Zobowiązanie do wypłaty zachówku od osoby niepełnosprawnej - forum prawne

Witam, co się stanie w sytuacji jeżeli moja mama była jedyną osobą zajmującą się babcią za jej życia, rodzina całkowicie o niej zapomniała, teraz się upominają o zachówek? czy istnieje jakiś artykuł na który można się powołać? (zaniedbanie?) i czy mama jako osoba niepełnosprawna (grupa inwalidzka) ma jakieś przywileje? bo nie stać ją na sprzedaż mieszkania, nie ma innego, a tylko tak mogłaby spłacić zachówek, jedyne pieniądze to renta (nic nie zostało oszczędzone), oczywiście jeszcze opiekując się babcią tylko ona opłacała leki, opiekunki, rodzina umywała ręce.

Witam Jeżeli babcia nie wydziedziczyła w testamencie pozostałych spadkobierców (a były do tego podstawy) to przysługuje im roszczenie o zachowek. Natomiast w sytuacji, którą Pani opisała widzę możliwość żądania przez mamę obniżenia zachowku z powołaniem się na zasady współżycia społecznego i słuszności. Orzecznictwo Sądu Najwyższego dopuszcza bowiem możliwość takiego żądania w wyjątkowych sytuacjach.

Prawnik ma zdecydowanie rację. Cieszy mnie ponadto, że nie wypowiada się jak pewne grono prawników "obnizyć można tylko do połowy". Można ograniczyć dużo więcej. Są na to dowody w Orzecznictwie np. ograniczenie o 75 procent. Warto poczytać opublikowane wyroki Sądów. Pierwszą sprawą jaką trzeba zrobić, to obliczenie czystej wartości spadku. Czysta wartość spadku jest pomniejszona o tzw. długi spadkowe. Do długów spadkowych wlicza się koszty opieki na Spadkodawcą, utrzymywania go i jego nieruchomości oraz opłaty ceremoni pogrzebowej z postawieniem pomnika. Dopero jak obliczymy czystą wartość spadku to przechodzimy do tego, o czym pisze Prawnik. I tu powołujemy się na sprawy dotyczące tych którzy nas pozywają - jak interesowali się Spadkodawcą. Potem podajemy sprawy dotyczące nas - niepełnosprawność, brak pracy, gdy nieruchomość spadkowa jest naszym miejscem zamieszkania itd. Na koniec możemy domagać się jeszcze rozłożenia na raty. Polecam walczyć i jeszcze raz walczyć z tym aspołecznym prawem zwanym "zachowek".