łowiectwo czy kłusownictwo? - forum prawne

Mam pytanie, jak należy rozumieć możliwość polowania na zwierzę?

np. jak jest sezon na sarnę to znaczy ża każdy może ją upolować o ile zapłaci potem za nią w kole łowieckim? Czy jedynie osoba z koła? Pytam, bo mam dom rodzinny koło lasu... tam bardzo często sanry podchodzą. Mam w domu kilka rzeczy do polowań, żadna broń palna. Łuk, kusza(home-made)którą łatwo zdemontować i już jest legalna(bo nie działająca), procę ręczną(na ptactwo) i od nie dawna, od rekonstruktorów z niemczech, miotacz włóczni(polowano nim na renifery, sarny, niedźwiedzie, mamuty, foki, walenie). Ta broń może wzbudzić uśmieszek i kpinę, ale umiejętnie użyta jest zabójcza i tyle. Pytanie czy mogę w sezonie, na terenie lasu koło domu, nie przy paśniku użyć tej broni do polowania?? Legalnie oczywiście, czy jednak konieczna jest rejestracja w kole łowieckim?? Bez bycia w kole będę kłusownikiem??

Musi pan być zapisany do koła łowieckiego, bez dwóch zdań, to czym pan będzie polował to już pana sprawa. Polowanie bez zezwolenia to surowa kara, bardzo surowa.