Zachowek, a art..999

Witam.
Przedstawię najpierw sytuację.
Jest małżeństwo A i B. Mają dziecko C. Z poprzedniego małżeństwa A ma jeszcze trójkę dzieci - D,E,F.
Małżeństwo wybudowało C dom i przepisało całość na nie przy czym należny zaznaczyć, że był to cały majątek A i B - nie było testamentu. Małżonek A zmarł. w następstwie czego D uruchomiło sprawę o nabycie praw po A.
B jako małżonek otrzymało 1/4, a reszta rodzeństwa 3/16.
W konsekwencji czego D uruchomiło proces - roszczenie o zachowek.
Wiadomo, z prawa wynika, że mogło, ale jak C może się teraz bronić???
Co oznacza w takiej sytuacji art. 999 - kiedy C jest pozwane o wypłatę zachowku???
Tzn ze jeśli otrzymana darowizna C np wynosi 200.000 to należy od niej odjąć zachowek C (bo w końcu ma prawo do zachowku)i obliczać ile należy się D i reszcie bo maja po równo? Czy raczej patrzeć na to z perspektywy samego zachowku kiedy wszystkie dzieci mają po równo???
Artykuł mówi o nadwyżce ale skąd się ta nadwyżka bierze???
Proszę o wyjaśnienia bo się w tym gubię i nie rozumiem!

Muszę podkreślić, że spadek jest pusty!