dział spadku i cała zawiła historia - forum prawne
Witam, potrzebuje konkretnych podpowiedzi, porad. Nie wiem od czego zacząć, zawiłe to wszystko.
Babcia i dziadek mieli wspólnotę majątkową, dziadek zmarł (napisał testament, ale nie został on wzięty pod uwagę, ponieważ nie ujął w nim trzeciego z synów). Majątek powinien zostać podzielony wg prawa spadkowego, jednak żaden ze spadkobierców nie wystąpił o dział spadku, pewnie musi się to odbyć przed sądem, bo zgody tam nie będzie nigdy.
Teraz moja rola w tym wszystkim, babcia mieszka sama z jednym synem w domu, do którego ja chcę się przeprowadzić i doprowadzić do przepisania go na mnie. Pytanie zasadnicze: jak postępować, w jakiej kolejności i co załatwiać, żebym po przeprowadzce do tego domu i włożeniu masy pieniędzy w remont, nie została wyrzucona. Dziękuję za każdą pomoc
Odpowiedzi w temacie: dział spadku i cała zawiła historia (1)
Dzień dobry,
testament nie jest nieważny przez to, że jeden ze spadkobierców nie został nim objęty - oznacza to, że spadkodawca nie chciał niczego mu zapisać i spadkobierca taki może co najwyżej domagać się zachowku; oczywiście testament mógł zostać uznany za nieważny z innej przyczyny (np gdy został wydrukowany zamiast napisany odręcznie).
Jeśli chce Pani czynić znaczne nakłady na lokal, a jest Pani jednym ze spadkobierców, to bezpieczniej najpierw przeprowadzić sądowy dział spadku, a potem dopiero czynić nakłady;
prosze również pamiętać, że w skład spadku wchodzi połowa wartości mieszkania, gdyż druga połowa należy do żyjącej babki.
W razie pytań, zapraszamy do kontaktu: kancelaria @ legate.pl (adres e-mail proszę wpisać bez spacji)
2013.10.12 17:20:46
DODAJ POST W TEMACIE
Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!
Masz inne pytanie do prawnika?