Forum prawne

Wiatrówka CO2 i Pani

Witam Serdecznie!

Miałem dziś nie miłą sytuację z Panią, opowiem od początku (mam 21 lat.)

Jak to w złe dni, poszedłem postrzelać z Broni Pneumatycznej (Swiss Arms Colt P1911 CO2), po ok. 20 minutach zobaczyłem osobę oddaloną o 40 metrów że zmierza w moja stronę, schowałem pistolet do kabury. Pani z psem zwróciła mi uwagę, że cyt. jej słowa "od nowego roku zakazano strzelania" Powiedziałą, że zadzwoni na policję (wzieła telefon zrobiła mi zdjęcie i odeszła w niewiadomym kierunku oraz (gdzieś) zadzwoniła - ja spakowałem się i wróciłem do domu). Ździwiłem się, bo nic takiego nie widziałem/czytałem. Miejsce w którym strzelam, to jest niczyje pole przy lesie, obok jest tak zwana "smródka", nie ma w pobliżu (~100 metrów, żadnego zwierzaka ludzie chodzą co ~40min i to np. 1 os.), nikomu nie zagrażałem.
Papiery od broni

Mi się wydaję, że ta Pani trochę przesadziła... Myślę, że nawet jak by policja przyjechała to być może sprawdzili by tylko czy pistolet musi być zarejestrowany etc. i wypuścili do domu.

A jakie jest wasze zdanie, czy coś mi grozi za to?

PS.
Celem były puszki, które umieściłem w kulochwycie (własnej roboty - bardzo dobry).
Nie brudziłem, nie śmieciłem (naboje CO2, pozostawione puszki etc.).

2015.4.16 19:52:0

Odpowiedzi w temacie: Wiatrówka CO2 i Pani (4)

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika