Dzieci za granicą, a ustalone sądownie kontakty - forum prawne

Witam

Z byłą żona mam dwoje dzieci, bliźniaki w wieku 3 lat. W marcu wraz z dziećmi wyjechała mieszkać do Szwecji. Wszystko zostało uregulowane sądownie. Kontakty miały wyglądać następująco: co 8 tygodni miała przyjeżdżać z dziećmi do Polski, gdzie dzieci miały być u mnie na weekend, a między tymi 8 tygodniami, ja miałem przylecieć do Szwecji 2 razy, na 2 weekendy (w każdym miesiącu raz), by spędzić czas z dziećmi u nich. Podsumowując miałem spędzać z dziećmi 3 weekendy w ciągu 8 tygodni ? raz w Polsce, dwa razy w Szwecji. Ostatnio miałem dzieci u siebie na weekend 7-9 października, więc teraz wypadałoby bym jechał do nich jeszcze w tym miesiącu, potem w następnym, a ona powinna z małymi być 2-4 grudnia. Niestety matka dzieci nie wywiązuje się z postanowień. Teraz miałbym przyjechać do dzieci najszybciej dopiero w terminie, kiedy ona miała przyjechać z nimi do Polski, czyli zamiast spędzić z dziećmi 3 weekendy w ciągu 8 tygodni, wychodziłby tylko jeden weekend. Podobna sytuacja nie ma miejsca pierwszy raz ? wcześniej odmówiła mi przyjazdu po tym, gdy miałem już kupione bilety na samolot, ale na szczęście byłem 3 tygodnie wcześniej u nich, także rozłąka nie była aż tak duża jak teraz.
Była żona dostała zgodę na wyjazd dzieci za granicę na okres 13 miesięcy od daty wyjazdu, tj. od maja 2016.
W związku z zaistniałą sytuacją chcę założyć sprawę w sądzie, ponieważ wszystkie drogi polubownego porozumienia się zostały wyczerpane. Jestem pierwszy raz w sytuacji, kiedy to mam mieć kontakt z dziećmi po 2 miesiącach. Gdy były w Polsce, spędzaliśmy ze sobą czas 3 razy w ciągu 2 tygodni, więc dla mnie jest to teraz osobista tragedia.
Tu pojawia się pytanie do Państwa, co w tej sytuacji zrobić? Jakie mam możliwości? Myślałem, aby założyć sprawę o wycofanie zgody na dalszy pobyt dzieci za granicą, oraz o kontakty z nimi w moim miejscu zamieszkania.

Z góry dziękuję za zainteresowanie moją sprawą.

Serdecznie pozdrawiam

[cytat]

Witam

Z byłą żona mam dwoje dzieci, bliźniaki w wieku 3 lat. W marcu wraz z dziećmi wyjechała mieszkać do Szwecji. Wszystko zostało uregulowane sądownie. Kontakty miały wyglądać następująco: co 8 tygodni miała przyjeżdżać z dziećmi do Polski, gdzie dzieci miały być u mnie na weekend, a między tymi 8 tygodniami, ja miałem przylecieć do Szwecji 2 razy, na 2 weekendy (w każdym miesiącu raz), by spędzić czas z dziećmi u nich. Podsumowując miałem spędzać z dziećmi 3 weekendy w ciągu 8 tygodni ? raz w Polsce, dwa razy w Szwecji. Ostatnio miałem dzieci u siebie na weekend 7-9 października, więc teraz wypadałoby bym jechał do nich jeszcze w tym miesiącu, potem w następnym, a ona powinna z małymi być 2-4 grudnia. Niestety matka dzieci nie wywiązuje się z postanowień. Teraz miałbym przyjechać do dzieci najszybciej dopiero w terminie, kiedy ona miała przyjechać z nimi do Polski, czyli zamiast spędzić z dziećmi 3 weekendy w ciągu 8 tygodni, wychodziłby tylko jeden weekend. Podobna sytuacja nie ma miejsca pierwszy raz ? wcześniej odmówiła mi przyjazdu po tym, gdy miałem już kupione bilety na samolot, ale na szczęście byłem 3 tygodnie wcześniej u nich, także rozłąka nie była aż tak duża jak teraz.
Była żona dostała zgodę na wyjazd dzieci za granicę na okres 13 miesięcy od daty wyjazdu, tj. od maja 2016.
W związku z zaistniałą sytuacją chcę założyć sprawę w sądzie, ponieważ wszystkie drogi polubownego porozumienia się zostały wyczerpane. Jestem pierwszy raz w sytuacji, kiedy to mam mieć kontakt z dziećmi po 2 miesiącach. Gdy były w Polsce, spędzaliśmy ze sobą czas 3 razy w ciągu 2 tygodni, więc dla mnie jest to teraz osobista tragedia.
Tu pojawia się pytanie do Państwa, co w tej sytuacji zrobić? Jakie mam możliwości? Myślałem, aby założyć sprawę o wycofanie zgody na dalszy pobyt dzieci za granicą, oraz o kontakty z nimi w moim miejscu zamieszkania.

Z góry dziękuję za zainteresowanie moją sprawą.

Serdecznie pozdrawiam


[/cytat]

Dzień dobry,
w podobnych sprawach często skuteczne jest już samo pismo ze wskazaniem konsekwencji dalszego utrudniania kontaktów i wezwaniem do respektowania orzeczenia sądowego/ugody. Jeśli po otrzymaniu takiego wezwania, matka dziecka nadal będzie uniemożliwiać kontakty, trzeba będzie rozważyć między innymi wniosek o wykonanie prawa do osobistych kontaktów w trybie konwencji haskiej, tudzież wniosek o ograniczenie władzy rodzicielskiej.
Pozdrawiam,
adwokat Bernadetta Parusińska- Ulewicz
ulewicz.kancelaria@onet.eu

Dziękuję za odpowiedź, Pani Bernadetto.

Niezależnie od tego jak małe szanse mam, chciałbym złożyć wniosek o anulowanie zgody na pobyt dzieci za granicą. Obecna zgoda jest na 13 miesięcy i kończy się w I półroczu następnego roku, ale wniosek chciałbym złożyć już teraz, by walczyć o przerwanie tego okresu. I tu takie techniczne pytanie - czy mogę w ogóle taki wniosek złożyć, tj. czy sąd się czymś takim zajmie, czy odrzuci wniosek?

Pozdrawiam

I czy mogę w tym wniosku pisać od razu o uregulowanie kontaktów w moim miejscu zamieszkania, czy powinno to być na osobnym wniosku?