Ograniczenie ojcu kontaktów z dzieckiem - forum prawne

Witam, mam wielki problem. Mieszkam z córką (2 latka) w swoim mieszkaniu) . Jej ojciec jest alkoholikiem (choroba ujawniła po urodzeniu się dziecka,wczesniej tez miał tkzw cugi alkoholowe ale zarówno on jak i rodzina zataili to przede mną) . Po urodzeniu sie córki zamieszkał z nami w moim mieszkaniu, mieszkał tu 1,5 roku.w tym czasie miał 5 cugów alkoholowych podczas których tylko leży i pije, wychodzi jedynie do sklepu monopolowego. Podczas cugu nie je, nie myje sie, nie rozpoznaje ludzi. z cugów wydobywa go jego wlasny ojciec za pomocą leków psychotropowych niewiadomego pochodzenia. Ma za sobą jedno nieudane leczenie odwykowe zamknięte, teraz jest w trakcie kolejnego leczenia, ale otwartego. Był również na detoxie w szpitalu. NIGDY nie dałam mu dziecka pod opieke na wiecej niz 15 minut. Nigdy jej nie przygotowywal jedzenia, nie przewijal itp. z uwagi na bezpieczeństwo dziecka. Doprowadził do wielu sytuacji zagrazajacych zyciu dziecka (nie ma na to bezposrednich dowodów- sytacje były w mieszkaniu badz samochodzie). Raz prawie nie zabil dziecka na schodach. leczył sie psychiatrycznie. Jezdzil po pijanemu lecz to jest utajone gdyż ma znajomych policjantów. Od pol roku oczywiscie nie mieszkam z nim.Przychodzi do córki raz w tyg na dwie godziny w mojej obecnosci. Alimenty płaci. Jednakze ostatnio zaczał mnie straszyc tym, iż bedzie zabierał sam na sam dziecko bo na do tego prawo. Chcialabym sądownie ograniczyc mu kontakt do jak najrzadszego się da i TYLKO W MOJEJ OBECNOSCI. Przeszłam piekło z tym człowiekiem,boje sie o córke czy jest szansa na cos takiego? obawiam sie iż jak sad dowie się że łajdak się leczy to zezwoli mu na wszystko. To człowiek mocno nieodpowiedzialny..ROSZE O PORADE :? Zanim bedzie sprawa w sadzie, to pewnie leczenie otwarte się zakończy. Czy jeśli np w tym czasie nie bedzie pił to dostanie dziecko poza mój dom ?? zaznacze jeszcze -dziecko od urodzenia spi ze mną. Zawsze przy niej jestem ja i moi rodzice bardzo mi pomagaja.