w tym nietykalni.i to jest normalne..............

Z chwilą Pańskiego zwolnienia z obowiązku zatrzymania na potrzeby i do dyspozycji policji pańskie pobrane linie papilarne zostają wy łączone z rejestru z tzw. karty i zniszcone, natomiast fakt atrzymania odnotowany będzie jeszcze w rejestrach policyjnych ale w zasadzie do niczego nie będzie on słuzył

jasne w wiezienach 99%ludzi to tez niewinni jak ktos jest bez winy to nie robia mu fotek

mj - mylisz sie grubo, w naszym kochanym panstwie zdarza sie ze niewinni sa poddawani takim wlasnie szykanom, skazywani na podstawie ewidentnie wyssanych z palca absurdalnych oszczerstw w przypadkach w ktorych dowody im przeczace sa dla kazdego oczywiste... Podczas gdy prawdziwi przestepcy (np. ci falszywi oskarzyciele) sa bezkarni i sie smieja... zalezy kto ma jakich kumpli i gdzie.

takie materialy (odciski etc.) powiny zniknac, w praktyce bywa podobno roznie. Jakas chyba niedawno byla zmiana ustawy na ten temat ale nie pamietam niestety dokladnie.