Droga Pesteczko - forum prawne

Bardzo dziekuje za wypowiedz,widzisz chodzi o to ze zaraz po moim wyjezdzie za granice do domu przychodzila Policja i dlatego nie jestem pewien jak to jest.A co do splacania musze uzbierac sume rowna memu dlugowi i negocjowac z bankiem umorzenie odsetek,inaczej bede cale zycie splacac odsetki a dlug i tak pozostanie. Jesli chcesz cos dodac to bede bardzo wdzieczny obecnie mieszkam za granica. Tomek

(tomasz50)

Dług może ulec przedawnieniu- potrzebuje na to 3 lata. Jesli podpiszesz jakieś zobowaiązanie wobec banku termin trzyletni zacznie się na nowo- a szkoda by było bo już pewnie jakiś czas upłynął. Dlatego wpłacaj ile możesz- ale regularnie i czekaj, aż dług się przedawni. I wysyłaj pismo za pismem- też regularnie, odbija na ksero dowód wpłaty i napisz, że już spłacasz- tylko nie pisz w korespondencji że zobowiązujesz się do zapłaty- to pomiń. Żeby nie straćić tego czasu co już upłynął.

Co do policji to coś mi tu nie gra. Jeśli nie wyłudziłeś kredytu a tylko zaprzestałeś go spłacać to policji nic do tego. Chyba ktoś ze znajomych chciał Cię nastraszyć i skłamał, że była policja. Egzekucja długu wobec banku odbywa się na mocy umowy- w której w razie nie wywiązywania się ze spłat- nastepuje jego egzekucja u komornika. Żadnej policji czy sądu. Dlatego wygląda mi to dziwnie i watpliwie prawdopodobnie.

Jeszcze raz dziekuje za moralna pomoc,na temat
policji to jest tak ze bezposrednio przed tym incydentem akurat przyjechalem do domu i
osobiscie odebralem na poczcie wezwanie,w roli
swiadka-ale na nastepny dzien i tak musialem
juz wyjechac,a za tydzien zadzwonila do mnie
mama i powiedziala ze przyjezdzali do domu
i wypytywali sie rozne sprawy o mnie,ja wogole to
mieszkam w Rosjii na stale.A co do kredytu to
powstal on na 2 kartach VISA i Master Card w
wyniku obciazenia debetowego, wiec raczej
nie wchodzi tu w gre wyludzenie-ale juz sam nie
wiem.Droga Pesteczko jesli mozesz cos wiecej
mi doradzic to napisz do mnie na moj adres
tomash3@yandex.ru
a,jesli nie to itak bardzo,bardzo ci dziekuje.
P.S.Jesli cie to interesuje to tu sa jeszcze niektore
szczegoly. TOMEK

a ja mam pytanie w zwiazku z tym. w 1995 zlapala mnie kontrol w autobusie i teraz wyslala mi pismo jakas firma windykacyjna ze przyjdzie egzekutro i "wezmie" sobie naleznosc.Czy to sie przedawnilo?Prosze o dokladne informacje czy wszsytkie dlugi przedawniaja sie czy jak to jest?

mandaty przedawniają się po 2 latach- takie mandaty od Policji. To takie od "kanara' z autobusu pewnie też. Czyli po 2 latach już nie mają prawa żądać od Ciebie pieniędzy. Mineło już 8 lat i są po prostu śmieszni. Ja bym nie zapłaciłam im złotówki- już nie musisz. Napisz do nich pismo że roszczenie się przedawniło.