Kolizja po wymuszeniu wpuszczenia

Witam, brałem wczoraj udział w stłuczce, po wszystkim policja ustaliła,
że to ja byłem sprawcą i przyznała mi mandat 1100zł i 10 pkt karnych.

Kierowca drugiego auta wymusił na mnie wpuszczenie go przede mnie, przejeżdżając przez linie ciągłą (zmieniał pas na prawy)
i zaraz po wjechaniu przede mnie, mocno zahamował, a mi nie udało się zrobić tego na czas i uderzyłem w tył auta, ale na szczęście z bardzo niską prędkością.

Kierowca zaczął manewr wjeżdżania na prawy pas i wymusił na mnie wpuszczenie go mimo, że nie pokazywał wcześniej takiego zamiaru.
Po wjechaniu przede mnie kierowca zahamował bardzo lekko, o czym ja też zacząłem manewr hamowania, ale spadła mi noga z hamulca i po przejechaniu pół metra drugi kierowca
zahamował bardzo mocno, zatrzymując się kompletnie, a mi udało się dać znowu nogę na pedał hamowania, ale niestety za późno.

Kierowca drugiego auta zostawił mi mniej niż 1 metr miejsca po zajechaniu mi pasa.

Policja niestety uznała, że to są dwie inne sytuacje i nie ważne co się stało wcześniej, jeśli drugie auto wjechało mi na pas, to
wykonało manewr, a moja kolizja to moja wina mimo, że od zajechania mi drogi do stłuczki minęło około sekundy..

pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za odpowiedź.

Załączam rysunek, który mniej więcej obrazuje sytuacje.


https://imgur.com/a/5Fx5EHu