Niepracująca żona...

Witam. Mam pytanie w sprawie mojego chłopaka. Ma syna (8lat) jego była żona ciągle lata po sądach o podwyższenie alimentów lub o podział majątku (rozwód mają od lutego ub. roku), a ona dopiero rok po fakcie stwierdziła, że chce podziału majątku. Kłamie w sądzie, wypisuje niesamowite rzeczy, na temat dóbr, które niby mój chłopak posiada, nie wykazując wcale rzeczy, które znajdują się w jej posiadaniu. Najgorsze jest w tym wszystkim to, że ona nie pracuje, a chce ciągle i ciągle wyższych alimentów, czy jest jakaś rada na takie babsko?? :-( Obowiązkiem ojca jest płacić na dziecko, ale czy sąd nie widzi faktu, że matka po prostu jest leniwa i jej się nie chce pracować?? :-(