Odpowiedź prawnika: Zakaz prowadzenia działalności gospodarczej
Z przedstawionego pytania wynika, iż jego przedmiotem jest treść artykułu 377 ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze. Stanowi on, iż „nie orzeka się zakazu prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek oraz pełnienia funkcji członka rady nadzorczej, reprezentanta lub pełnomocnika w spółce handlowej, przedsiębiorstwie państwowym, spółdzielni, fundacji lub stowarzyszeniu, jeżeli postępowanie w tej sprawie nie zostało wszczęte w terminie roku od umorzenia lub zakończenia postępowania upadłościowego albo oddalenia wniosku o ogłoszenie upadłości, a gdy nie złożono wniosku o ogłoszenie upadłości, od dnia, w którym dłużnik obowiązany był taki wniosek złożyć".

W pierwszej kolejności należy zauważyć, iż orzeczenie o zakazie prowadzenia działalności gospodarczej nie jest obligatoryjne, nie ma takiego obowiązku w każdym przypadku ogłoszenia upadłości, zatem nie można tego traktować jako typową sankcję. Artykuł 373 Prawa upadłościowego i naprawczego stanowi, iż sąd może orzec taki zakaz. Zatem nie należy artykułu 377 traktować jako sposób „na rozgrzeszenie” upadłego przedsiębiorcy. Nie każda bowiem upadłość jest wynikiem zawinionych działań upadłego przedsiębiorcy, zatem nie w każdych okolicznościach orzeczenie tego zakazu byłoby właściwe z punktu widzenia nawet zasad współżycia społecznego.
Z samej treści omawianego przepisu wynika, iż ustawodawca nie ograniczył stosowania tego artykułu tylko do tych sytuacji, gdy przedsiębiorca po ponad roku od zaistnienia podstaw do ogłoszenia upadłości znów jest wypłacalny. Przepis ten określa termin, w którym ewentualnie powinno być wszczęte postępowanie o orzeczenie w/w zakazu. Orzeczenie zakazu ma na celu pewne usankcjonowanie dotychczasowych poczynań przedsiębiorcy, jednak proszę także pamiętać, iż prowadzenie działalności gospodarczej nie może być wykonywane pod ciągłą presją, nawet przez osobę, która przyczyniła się do swojej własnej upadłości. Tym bardziej, że ów zakaz może zostać orzeczony w szczególnie uzasadnionych przypadkach (istotne przyczynienie się do upadłości upadłego).
Na uwagę zasługuje jeszcze jeden aspekt takiego ustalenia terminu. Postępowanie o orzeczenie zakazu wszczyna się na wniosek wierzyciela, syndyka, nadzorcy sądowego albo zarządcy, a także Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów i Przewodniczącego Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Rozciągnięcie terminu do złożenia takiego wniosku dałoby np. wierzycielom pewien „instrument” szantażu wobec upadłego. Ustawodawca wyszedł bowiem z założenia, iż w razie potrzeby ów rok jest czasem wystarczającym, aby naprawdę pokrzywdzony wierzyciel zdążył złożyć odpowiedni wniosek.
