Forum prawne

Dziedziczenie testamentowe - forum prawne

Niedawno zmarła osoba, która wskazała mnie w swym testamencie jako jedynego spadkobiercę. Jako że wiem, że osoba ta posiadała na rachunku bankowym pewną sumę pieniędzy chciałbym prosić o radę jak załatwić mam wszelkie formalności z tym związane. Wydaje mi się, że muszę oświadczyć przed sądem przyjęcie spadku (?) (testament jest w moim posiadaniu)



(kornobis)

Odpowiedzi w temacie: Dziedziczenie testamentowe (6)

Z tego co wiem z wykładów z prawa, po smierci zmarłego następuję tzw. "otwarcie spadku", czyli musisz złożyć do sądu wniosek o ustalenie praw do dziedziczenia. Przed sądem pokazujesz testament i sąd sprawdza czy go przypadkiem nie podrobiłeś (swoją drogą lepiej byłoby gdyby testator zdeponował testament u notariusza - większa wiarygodność). Z prawomocnym orzeczeniem sądu idziesz do banku i pokazujesz że jesteś prawomocnym spadkobiercą. Nie powinno być z tym problemów, ale wymaga to trochę zachodu.
Oczywiście wszystko to pod warunkiem, że nie zjawi się ktoś kto będzie chciał podważyć testament. Wtedy sprawa się przedłuży i już nie jest taka prosta.

Bank najpierw poprosi o zaświadczenie z Urzędu Skarbowego, że zapłaciłeś podatek od spadku

Uwzażam, że należy wpierw przed Sądem wnieśż sprawę o otwarcie o odczytanie testamentu, a nastepnie złozyc oświadzenie o przjęciu spadku.Należu tu jeszcze pamietac o spadkobierach ustawowych - zachowejk.

No i to jest wielkim nieporozumieniem w Polsce. Po co sa w takim razie te testamenty ? Raz, ze sad az sie prosi aby ktos ze spadkobiercow probowal podwazania testamentu, bo wysyla do wszystkich spadkobiercow ustawowych list z pytaniem czy akceptuje czy ma jakies ale i jak ma jakies ale to zeby napisal. Dwa ten zachowek. No z jakiej racji skoro ten co pisze testament wyraza swoja ostania wole i gdyby chcial aby jakas czesc jego majatku przypadla innym spadkobiercom tzw. ustawowym to by to napisal. No chyba ze w Polsce kazda zmarla osoba uwazana jest za kompletnego idiote ktory nie wiedzial co robi i pisze i nie wiedzial co chce i potem dopiero prawo i sad musi miec pelne rece roboty i prostowac po tym idiocie jakies niedociagniecia. Nie widze sensu sporzadzania testamentow.

ok

Polecam notariusz Cejrowską z Tczewa, która ma ogromne doświadczenie w kwestiach tego typu!

DODAJ POST W TEMACIE

Aby odpowiadać na forum musisz się zalogować!

Masz inne pytanie do prawnika?

Potrzebujesz pomocy prawnej?

Zapytaj prawnika